John Deere 6105R
 

John Deere 6105R

  • 9807 wyświetleń

Awaria



Informacje o zdjęciu John Deere 6105R




Rekomendowane komentarze

  • Gość

Każda sztuka wśród znajomych którzy mają nowe JD 6R i 6M miała awarię turbiny, to nie jest pojedynczy przypadek, najszybciej poszło u znajomego w 6135M ciągnik miał rok i niecałe 500h musiał zapłacić 3tys. 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Gość

Im jest przykro..... Myślę że mi było bardziej bo w 2019 przez awarię ogólnie stał z półtora miesiąca.

Screenshot_20200124-215358.png

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Hubert8245
  • 24 559

Jakie objawy tubiny? W 5085m miałem zawalony filtr odmy po 1000h, teraz na 2000h znowu będę wymieniał. Jak powiedziałem u dealera że to niezbyt dobrze to stwierdzenie padło że filtr odmy wymienia się co 500h (tyle co podaje instrukcja w kwestii oleju silnikowego), ale nigdzie to nie jest napisane. Teraz odnoszę wrażenie że ciągnik stracił trochę mocy ale nie chcę wróżyć źle.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • tomek904
  • 203 1428

zużywają się części eksploatacyjne tu nie można mówić o awariach jak się coś zużyło to trzeba wymienić zapłacić fakturę i jeździć dalej.

    • Like 1
    • Haha 1

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Gość

Chłopie o czym ty mówisz. Ciągnik ma ledwo 4lata a się jeb... Mam JD 6430 już 11-12lat a takich cyrków nie było.

Łatwo się mówi zapłać tu zapłać tam. Tylko awarie były kwiecień potem maj i lipiec. Teraz w styczniu wymienialiśmy łożyska zwrotnicy, obczajcie górne mają kalamitki i można smarować, dolne są zamknięte i się sypią. Wymiana dla 1osoby to cały dzień ze skręceniem.

 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • GRZES1545
  • 8966 11009

Tomasz Mam deutza z 88r i przednie piasty nie rozbierane jeszcze. Przebieg 9tys mth a Ty tu piszesz że zużycie bo  się napracowało 🤔 materiały z piany i tyle, szlak by trafił, stawia się na komfort i wygląd a jakość materiałów nawet  takie firmy mają  widać  w nosie.👎

    • Like 1

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Mich9
  • 671 4411
tomek904 napisał:

zużywają się części eksploatacyjne tu nie można mówić o awariach jak się coś zużyło to trzeba wymienić zapłacić fakturę i jeździć dalej.

Ciągnik 3 tyś mth to jeszvze dobrxe nie dotarty 😁

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • tomek904
  • 203 1428

żartowałem sam nie wierze że to napisałem u sąsiadów jest to samo 6630 chodzi jak złoto kupili 5090r już 3 pompa hydrauliczna następnego wzięli 6150m i stwierdzili że John deere skończył się razem z serią xx30

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • bears
  • 543 2300
10 minut temu, kalus77 napisał:

Chłopie o czym ty mówisz. Ciągnik ma ledwo 4lata a się jeb... Mam JD 6430 już 11-12lat a takich cyrków nie było.

Łatwo się mówi zapłać tu zapłać tam. Tylko awarie były kwiecień potem maj i lipiec. Teraz w styczniu wymienialiśmy łożyska zwrotnicy, obczajcie górne mają kalamitki i można smarować, dolne są zamknięte i się sypią. Wymiana dla 1osoby to cały dzień ze skręceniem.

 

W samochodzie też rozbierasz i smarujesz łożyska? Tak się napinacie a nawet nie wiecie jak ten ciągnik pracował tym bardziej że ma ładowacz. Nie jednego takiego znam co myśli że ma ładowarkę albo fadrome na podwórku... 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Gość

Ciągnik od 2017roku nie pracuje w turze bo mamy od tego Manitou. Nie interesuje mnie co masz w samochodzie, nie wybierałem za 400tys zł serii D,E czy M tylko R bo miała wyróżniać się niezawodnością . Ciągnik jest swój to się dba jak o swój, wszystkie przeglądy robione na czas .

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • krzysiek277
  • 892 3578

Znajomy ma jd 6150m to zaraz po zakupie w pługu wyrawało mu z zwolnicy mocowanie stabilizatora zrobili to na gwarancji że wada fabryczna

Później jebło mu turbo ale wymienili na własną rękę z dala od serwisu 

Dodatkowo zakupił jd 5115m z turem i 2tys mtg jebło sprzęgło i jakieś tarczki w skrzyni że pół biegi się slizgały A z sprzęgłem był problem że jechał wciskał sprzegło i ciągnik dalej jechał nie rozłaczał albo jechał i coś jebło i ciągnik staną i zgasł tak coś blokowało 

Robił to gdzieś prywatnie wyszło go chyba 50 coś tysięcy 

I to są maszyny po 300/500 Tyś?

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • maniek0987
  • 13 247

Ta rurka od płynu to norma u mnie też pękła i sąsiadowi również. Takie gówno tam włożyli. Teraz niby jakieś ulepszone sprzedają, ale wątpie w to.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Mich9
  • 671 4411
bears napisał:

10 minut temu, kalus77 napisał:

Chłopie o czym ty mówisz. Ciągnik ma ledwo 4lata a się jeb... Mam JD 6430 już 11-12lat a takich cyrków nie było.

Łatwo się mówi zapłać tu zapłać tam. Tylko awarie były kwiecień potem maj i lipiec. Teraz w styczniu wymienialiśmy łożyska zwrotnicy, obczajcie górne mają kalamitki i można smarować, dolne są zamknięte i się sypią. Wymiana dla 1osoby to cały dzień ze skręceniem.

 

W samochodzie też rozbierasz i smarujesz łożyska? Tak się napinacie a nawet nie wiecie jak ten ciągnik pracował tym bardziej że ma ładowacz. Nie jednego takiego znam co myśli że ma ładowarkę albo fadrome na podwórku... 

U mnie w nh od spodu są kalamitki do smarowania łożysk, można zrobić?

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Gość
1 godzinę temu, tomek904 napisał:

jedna jaskółka wiosny nie czyni kupuj johna nic lepszego nie kupisz dużo jest ich sprzedanych to i pojedyncze sztuki zdażają się wadliwe.

to nie jest jedna jaskółka..

1 godzinę temu, kalus77 napisał:

Im jest przykro..... Myślę że mi było bardziej bo w 2019 przez awarię ogólnie stał z półtora miesiąca.

Screenshot_20200124-215358.png

Daj mi namiary email i tel gdzie to zgłaszałeś do głównej siedziby. I ja im tam coś nasmaruję o kombajnie swoim.

37 minut temu, bears napisał:

W samochodzie też rozbierasz i smarujesz łożyska? Tak się napinacie a nawet nie wiecie jak ten ciągnik pracował tym bardziej że ma ładowacz. Nie jednego takiego znam co myśli że ma ładowarkę albo fadrome na podwórku... 

Taaak ? Patrz, a ja cię nie znam...

Gdy kupowałem swój ciągnik jasno i wyraźnie się określiłem do czego będzie mi potrzebny. Właśnie do robienia za fadromę na placu budowy  i sprzedawca nie protestował wręcz się zarzekał że idealnie trafiłem bo inne marki nie dadzą rady. U mnie nie ma żadnego opierdzielania się przy gnoju czy kostkach słomy i ładowaniu wozu TMR. Jest zapierdziel jak na żwirowni, do tego BB po 1400 kg, szufla 2,3 m szeroka pełna ziemi że bez obciążnika z tyłu nawet nie podjeżdżaj. I setki ton przerzuconego piachu ziemi, wapna, nakopanych dołków i nawyrywanych drzew.

od 2015 r 2 tys. na blacie tylko w ładowaczy czołowym i  żadnej awarii, co o tym myślę? miałem farta, widocznie mieli dobry dzień albo im się coś popierdzieliło na taśmie i produkując egzemplarz który trafił do mnie, myśleli że pójdzie na zachodni rynek więc złożyli go z podzespołów lepszej jakości. Inaczej się tego wytłumaczyć nie da. Skoro u każdego się te R i M sypią a u mnie odpukać chodzi.

 

Czego niestety nie mogę powiedzieć o kombajnie.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • rolnik wlkp.
  • sumek666
  • 5084 18043

jak ja się cieszę, że tego do dupy złoma, wyjącego i awaryjnego zrobionego z plasteliny New Hollanda zamówiłem...

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Gość

Nie mów hop dopóki wiesz...

Wszystko teraz to chiński szajs .:S

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Mich9
  • 671 4411
sumek666 napisał:

jak ja się cieszę, że tego do dupy złoma, wyjącego i awaryjnego zrobionego z plasteliny New Hollanda zamówiłem...

Jeśli nie będzie montowany w poniedziałek rano to będzie chodził 😁

    • Haha 1

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Mikruss
  • 536 4576

Kurka a ja w manitou przez 5 lat nie sprawdzilem w jednym kole stanu oleju bo bylo sucho i nie cieklo....sie niedawno okazalo bo oleju nie bylo... efekt rozwalone lozysko na półosi, podjechane delikatnie satelity ale koncowka polosi jest do wymiany ale jezdzi jeszcze....maszyna z francji wiec chyba jakis lepszy material. A tu tak rozdupczylo mimo oliwy.....

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • rolnik wlkp.
  • sumek666
  • 5084 18043

i piątek po południu :D 

sam robiłem na zmiany to wiem jak to jest ;) 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • ZELKOW
  • 1295 12017

mój mf też już kilkanaście mth i będzie miał 4tys mth z 2013r ale już końcówki na drążkach wymienione w 2019 bo się rozbiły i w ładowaczu już pierwsze przecieki ale za tyle co go kupiłem i tyle towaru co on przeżucił to wcale się nie dziwię że jest zużycie i się popsuło, jedyne co mnie trafiło to gdy walnęła pompa paliwowa przy 3tys mth i zniechęciłem się do serii tej marki. Ale o johndeerze i w mojej okolicy o nowych ciągnikach oczywiście tych mniejszych chodzą złe opinie, a JD przy tej sprzedaży co ma na świecie to i tak że podszedł jakoś do tej awarii ale przez tą ilość co produkuje niestety za dużo bubli trafia na rynek

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • bears
  • 543 2300
1 godzinę temu, Mich9 napisał:

U mnie w nh od spodu są kalamitki do smarowania łożysk, można zrobić?

Uważasz że to coś zmienia? Oryginalnie MF w koparko ładowarkach ładował krzyżaki bez możliwości smarowania podobnie chyba jak JCB i nic tam się nie zaciera po dwóch latach pracy. Podobnie z łożyskami zwrotnicy, więc to twoje smarowanie daje tyle co i nic. Skoro jest tam smar a sam układ jest odcięty uszczelniaczem to CI smar sam z siebie nie wyparuje... W samochodach nie smarujesz łożysk a niektóre robią po kilkaset tysięcy kilometrów i problemu nie ma.

Nie bronię JD ale skoro autorowi rozpadły się łożyska w zwolnicy a ten najwyraźniej jeździł dalej aż rozerwało obudowę to o czym tu dyskutować? Już pisałem, znam takich co ciągnika używają jak ładowarki i jedyne ograniczenie dla nich to ciśnienie w przednich kołach a później płacz i zgrzyt zębów bo poleciał przód. 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Gość

Nie mierz wszystkich jedną miarką. Łożyska dolne zwrotnicy nic nie rozsadziły ale kwalifikowały się do wymiany.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Ursusc385
  • 1565 6615

Było od razu nawiercic i wstawić kalamitke

Kolejba sprawa wersja R nie oznacza bezawaryjności w porównaniu do M bo to i tak jest to samo, ten sam most, ta sama skrzynia, ten sam silnik z tym że rka ma ta moc dodatkowa. Różnią się głównie kabina i większości tylko tym. Niewiem skąd się bierze te głupie przekonanie że kupię Rke ona jest lepiej wykonana, mniej psująca.... 

Edytowano przez Ursusc385

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj