damian19111999 10 Napisano Listopad 16, 2019 Zaawansowany 10 212 Powiedz cos na temat zbytu takiej kapusty ogórków i bobu bawisz się z rynkiem czy na skup oddajesz od razu ? jak z ceno? Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
rsiejka 61 Napisano Listopad 16, 2019 Zaawansowany 61 856 Kapuste sprzedaje w lokalnych grupach producentow. Sa 4 w okolicy wiec jakos to zawsze idzie. Narazie stoi zamknieta w komorze i czeka na swieta bo cisza w okolicy. Ogorki sprzedaje do dawnego zaufanego kwasiarza. Ojciec jak przejal gospodarke po dziadku to zaczal z nim handlowac i ja to ciagne, ale zawsze szukam drugiego alternatywnego i mam 4 teraz. Jak jest zle z ogorkami to po troche wybieraja i zawsze mozna cene negocjowac, i kazdy chce innego. Bob jezdzi na zieleniak Bronisze a tam to juz loteria. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
griga 1080 Napisano Listopad 16, 2019 Zaawansowany AgroTeam 1080 12437 Jak wygląda rentowność na pekinskiej? U Mnie we Wsi duże gospodarstwo sialo do 20ha ale się wycofali. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
damian19111999 10 Napisano Listopad 17, 2019 Zaawansowany 10 212 rsiejka napisał:Kapuste sprzedaje w lokalnych grupach producentow. Sa 4 w okolicy wiec jakos to zawsze idzie. Narazie stoi zamknieta w komorze i czeka na swieta bo cisza w okolicy. Ogorki sprzedaje do dawnego zaufanego kwasiarza. Ojciec jak przejal gospodarke po dziadku to zaczal z nim handlowac i ja to ciagne, ale zawsze szukam drugiego alternatywnego i mam 4 teraz. Jak jest zle z ogorkami to po troche wybieraja i zawsze mozna cene negocjowac, i kazdy chce innego. Bob jezdzi na zieleniak Bronisze a tam to juz loteria.Powiedz czy tylko z warzyw da się utrzymać bo właśnie objolem gospodarstwo po rodzicach mam teraz krowy mleczne a chcę trochę wejść w cos innego czy trudno jest wbić się na rynek najbardziej boję się że zbytu nie będzie mieszkam jakies 40 kilometrow od warszawy doradz mi czy warto zabrać się za to Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
rsiejka 61 Napisano Listopad 17, 2019 Zaawansowany 61 856 Ja mieszkam okolo 50km od Warszawy na poludnie. Z wejsciem na grup nie bylo problemu bo w kazdej mam znajomych wiec poszlo. Kapusta lubi zjesc i wode. Ogolnie okolica sadownicza, ale jest dwoch co maja po 15ha kapusty rocznie i do tego sady. Z warzywami jest ten problem ze potrzeba wody. Plytko korzenie i i trzeba nawadniac, bez deszczowni, albo zraszaczy nie pojdzie. Ja mam deszczownie, zraszacze i w ogorkach tasmy kroplujace i jakos to idzie. Jak nie masz wody to nie wiem czy wchodzic w warzywa. Druga sprawa to czy masz w co zbierac te warzywa. Skrzyniopalety, albo skrzynki. Skrzyniopaleta okolo 100zl za jedna, a skrzynka 2-3zl, ale juz malo tego jest. Sprzet do ladowania, albo przyczepki niskie do skrzyn jezeli bedziesz je mial, chyba ze bedzoesz wszystko dzwigal wysoko, przechowalnia, wozek, waga itp. Jest sporo takich rzeczy ktore musza byc zeby cos zrobic. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
damian19111999 10 Napisano Listopad 17, 2019 Zaawansowany 10 212 rsiejka napisał:Ja mieszkam okolo 50km od Warszawy na poludnie. Z wejsciem na grup nie bylo problemu bo w kazdej mam znajomych wiec poszlo. Kapusta lubi zjesc i wode. Ogolnie okolica sadownicza, ale jest dwoch co maja po 15ha kapusty rocznie i do tego sady. Z warzywami jest ten problem ze potrzeba wody. Plytko korzenie i i trzeba nawadniac, bez deszczowni, albo zraszaczy nie pojdzie. Ja mam deszczownie, zraszacze i w ogorkach tasmy kroplujace i jakos to idzie. Jak nie masz wody to nie wiem czy wchodzic w warzywa. Druga sprawa to czy masz w co zbierac te warzywa. Skrzyniopalety, albo skrzynki. Skrzyniopaleta okolo 100zl za jedna, a skrzynka 2-3zl, ale juz malo tego jest. Sprzet do ladowania, albo przyczepki niskie do skrzyn jezeli bedziesz je mial, chyba ze bedzoesz wszystko dzwigal wysoko, przechowalnia, wozek, waga itp. Jest sporo takich rzeczy ktore musza byc zeby cos zrobic.jak myślisz jaką trzeba mieć powierzchnię zeby byl juz niezly zarobek ? I jaka klasa ziemi ? Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
rsiejka 61 Napisano Listopad 18, 2019 Zaawansowany 61 856 Im lepsza klasa tym lepiej. Chociaz mam kawalek piaszczystej gleby, nie jest to szczery piach, ale niewiele mu brakuje i kapuste w tamtym roku mialem tam najladniejsza. Wszystko zalezy od roku i ile chce sie zarobic. Teraz mam okolo 4 ha dzierzaw i sa lata ze mozna super zarobic na wszystkim, a sa takie ze wychodzi sie delikatnie na + i trzeba sie zastanowic czy ryzykowac i z tego zyc czy isc do pracy zeby w przyszlym roku mozna bylo spokojnie zainwestowac w nasiona, paliwo i nawozy. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
piotr2002 2 Napisano Grudzień 2, 2019 Nowicjusz 2 47 kolego mógł bys powiedzieć o zabiegach w pekince i czy jest dobra do uprawy po młodych ziemniakach Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
rsiejka 61 Napisano Grudzień 2, 2019 Zaawansowany 61 856 W okolicach Łodzi pekin idzie po mlodych ziemniakach. Wszelkiego rodzaju robactwo (mszyce, pchelki i maczliki) uwielbiaja kapuste bo jest ciagle mlody, swiezy lisc, slimaki lubia bo wilgotno. Maczniaki i inne grzyby tez lubia. Wiec co 7-10dni zabieg musi byc bo jak np pchelka wejdzie to juz pod kazdym lisciem bedzie siedziec. Oczywiscie nawozenie dolistne tez jest wskazane. Ja wychodze z zalozenia ze po posadzeniu musi szybko ruszyc, a potem jak juz ma glowke to stopniowo jej ujmuje papu Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
piotr2002 2 Napisano Grudzień 2, 2019 Nowicjusz 2 47 a powiedz jeszcze czy kupujesz rozsade czy hodujesz Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
rsiejka 61 Napisano Grudzień 3, 2019 Zaawansowany 61 856 Rozsade robie sam. Mam duzo tacek 160 i siewnik wiec jakos dzialam. Sam sieje okolo 20tys przez dzien z przerwa na obiad, a im wiecej osob w domu tum szybciej idzie. Jak trzeba to i 6 osob jest i 100tys przez dzien zasiane. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
piotr2002 2 Napisano Grudzień 3, 2019 Nowicjusz 2 47 ja rozsade musiałbym kupić Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
rsiejka 61 Napisano Grudzień 3, 2019 Zaawansowany 61 856 To jiz sa inne koszta. Chyba 7-9groszy sztuka, albo i 10. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
solek01 209 Napisano Grudzień 3, 2019 Zaawansowany 209 2950 Od robaka ile razy pryskasz? bo zasadziłem sobie dla siebie w ogródku to mi to coś zjadało w szybkim tempie/ Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
rsiejka 61 Napisano Grudzień 4, 2019 Zaawansowany 61 856 Wszystko odzie co 7-10 dni. Bardziej celuje w 7-6 zeby miec pewnosc, bo opryski i pogoda jakie sa kazdy wie. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Rekomendowane komentarze
Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto, to proste!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Posiadasz własne konto? Użyj go!
Zaloguj się