New Holland CX6080

Różnie z tym bywa, czasami ktoś potrafił kupić jakiś placowy 2 letni i później tak to wygląda, ale są i asy co biorą kredyt na maszynę za 100 tysięcy na 10 lat, więc taki kombajn spokojnie mógł ktoś wziąć na 10-12 lat kredytu, ostatnio kupiłem maszynę za 6 tysięcy, która nowa kosztuje 30 netto, i ktoś ją miał 7 lat w kredycie i jeszcze nie udało mu się spłacić

 

@damianzbrNie, nie, już dwa lata najmuje kombajn więc mi przeszła ochota na zakup, zarobek na tym marny a kombajny mają szalone ceny, u mnie zboże poniżej 300/hektar i qq za 300 netto/hektar, więc na swoje hektary płacę 20 tys. rocznie i mam spokój i bez roboty

Edytowano Grudzień 5, 2019 przez PATr

Kazdy ma swoje myslenie ja bym juz cos kupil placac 20 tys rocznie . Jakiegos dominatora,toplinera,tx czy jd. Niezalezniac to podstawa.

Odliczyć koszty eksploatacji, ewentualne awarię, paliwo i czas na przygotowanie maszyny do sezonu zaoszczędziłby może połowę tej sumy kupując swój kombajn. 

U mnie przy 150 ha koszenia, koszt amortyzacji na 1 ha to 170 zl bez kombajnisty. Operator 30 zł/ha. 

36 minut temu, hardkor113 napisał:

Kazdy ma swoje myslenie ja bym juz cos kupil placac 20 tys rocznie . Jakiegos dominatora,toplinera,tx czy jd. Niezalezniac to podstawa.

No właśnie teraz jestem niezależny, jak się komuś popsuje kombajn to jest tyle tego w okolicy że jutro albo i wcześniej kosi następny u mnie

Mam na placu Fortschritta e514, dość się już starego trupa nanaprawiałem, sam świadczę usługi i wiem ile kosztuje dobre przygotowanie maszyny do sezonu, a także po sezonie

Dodatkowo połowa tej sumy idzie na koszenie zbóż druga na qq ziarnową, więc jak doliczy się koszt przystawki do qq i czas na przezbrajanie kombajnu to jakbym nie liczył prócz roboty nic mi się z tego nie zostanie

Edytowano Grudzień 6, 2019 przez PATr

Polowa to juz 10 tys malo? Za ta kwote mozna kupic jakis rozsiewacz uzywany ktory na ten areal wystarczy.Jestescie tak bogaci ze 10 tysiecy to dla was nic?

A to kombajn spadł z nieba za darmo? Paliwo dostałem pod choinkę, psuć się nie psuje, części się nie zużywają a naprawia, czyści i kosi się samo

Jak się wszystko policzy to jak rocznie z tych 20 zostanie się 2 tysiące to będzie dobrze

Edytowano Grudzień 6, 2019 przez PATr

Dominator koszt okolo 90-100 tys po 10 latach sie zwroci. Nie bede sie klucil bo kazdy ma wlasne zdanie. Swoja droga to niezle wam sie psuja te kombajny ze tylko tyle zostaje.

9 godzin temu, ZELKOW napisał:

Nudzić się będziesz w żniwa 😉

Moze  tak, ale teraz żniwa krótkie i  moze cos wiecej sie wykosi niz tylko swoje   Do tej pory kosilem około 170ha. 

u mniej jest 120ha i nie myślę nawet o kombajnie. Wolimy skorzystać z usług.

nie dziwię się, koszę u gościa co ma ponad 150ha pod kose

ZELKOW ten co ma  150 HA to nie kolo deblina wlasnie widzialem ze ktos duzym fendtem kosił

tak

hardkor113 napisał:

Dominator koszt okolo 90-100 tys po 10 latach sie zwroci. Nie bede sie klucil bo kazdy ma wlasne zdanie. Swoja droga to niezle wam sie psuja te kombajny ze tylko tyle zostaje.

To jest liczenie polskiego chłopa a gdzie koszty amortyzacji ubezpieczenie koszty kombajnisty itp

Na kombajn typu dominator raczej nikt ubezpieczenia nie robi. Koszt amortyzacji nie wiecej jak 50-70zl kombajnisty nie licze bo sam nim jestem.Paliwo 100 +70 amortyzacja to ci i tak pol zostanie

Było trzeba brać tego https://www.olx.pl/oferta/new-holland-cx-5080-4x4-CID757-IDCtJnM.html Jak nowy.

cena tez jak za nowy.

Krzysztof81 napisał:

Było trzeba brać tego https://www.olx.pl/oferta/new-holland-cx-5080-4x4-CID757-IDCtJnM.html Jak nowy.

Nie wiem ile kosztuje nowy. Ten tak naprawde jest tylko dotarty ale znając właściciela to wiem ze lubi przesadzać z ceną. Sprzeda taniej jak nie on to k......k😉

Nowy CX5080    jeśli z wózkiem   to pewnie jakies 550-580 netto bo zwykły heder bez rzepaku, jesli byłby z varifeed, wózkiem, kosami hydraulicznymi i jak na foto 4x4 to około 640netto.

I tak mu nikt tyle nie da bo nikt nie uwierzy ze tak mało używany. Ale tak jest faktycznie. Kombajn jest jak nowy.

widac ze jak nowy tylko kto tyle da rocznik tez ma znaczenie. pewnie brany na jakiś prow ale ze tak mało kosil to jakis cyrk przeciez to ze 30-40 ha na rok.

mialem Tucano 320 z 2015 dałem 480 netto teraz sprzedałem za 450 netto. nowy cx 5.80 gdzieś 530 netto 6.80 600. wszystkie ceny że stołem i wózkiem

nie wiem czy ktoś mu uwierzy w ten przebieg ja większy areał skosze jednego roku jak on w 7lat

Tak tylko ten CX z OLX jest 4x4 a taka opcja to pewno ze 40 - 50 tys. PLN więcej przy zakupie nowego.

 

Są różne przypadki. Słyszałem o jednym co ma warzywa ze 100 ha i jak mu jakaś działka nie pasi w danym roku to zasiewa zbożem. To zboża rocznie pod kosę ma max z 15ha i kupił sobie nówkę takiego jak mój JD W540 na 15 ha.

 

I żadnych usług nie robi bo nie ma czasu na głupoty.

 

Jest pieniądz są zachcianki i co tu wiele dumać.

Właściciel tego NH ma punkt sprzedaży pasz itp. Do tego jest kawalerem po 50 więc wydatkow zbytnio nie miał. Oszukał go wspólnik i teraz jest w ciemnej dupie.