Niedzielny poród

1 minutę temu, zetorki12 napisał:

To nie ich wina że chcesz mieć więcej .

Tak zgodzę się z tym ,  tylko dlaczego oni mają dopłatę za to , że nic nie produkują , a ja mając największą produkcję we wsi  mam tyle dopłaty co każdy bo nie mamy za wiele swojej ziemi , a pracuję tyle co kiedyś pół wsi .

To Twoja osobista sprawa czy pracujesz czy leżysz. Co Cię obchodzi co kto robi z swoją włąsnością? Pieniądze innych ludzi też lepiej bys wydał niż oni? Nie znoszę takiego lewackiego bełkotu.

Teoretycznie za swoją produkcję masz większy dochód . Tym którzy tylko mają pole mają tylko kasę z pola . Moim zdaniem większy problem to słabe ceny za płody rolne , a nie jakie dopłaty .

1 minutę temu, kb4512 napisał:

To Twoja osobista sprawa czy pracujesz czy leżysz. Co Cię obchodzi co kto robi z swoją włąsnością? Pieniądze innych ludzi też lepiej bys wydał niż oni? Nie znoszę takiego lewackiego bełkotu.

Mnie nie obchodzi co oni z tym robią tylko to , że nie mając produkcji biorą kase , a ja za to , żę pracuję jej nie mam to jakie to są dopłaty chyba tylko do leżenia . 

Nie masz własnej ziemi tylko same bydło i dzierżawy? Bo jeśli masz własną ziemię to również masz dopłaty i to większe bo dochodzi płatność do bydła. Co w sytuacji jak ktoś ma same zboża?

No złościć się masz prawo . Ale powtarzam . To nie ich wina , Po co płacisz wygórowane dzierżawy ? U nas norma że dopłaty na spółkę , a jak nie to lasem zarasta . Bywa że cała dopłata dla właściciela , ale mało takich .

1 minutę temu, kb4512 napisał:

Nie masz własnej ziemi tylko same bydło i dzierżawy? Bo jeśli masz własną ziemię to również masz dopłaty i to większe bo dochodzi płatność do bydła. Co w sytuacji jak ktoś ma same zboża?

Mówię dopłata do produkcji masz zboże dostajesz do wyprodukowanej tony i tyle , mam mleko dostaję do wyprodukowanego litra  mleka .

To też nie było by dla wielu sprawiedliwe . Jaki plon na 5 klasie , a na 2 można uzyskać przy podobnych nakładach ?

4 minuty temu, zetorki12 napisał:

No złościć się masz prawo . Ale powtarzam . To nie ich wina , Po co płacisz wygórowane dzierżawy ? U nas norma że dopłaty na spółkę , a jak nie to lasem zarasta . Bywa że cała dopłata dla właściciela , ale mało takich .

Ja wcale nie płacę wysokich dzierżaw granica to 650 zł za ha ale ci co mają świnie to płacą po 1200 za ha a ostatnio podobno nawet i za 2 poszło i dopłata właściciela także świnki mocno się opłacają , a cały ten ASF to jakaś paranoja , a nie choroba jak i tak cena ponad 5 zł za żywiec .

Edytowano Październik 30, 2019 przez Supersebusiek

Supersebusiek napisał:

1 minutę temu, zetorki12 napisał:

To nie ich wina że chcesz mieć więcej .

Tak zgodzę się z tym ,  tylko dlaczego oni mają dopłatę za to , że nic nie produkują , a ja mając największą produkcję we wsi  mam tyle dopłaty co każdy bo nie mamy za wiele swojej ziemi , a pracuję tyle co kiedyś pół wsi .

i co z tego że zabiorą dopłaty im ? to jak będziesz chciał wydzierżawić od nich to dzierżawe podniosą, przykład znajomego sprzedał ziemie pod expresówke za grubą kase teraz jak chce ziemie kupić to mówią ludzie tyle co wziął za swoją przecież go stać i to od taki zamknięty krąg

Jednym opłacą się świnki , innym bydło , a jeszcze innym oddać w dzierżawę .

Są też tacy , którym nic się nie opłaci . No ale o takich to zadba MOPS .

Dopłaty i cały ten socjal doprowadza właśnie do takich rozterek i emocji. Nie powinno być dopłat wcale. Było by normalnie, demokratycznie i kapitalistycznie.

3 minuty temu, ZELKOW napisał:

i co z tego że zabiorą dopłaty im ? to jak będziesz chciał wydzierżawić od nich to dzierżawe podniosą, przykład znajomego sprzedał ziemie pod expresówke za grubą kase teraz jak chce ziemie kupić to mówią ludzie tyle co wziął za swoją przecież go stać i to od taki zamknięty krąg

Jak nie będzie dopłat do ha to cena ziemi spadnie , nawet łąki ludzie nie chcą sprzedać bo biorą dopłatę ,,na ptaszki " 2 tysiące do ha rocznie i sprzedaż nie opłacalna bo stały dochód jest a jak by nie było to by sprzedał i tyle , zrobił by się ogrom ziemi która jest w rękach ludzi nie produkujących na niej nic a biorących kase za to jeszcze , 

1 minutę temu, zetorki12 napisał:

Jednym opłacą się świnki , innym bydło , a jeszcze innym oddać w dzierżawę .

Są też tacy , którym nic się nie opłaci . No ale o takich to zadba MOPS .

Tu to masz ogromną racje .

Edytowano Październik 30, 2019 przez Supersebusiek

Dopłaty musiały by zniknąć nie tylko w Polsce . Ja właściwie nie jestem za ogromnymi gospodarstwami . Hrabiowie już byli ...

2 minuty temu, zetorki12 napisał:

Dopłaty musiały by zniknąć nie tylko w Polsce . Ja właściwie nie jestem za ogromnymi gospodarstwami . Hrabiowie już byli ...

I znowu dąży wszystko do tych hrabiów tylko że oni mieli ziemię w koło domu a nie po 50 km od niego w małych działeczkach .

Ja tylko mówię że każdy widzi to inaczej . Ciężko zrobić tak żeby wszyscy byli zadowoleni . Do ha najprościej , to tak zrobili . Powoli wchodzą dopłaty do zwierząt .

9 minut temu, kb4512 napisał:

Dopłaty i cały ten socjal doprowadza właśnie do takich rozterek i emocji. Nie powinno być dopłat wcale. Było by normalnie, demokratycznie i kapitalistycznie.

Wiesz co masz 100 % racji wtedy by gospodarzył ten co by chciał , a nie orają dla dopłaty .

16 minut temu, zetorki12 napisał:

Teoretycznie za swoją produkcję masz większy dochód . Tym którzy tylko mają pole mają tylko kasę z pola . Moim zdaniem większy problem to słabe ceny za płody rolne , a nie jakie dopłaty .

Ale te słabe ceny nie są bez powodu - rolnictwo w całej Europie produkuje za dużo żywności.

10 minut temu, kb4512 napisał:

Nie masz własnej ziemi tylko same bydło i dzierżawy? Bo jeśli masz własną ziemię to również masz dopłaty i to większe bo dochodzi płatność do bydła. Co w sytuacji jak ktoś ma same zboża?

Ja tam mam same zboża, ale na ten fakt nie narzekam. Bardziej na to że duże gospo podbiły strasznie ceny zakupu i dzierżawy gruntów - w moich stronach już nawet tacy po 100 ha sobie zakup pola odpuścili...

8 minut temu, Supersebusiek napisał:

Mówię dopłata do produkcji masz zboże dostajesz do wyprodukowanej tony i tyle , mam mleko dostaję do wyprodukowanego litra  mleka .

Wtedy by produkowano jeszcze więcej żywności która byłaby jeszcze tańsza. Żeby zwiększać dochodowości, zwiększano by poziom produkcji... Błędne koło które trwa już od lat tylko by się szybciej kręciło. Ja natomiast uważam że głównym problemem rolnictwa w Polsce i w całej Europie jest fakt, że produkuje głównie żywność.

1 minutę temu, zetorki12 napisał:

Ja tylko mówię że każdy widzi to inaczej . Ciężko zrobić tak żeby wszyscy byli zadowoleni . Do ha najprościej , to tak zrobili . Powoli wchodzą dopłaty do zwierząt .

Tak tylko rolnik co ma 30 krów mlecznych bierze tyle samo dopłaty do tych krów co ten który ma ich 250 bo dają tylko do 30 i tyle a koszta są ogromne także wcale tego nie rozumiem . 

propo ceny ziemi w wielkopolsce ostatnio u nas poszło 8 hektarów po 75 tyś za hektar klasa 5 i 1.6 hektara 6 klasy chore no ale jak w okolicy jest 4 biznesmenów co żony tylko na papierze są rolnikami TO o kupnie ziemi można pomarzyć

U nas też nie ma jak kupić ziemi, wieksi gospodarze tak podbijają ceny że nie ma jak z tym konkurowac i chcąc sie rozwijać nie ma jak

Też myśle ze nie powinno być dopłat, wtedy okazałoby sie kto faktycznie jest rolnikiem.

Co to 75 tyś za ha na podlasiu doszli już do 100 tyś za ha i też za 4 i 5 klase .

I weź tu się rolniku rozwijaj, nie wiem co musi rosnąć na tej ziemi żeby odbić ten zakup

11 godzin temu, Supersebusiek napisał:

Ja wcale nie płacę wysokich dzierżaw granica to 650 zł za ha ale ci co mają świnie to płacą po 1200 za ha a ostatnio podobno nawet i za 2 poszło i dopłata właściciela także świnki mocno się opłacają , a cały ten ASF to jakaś paranoja , a nie choroba jak i tak cena ponad 5 zł za żywiec .

Skoro świnki takie opłacalne to w czym masz problem. Przestań płakać jak to jesteś pokrzywdzony przez życie, sprzedaj krowy kup świnie i zobaczysz jaki to dobrobyt gdy cały zysk ze  świń to kupa gówna za stodołą. 

Supersebusiek napisał:

Co to 75 tyś za ha na podlasiu doszli już do 100 tyś za ha i też za 4 i 5 klase .

Widziałeś czy tylko słyszałeś?? Bo u mnie też tacy byli że latali i gadali co to pole już po 100 tys. Zawsze mówiłem żeby mi takiego kupca przyprowadził. A u mnie głównie 2 i 3 klasa... Realnie niektórzy jeszcze kupują po 50-60 tys. ale to tacy powyżej 200 ha.

Tomasz531 napisał:

I weź tu się rolniku rozwijaj, nie wiem co musi rosnąć na tej ziemi żeby odbić ten zakup

Rośnie to samo co rosło 10 lat temu jak za grunty się płaciło 15 tys. zł. Nawet ceny płodów były takie same... Obszarnikom nie chodzi o zysk netto ale o coraz większy areał, coraz więcej roboty i coraz więcej kredytu 😉. Nikt nikomu nie broni, tylko gdzie tu logika??