Byczki

Czy ja tak napisałem ? Chciałeś krótko , to po co drążyć ?

Dobra ... to może być troche dłużej 👌
Przyszedł mi taki powód do głowy bo kiedyś już chyba wypominałeś że bez twojej zgody poszło na fb

Edytowano Grudzień 30, 2019 przez Rolnik7343

Bo mi się znudziły . Jak bym nie usuwał to w galerii już by ze 100 było . Po prostu tak mam . I tyle .

22 godziny temu, ab23 napisał:

Tylko nie słuchaj ekonoma Kanali bo pier**li od że czy

Ty pewnie masz ze 100 sztuk, kupujesz dobre cielaki, jak ktoś jedzie na samych hf to se można... kanalia ma w tym dużo racji, z hf kasy nie ma. 

1 godzinę temu, Rolnik7343 napisał:

a co to ? 1000zł nie wystarczy na miesiąc na życie ? prąd i całą reszte spłaca się z reszy kasy za sztukę a 1000zł masz na życie ... niektórzy nie są tak wymagający że do obory muszę jezdzić mercedesem a na pole tylko fyntem

Pojedziesz do byle biedronki raz w tygodniu i płacisz 200 zł, kupisz paliwo do auta, oplacisz Internet, telefon inne wygódki i już masz lekko 1000 zł. Ubrać się też trzeba. 1000 zł to jest nic w tych czasach. 

26 minut temu, zetorki12 napisał:

Byznesmeny same . Macie lepsze przepisy na jakikolwiek zysk na wsi ? Może i bydło zbyt wiele zysku nie przynosi , ale jednak to taka lokata i magazyn na płody na które zbytu by nie było , a po półtora roku już można kasę liczyć . Nie każdy może żyć z  socjalu lub na etacie .

Dobrze powiedziane. Lokata i magazyn na płody. Inwestujesz, a na koniec parę stówek nawiązki. 

7 minut temu, Rolnik7343 napisał:

są ludzie którzy nie rozwijaj gospodarstwo tylko robią na tym co mają, i takiego nie wystarczy 1000zł na codzienne potrzeby ?

Tak Jak wyżej napisałem. Pojawia się dzieciaki i 1000 zł robi się mało, a nawet bardzo mało. 

2 minuty temu, TomiAgroKujawy napisał:

Masz 10 opasów, trzymasz 22-24 miesiące, więc rocznie masz z tego 25 tysięcy przychodu, z czego dochód to może 1000 od sztuki, więc wychodzi 5000 rocznie, więc 420 miesięcznie. Widzę, że lubicie, dzieci, życie na poziomie

Zgadzam się z Tobą w 100%. 

Tłumaczyć nie którym to jak w kij pierdzieć. Opłaca się to tylko jak ma się wiele sztuk, przy tych 15-40 szt o godnym życiu można pomarzyć, o inwestycjach nie wspominam. 

 

28 minut temu, TomiAgroKujawy napisał:

Masz 10 opasów, trzymasz 22-24 miesiące, więc rocznie masz z tego 25 tysięcy przychodu, z czego dochód to może 1000 od sztuki, więc wychodzi 5000 rocznie, więc 420 miesięcznie. Widzę, że lubicie, dzieci, życie na poziomie

Możesz tą matematykę rozwinąć ? Bo chyba po niedzieli ,jeszcze nie myślę.Z góry mówię ,że się nie czepiam.

Odnośnie cielaków ,fajne ,niech rosną a o cenie można myśleć ale za półtora roku. Chyba ,że ktoś ma na już do sprzedania.

Chodzi o to, że przy 10 sztukach, średnio rocznie sprzedaje się 5 szt po około 5 tyś szt co daje nam 25 tyś łącznie przychodu. Jak dla mnie przy tylu sztukach to lokata kapitału, nic więcej. Zakładając 1000 zł zysku ze sztuki to jest 420 zł zarobku na miesiąc.

1 godzinę temu, zetorki12 napisał:

Byznesmeny same . Macie lepsze przepisy na jakikolwiek zysk na wsi ? Może i bydło zbyt wiele zysku nie przynosi , ale jednak to taka lokata i magazyn na płody na które zbytu by nie było , a po półtora roku już można kasę liczyć . Nie każdy może żyć z  socjalu lub na etacie .

Kiedyś sam miałem zajawkę na gospodarkę i bydło. Teraz? Sorry ale nie na tych ha i z tymi cenami, dodatkowo pogoda dała się we znaki. Łąki gdzie każdy dzierżawił idą pod orkę bo firma Dawtona przejęła dawny PGR i jak gospodarzyć gdzie nikt nie ma tylu łąk? Kupić? Siano czy sianokiszonka 100-120zl za balota. U mnie w okolicy jak i sporej części województwa łódzkiego tendencja na zamykanie gospodarstw

Karol6130-    to że tyle mają emerytury to nie znaczy że jest ok i np.ja mam za tyle żyć. na kwartał minimum te 10 sztuk musiałbyś sprzedać i to mieszańców a nie "koty"z hf  żeby zobaczyć jakiś pieniądz.Takie jest moje zdanie na ten temat.

Bob 100% racji 

Sam wśród klientów mam takich którzy mają 5 krów najczęściej są to staży kawalerowie nie inwestujący w nic. Więc tak naprawdę im starczy 1500zl wypłaty na miesiąc. Mi akurat nie starczy.

Edytowano Grudzień 30, 2019 przez Luke16

Dziękuję.

Kolega Rolnik7343 już ma syndrom starego kawalera a podobno młody, więc nie dziwię się że tak zajadle broni tego paprania się w gównie za parę złotych

wojak1986 napisał:

2 godziny temu, TomiAgroKujawy napisał:

Czego się nie robi z pasji... Ale będziesz mieć w co pakować wypłatę. Po 2 latach odbierzesz to, co włożyłeś, chyba, że jedna sztuka padnie, to będziesz na minusie... Ale sam zobaczysz 😊

Chce niech pakuje kase w bydło, psy , koty,szympanse co Ci do tego? Takie ma hobby a Ty jakie masz?

Żeby nie było za kolorowo u sima biały łeb ciągnie się kilka pokoleń więc to dziwne te simentale?

są wyjątki mam jałówke SM w drugim pokoleniu po buhaju RP i o dziwo cała brązowa nawet plamki białej

kolego dino1994 nie przejmuj się tymi panami co są na nie 😏rób swoje a oni niech sobie kończą hodowle

18 minut temu, danielursus3p napisał:

Chodzi o to, że przy 10 sztukach, średnio rocznie sprzedaje się 5 szt po około 5 tyś szt co daje nam 25 tyś łącznie przychodu. Jak dla mnie przy tylu sztukach to lokata kapitału, nic więcej. Zakładając 1000 zł zysku ze sztuki to jest 420 zł zarobku na miesiąc.

O widzisz teraz rozumiem. Bo inaczej brzmi ,masz 10 opasów ,rocznie sprzedajesz 5. Niż ,masz 10 opasów i  5000 zł rocznie dochodu.

Mój odbiorca bydła śmieje się z tych co kupują od handlarza te z importu, mówi zawsze że nie wie jak to liczyć żeby coś z tego zostało.

32 minuty temu, danielursus3p napisał:

Chodzi o to, że przy 10 sztukach, średnio rocznie sprzedaje się 5 szt po około 5 tyś szt co daje nam 25 tyś łącznie przychodu. Jak dla mnie przy tylu sztukach to lokata kapitału, nic więcej. Zakładając 1000 zł zysku ze sztuki to jest 420 zł zarobku na miesiąc.

Ktoś kumaty

Ale jest jeszcze zysk ze zboża ,siana itp. które liczycie przy hodowli po cenach rynkowych 😏

policzyć w całym gospodarstwie przychód minus wydatki i wtedy liczyć zysk na koniec roku

Dobrze że nie napisałeś zysk ze sprzedaży słomy bo to już jest "miszcz" nad "miszcze" co słomę sprzedaje.

Lepszy ten co dokupuje .

19 minut temu, karol6130 napisał:

Mój odbiorca bydła śmieje się z tych co kupują od handlarza te z importu, mówi zawsze że nie wie jak to liczyć żeby coś z tego zostało.

Cóż średnia przeżywalność 50%. Jak robiłem kiedyś badania to wyszła bakteria ludzka szpitalna, jeden antybiotyk działał nic innego

Pewnie, że lepszy. Chociaż swojego pola nie degraduje do cna. Słoma droga nie jest, w tym roku miszcze interesu za darmo oddawali, ale koś nisko bo słoma na sprzedaż.. no miszcze interesu.

4 minuty temu, zetorki12 napisał:

Lepszy ten co dokupuje .

 

Oddać , a sprzedać , to jednak spora różnica . Jeśli jest zysk , to czemu nie sprzedać raz na jakiś czas ?

Raz na jakiś czas wywieźć to już trudno, ale cały czas wywozić i nic nie dać na pole (materii organicznej) to istna głupota. Tylko weź nawieź teraz NPK w postaci materii organicznej w tej samej kwocie co weźmiesz za słomę, a to już łatwe nie jest.

Ja raz na jakiś czas rozumię tak: raz na 10lat i ni ch*ja częściej, nie dość że słomę przyoruję to jeszcze poplony cały czas sieję. Nie ma takiej ilości słomy, resztek pożniwnych itp. żeby ziemia tego nie wciągnęłą i nie ma takiej ceny za którą bym częściej sprzedawał. takie jest moje zdanie w tym temacie.

Co do słomy u nas średnia cena za balota bo sensowniejszej prasie niż Sipma to 30-50zl. Dodatkowo skupuje też pieczarkarnia

17 minut temu, danielursus3p napisał:

Pewnie, że lepszy. Chociaż swojego pola nie degraduje do cna. Słoma droga nie jest, w tym roku miszcze interesu za darmo oddawali, ale koś nisko bo słoma na sprzedaż.. no miszcze interesu.

 

nie każdy ma tyle słomy, słoma zbierana że wszystkich pół, nawet z łubinu i gorczycy i jeszcze i tak trzeba dokupić, w zeszłym roku 300 zwijek w tym roku 170

Edytowano Grudzień 30, 2019 przez Rolnik7343

No i ile ze sprzedaży zostaje? Policz ile kosztują nasiona na poplon i tona dobrego wapna, nie wspominam już o NPK.