Rzepak ozimy 01.02.2020

yacenty napisał:

11 minut temu, Bizon1201 napisał:

Przyszykowałem się do siewu grochu i na następny dzień do dzisiaj prawie tydzień pada. Miarka się wylała na polach oczka się porobiły

pompuj do nas, u nas lało wczoraj i dziś i nalało całe 2.4l.

a co do plonów na ten rok - ja już zrewidowałem cały plan ochrony i nawożenia na 5 ton pszenicy i 2.5 tony rzepaku, zmienię go tylko pod warunkiem ze do końca kwietnia spadnie 250l deszczu

Aby nam tak popadalo kwiecień i maj🙂jak się teraz wypada to i tak wody nam nie starczy do żniw......

1 godzinę temu, yacenty napisał:

pompuj do nas, u nas lało wczoraj i dziś i nalało całe 2.4l.

górny Śląsk 2 L  a miało lać cała noc  ... masz  Davis Vantage  ? 

11 minut temu, Roman176 napisał:

górny Śląsk 2 L  a miało lać cała noc  ... masz  Davis Vantage  ? 

tak, mam davisa

17 minut temu, krilan06 napisał:

Czyli jak zamierzasz nawozić pszenicę i jakie fungicydy zastosujesz na te 5t?

150-160kg N w 2 dawkach, fungicydy bedziemy patrzec bardzo dokładnie co się dzieje w danej chwili i będzie to pakiet optymalny a nie maksymalny - 3 zabiegowy.

150-160 kg  na 5 t to strach zapytać ile stosujesz na 8-9 t 

Hehe 150 kg, pewnie z dwa zabiegi fungicydowe, na 5 ton nawet przy jednym fungicydzie jest za dobrze 😁 Pewnie się tak skończy że wlecą jakieś capallo lub pakiety syngentowskie 😂

21 minut temu, matek89121 napisał:

150-160 kg  na 5 t to strach zapytać ile stosujesz na 8-9 t 

220

18 minut temu, Mich9 napisał:

Hehe 150 kg, pewnie z dwa zabiegi fungicydowe, na 5 ton nawet przy jednym fungicydzie jest za dobrze 😁 Pewnie się tak skończy że wlecą jakieś capallo lub pakiety syngentowskie 😂

jak bedzie lipa z wodą to bedzie ostre cięcie. a już jeste katastrofa. zobaczcie foty pszenicy

Wow a ja myślałem że u mnie 180KG przy 9t to duzo

Sytuację troszkę się odwrocily z tego co piszecie w Wlkp straszna susza cały rok,ale zawsze mogło być gorzej, nie mam deszczomierzu ale od tamtego tygodnia spadlo dużo deszczu i codziennie dopaduje.

To chyba macie ujowe te ziemie, jatylko raz azot zero grzybówki i młucę ponad 7 ton i ten opad nie jest jakiś duży, a oczywiści pszenicy i pszenżyta

Edytowane 2 Lutego 2020 przez mazowszak

mazowszak po prostu masz kawalek lepszej ziemi od pozostalych 95% rolnikow....

No u mnie tak samo w tamtym roku z 2 ha tylko 140 kg azotu raz chwasty i wyszło 14,260 na skupie, 3 klasa dlatego się dziwie bo yacenty ma nawet lepsze ziemie odemnie i to co on teraz zakłada te 150 kg azotu to ja zakładam na 8-9 ton

mazowszak Ty naprawdę myślisz ze ktoś Ci uwierzy  w 7 ton bez ochrony grzybowej i na jednej dawce azotu ,może jeszcze od chwastów nie pryskasz 

ja uwierzę

mazowszak napisał:

To chyba macie ujowe te ziemie, jatylko raz azot zero grzybówki i młucę ponad 7 ton i ten opad nie jest jakiś duży, a oczywiści pszenicy i pszenżyta

i obornika pewnie z 50 t/ha co roku

Ale te klasy tez klasie nie równe u mnie gdzie trochę teren jest pofałdowany to bardzo równie wychodzi, tak samo poziom wód gruntowych jest różny

6 godzin temu, matek89121 napisał:

mazowszak Ty naprawdę myślisz ze ktoś Ci uwierzy  w 7 ton bez ochrony grzybowej i na jednej dawce azotu ,może jeszcze od chwastów nie pryskasz 

No od chwastów się pryska ale nic po za tym

Ze tak powiem rozwinmy wątek kto ile daje na ha żeby uzyskać te 7 ton z hektara? Jaki nakład ? Mam szwagra co tylko sieje pszenicę, pszenżyto no i trochę rzepaku i on mówi że nawet 6 ton nie omłócił przy pełnej ochronie i naprawdę nie żałuje przy opryskach, a ziemię may taką samą

Edytowane 3 Lutego 2020 przez mazowszak

U mnie rzepak taki sam, czego to jest wina?

Zbadaj ph a puźniej szukaj przyczyny bo na to składa się wiele czynników

Nie tylko u mnie ale i u wszystkich w okolicy, ph badane ok 6, przedsiewnie było 350kg poli6 i 80kg mocznika. Nigdy wczesniej sie z czyms takim nie spotkałem 

yacenty napisał:

Ale czy ja się chwalę Twoimi? Proszę cię, troszkę więcej dystansu do siebie.

Wiem, że kiedyś popełniłem błąd i pokazałem zdjęcie z naszej miedzy i zwróciłeś mi uwagę - od tego czasu nawet mi na myśl nie przeszło, aby wrzucić zdjęcie z Twojego pola. Takich rzepaków w okolicy jest bardzo, bardzo dużo.
Ale sam przyznasz ze mamy tyle deszczu, ze za chwile będziemy musieli kaktusy albo aloes uprawiać.

Jacku wiesz, że ja mam rzepak w okolicy i mój może od maks 2 tygodni zaczął delikatnie być fioletowy. Ci co taki mają to wogóle nie ma co gadać, chociaż bywało, że wydawało się, że nic nie będzie, a sypało nie wiadomo skąd.

zobacz na rzepak majątku - jaki był piękny a jak wygląda dziś

Prawie wszystkie rzepaki tak wyglądają.

Dzisiaj przypatrzyłem sie na rzepak kolegI co był sypany N na jesieni i zawsze był zielony, to dziś z zielonego zostało tylko środki co nawóz się nałożył, Na ścieżkach fiolet. 

a ile wody spadło?

czym ten azot ma byc transportowany?

Czy na tym zdjęciu po prawej to mój żółty jęczmień ozimy?