Dąb czerwony

ładny... może nie za gruby  ładny

ale będą barwine czy tylko bezbarwne?? bo dąb czerwony nie wygląda ciekawie

1 godzinę temu, mszk8 napisał:

ładny... może nie za gruby  ładny

Nie za gruby? 90cm w odziemku 

Ursus zobaczymy co wyjdzie. Mam dużo szypułkowego, ładniejszy, ale mam z nich tylko bale 8cm i deski 3,5cm. A tego chcę na trepy 5cm przetrzeć. 

Na dobrej ziemi chyba rósł

Faktycznie, dookoła mamy pole najgorsze piachudry w gospodarstwie, a tutaj gdzie rosły  w dołku 20ar fest ziemia, podglebie ilaste. 

Co ciekawe jest jeszcze 15sztuk młodszych tylko w tym jednym miejscu, nigdzie indziej nie ma czerwonego... Szypułkowego jest dużo i on nawet na piachu rośnie. 

Niestety materiał to pikuś w porównaniu do tego co stolarze wołają

pedro2 napisał:

1 godzinę temu, mszk8 napisał:

ładny... może nie za gruby  ładny

Nie za gruby? 90cm w odziemku 

Ursus zobaczymy co wyjdzie. Mam dużo szypułkowego, ładniejszy, ale mam z nich tylko bale 8cm i deski 3,5cm. A tego chcę na trepy 5cm przetrzeć. 

można i z 8 w drugą stronę ciąć i kleić , tylko 8 ciężko dosuszyć

beton będzie okładany czy samonśne?

no drogo wołają ,roboty jest też sporo i ludzi brak . w'mojej firmie tylko pomocnicy do roboty przychodzili a stolarzy ze świecą szukać

Dużo gorsza jakość tego drewna od zwykłego dębu szypułkowego? Bo rośnie on chyba dużo szybciej, a czym szybciej tym gorzej dla drewna. 

gorszy to on zbytnio nie jest

Dębowe trumny z tego produkują😜

1 godzinę temu, Ursus932 napisał:

można i z 8 w drugą stronę ciąć i kleić , tylko 8 ciężko dosuszyć

 

beton będzie okładany czy samonśne?

 

 

no drogo wołają ,roboty jest też sporo i ludzi brak . w'mojej firmie tylko pomocnicy do roboty przychodzili a stolarzy ze świecą szukać

 

Za dużo roboty, ze względu na ceny usług mam zamiar sam się za to zabrać. Mam 3 głowice do frezowania czy jak to się fachowo nazywa... Tylko muszę porządny stół zrobić, prowadnice, docisk...  robota na następną zimę w drewnianym budynku powinien wyschnąć . Nie zamierzam robić jakichś cudacznych żłobień, więc sobie z ojcem poradzimy. Jedynie dokształcić się w kwestii łączeń, ale internety pomogą. 

Z tego czerwonego chce trepy na betonowe schody na piętro +  jakaś obróbka na ścianę. A z szypułkowego stoły na taras, do kuchni, do salonu. I blaty kuchenne. No i wyzwanie jak poddasze zagospodaruje to samonośne schody na poddasze 😁 głupotą było robienie na deski bo teraz zbytnio się nie nada do niczego...

jeśli chcesz coś widzieć służę pomocą ,jak to się mówi potocznie zęby zjadłem na schodach 😊

pierwsza sprawa daj to obowiązkowo na suszarnie 😏 samo sezonowanie w dzisiejszy suchych i ciepłych domach to za mało

co do żłobień to raczej nie modne teraz ,wszytko idzie proste tylko kanty lekko załamane . podstopnice fajnie zrobić z płyty mdf i pomalować np. na biało 😏

Deski też się nadają, można kleić na balustrady itp

Adrian_K_90 napisał:

Dużo gorsza jakość tego drewna od zwykłego dębu szypułkowego? Bo rośnie on chyba dużo szybciej, a czym szybciej tym gorzej dla drewna. 

Mam taras z takiego dębu. Uważam że jest gorszy niż szypułkowy. Na pewno dużo bardziej miękki i łatwiejszy do obróbki a co za tym idzie to można samemu wywnioskować 😁

rośnie 2x szybciej niż zwykły debak

@pedro2 zerknij na tą firme ,jak wyglądają schody 😏

 http://legar-stolarstwo.pl/

Te pierwsze z rzeźbioną balustradą są u gościa co ma zajebistą chlewnie 😊

No kozak. Piękna robota aczkolwiek mi podobają się bardziej proste wzory. 

S4 coś takiego widzę u siebie. Balustrada delikatna łączona ze stalą bądź szkłem. I po bokach w obróbkę ukryć taśmy ledowe. 

6 godzin temu, pedro2 napisał:

Nie za gruby? 90cm w odziemku 

Najlepszym odniesieniem jest podanie wymiaru pierśnicy.

pedro2 napisał:

No kozak. Piękna robota aczkolwiek mi podobają się bardziej proste wzory. 

S4 coś takiego widzę u siebie. Balustrada delikatna łączona ze stalą bądź szkłem. I po bokach w obróbkę ukryć taśmy ledowe. 

tam masz pełno różnych możesz popatrzeć ,co za fuszerki odwalaliśmy 😝

A cena tych dużych ,to zajebistego używanego John deera by kupił 😎

1 godzinę temu, Partyzant85 napisał:

Najlepszym odniesieniem jest podanie wymiaru pierśnicy.

Nie mam klupy żeby zmierzyć, ale jak widać jest w miarę smukły od samego dołu

Ursus 

Kawał grosza i ile miejsca marnuje 😉 ale chata widać też spora... Jak jest kasa to można sobie zaszaleć 

chata to jak mały zameczek 😏nawet basen w środku 😝

cała wyjebana z klinkieru

6 godzin temu, pedro2 napisał:

Za dużo roboty, ze względu na ceny usług mam zamiar sam się za to zabrać. Mam 3 głowice do frezowania czy jak to się fachowo nazywa... Tylko muszę porządny stół zrobić, prowadnice, docisk...  robota na następną zimę w drewnianym budynku powinien wyschnąć . Nie zamierzam robić jakichś cudacznych żłobień, więc sobie z ojcem poradzimy. Jedynie dokształcić się w kwestii łączeń, ale internety pomogą. 

Z tego czerwonego chce trepy na betonowe schody na piętro +  jakaś obróbka na ścianę. A z szypułkowego stoły na taras, do kuchni, do salonu. I blaty kuchenne. No i wyzwanie jak poddasze zagospodaruje to samonośne schody na poddasze 😁 głupotą było robienie na deski bo teraz zbytnio się nie nada do niczego...

przy schnięciu 1 cm na rok to na przyszłą zimę to mu za wcześnie... do obróbki przy dylach 8cm...

Czytałem już trochę na forach o tym... Trzeba będzie dosuszyć. 😒

 

2 godziny temu, Ursus932 napisał:

chata to jak mały zameczek 😏nawet basen w środku 😝

 

cała wyjebana z klinkieru

 

Miałeś może do czynienia z czarnym dębem?  Drogocenny towar... Może bym wrzucił ze dwie sztuki do stawu 🤣🤣

Edytowano Styczeń 11, 2020 przez pedro2

Pierwsze primo- tarcica puszczona przez suszarnie, drugie primo- beton który już oddał wodę i ma odpowiednią wilgotność. Te dwie rzeczy sprawią, że żaden stopień nie pęknie, nie potrzeba frezować pod klejenie, po prostu wystrugać bazę, skleić rakolem i cyk na grubościówkę. Wystrugać do 25mm, dostrzelić z klejem kapinosa 15mm od spodu i gotowy stopień 4cm Mdfu lakierowanego nie polecam, zdecydowanie lepiej przykleić do niego laminat w jakim tylko kolorze dusza zapragnie. No i większe podesty czy zabiegi nie polecam robić z drewna- przepraktykowane. Obłogowana sklejka daje pewność, że nawet zabieg mający 2,5x1 po dwóch latach nie pęknie, co przy drewnie jest ciężkie do uzyskania a btw, mi zdecydowanie bardziej jeśli chodzi o schody podchodzi jesion:)
 

2 godziny temu, Ursus932 napisał:

chata to jak mały zameczek 😏nawet basen w środku 😝

 

cała wyjebana z klinkieru

 

Jak nasadzasz schody? Stosujesz jeszcze kołki czy już odeszliście od tego?

tylko piana i ciężarki już kilka lat nie stosują kołków😏

klej polecam wood max z synthosa tańszy od rakolu a bardzo dobry

można dać sklejke na podest ,tylko za 20000-30000 zł nie przejdzie ,A słyszałeś kolego o lamelach z drewna ,takie obłogi tylko cięte na specjalnym traku? my robiliśmy' klejonke na mikrowczep i na to lamele

pedro2 pewnie że robiłem w czarnym dębie😊i pełno różnych egzotyków 😏

Słyszałem, nawet jej używałem o ile mówimy o tej wyjątkowo grubej obłodze:) Ale jeśli miałbym robić schody w warunkach "domowych" to po prostu chciałem przekazać, że da się stopnie zrobić bez wczepów i wcale nie będą gorsze od tych w których klejonka była lepiona na mikrowczepie:) No i jeśli robiłbym do siebie to jednak pozostaje przy sklejce na podest Wykończy się i jest elegancko ^^ Jak ktoś ma jawora to też świetny materiał na schody

mikrowczep to tylko na duże blaty

a tak to wiadomo tylko klej do czoła i mocny docisk

Więc nie pozostaje nic innego jak robić ze starych zapasów szypułkowego, a świeże do szopy na zaś... Dom 30lat więc beton co miał oddać to oddał. A co do pękania to taka 15-20 letnia tarcica też będzie pękać po obróbce? Bo taki właśnie materiał mam, ale tak jak mówiłem bale 8cm, zdecydowanie za grube na schody. Da się coś z tym zrobić oprócz klejenia? 

Myślałem, że taki stary wysuszony materiał już nie pęknie, dlatego myślałem o stołach i blatach