Tuczarnia kurtynowa

7 minut temu, zycietoniejebajka1 napisał:

Latryna pod stodołą to nie willa za grubą kasę 😂

Nie pod stodołą koleżko

7 godzin temu, danielursus3p napisał:

To co jednak trzoda się opłaca? Wszystkie płaczki mówią, że nie a tu taki obiekt, fiu fiu.

Świnie cały czas maja górki i dołki. Teraz jest górka kg drogi zboże taniocha, a jeszcze 8 miesięcy temu prawie że dokładali do interesu.

Nie opłaca się nic  małej skali w dużej zupełnie inaczej to wygląda.

@damianzbr ja znam i znałem odpowiedź na to pytanie. Nie lubię tylko jak ktoś płacze bo coś się nie opłaci przez rok czy dwa, nie biorąc przy założeniach średniej wieloletniej tylko rocznej. A tu jak widać chłopak z zapałem brnie w trzodę.

Jakbym miał iść w zwierzęta na większą skalę to tylko i wyłącznie trzoda. Ale z zaznaczeniem że ta skala ma być konkurencyjna nie tylko w gminie, a powiecie i może województwie, a nie we wsi co na ta chwilę gość który utrzymuje świnie ma 40 szt tucznika na rzut.

A jaka jest teraz odpowiednia skala produkcji przy trzodzie żeby się opłacało? Jak jedna sztuka nie wygeneruje zysku to i 5 tys nie zrobi tego

A no chodzi o obrót kasą. Czym większy obrót tym więcej ci zostaje. 

Przy stu tucznikach na rzut nawet jakby ci zostało tylko 10 zł z tucznika (po policzeniu wszystkiego) 10x100 daje nam 1000 zł zysku a to trochę mało przy 1000 szt na rzut uwzględniając tylko 10 zł daje nam 10000 zł zysku na rzut. Za 10000 zł już można żyć do sprzedaży kolejnego rzutu, a przy sprzedaży 100 szt już nie za bardzo.

tylko koszty tez rosna a mnie uczyli w szkole ze kazda liczba przemnozona przez zero daje zero 10x0=0 1000x0=0 matematyki nie oszukasz a takie gadanie ze duzemu zostaje wiecej nie do konca sie zgodze pewne koszty sa stale ale to 10-20% ale inne rosna z wielkoscia produkcji a w dobie nadprodukcji ciezko jest wynegocjowac wyzsze ceny

Jakby ci zostawało 0 zł to dawno byś to pizdnął i byś nie chodził za zapłatę równą kupce gówna czy kilkuset tyś litrów gnojowicy.

ja nie jestem zwiazany z UE wiec ja nic nie musze ale sa tacy co biznes plany porobili na trzode i musza hodowac zeby wywiazac sie ze zobowiazan z UE a po za tym zysk\strate z trzody powinno sie liczyc srednia z 3-5lat

A co napisałem przed kilkoma postami? Dokładnie to samo, że należy liczyć średnia wieloletnia a nie roczną. 

Co do kwestii budowy to straciłem duuużo nerwów, na początku wziąłem partacza budowlańca bo mi się spieszyło, nie chcąc czekać prawie 3 miesiące na jednego z tych dobrych.

Wyrzuciłem go po etapie fundamentów, myślę z perspektywy czasu, że budowa by po prostu stała, także później już miałem duży luz (klucz to ekipa która buduje, możesz mieć pieniądze a w przypadku złego doboru ludzi na nic się to zda). Tak samo z ekipa monterską od wyposażenia, dali popis.

Dnia 8.10.2019 o 12:30, wojtal24 napisał:

tylko koszty tez rosna a mnie uczyli w szkole ze kazda liczba przemnozona przez zero daje zero 10x0=0 1000x0=0 matematyki nie oszukasz a takie gadanie ze duzemu zostaje wiecej nie do konca sie zgodze pewne koszty sa stale ale to 10-20% ale inne rosna z wielkoscia produkcji a w dobie nadprodukcji ciezko jest wynegocjowac wyzsze ceny

Wolałbym mieć ten budynek za gotówkę zrobiony, niż większościowym udziałem krechy na 2000szt i więcej.(opłacalność liczę jako udział środków obcych w inwest.) Lewarowanie się w dużym udziale środków obcych, bez względu na skalę jest inwestycji zawsze jest bardzo ryzykowne(mniejsza poduszka finansowa-rezerwa).

Ferma była moim marzeniem od kilku lat, wykonana jest tak jak chciałem po mimo, że więcej środków w pewnych kwestiach dołożyłem, by tak wyglądał budynek, to jest moje miejsce pracy, a ktoś inny np: woli bawić się w bajery w wyposażeniu nowego ciągnika.

Edytowane 9 Października 2019 przez Unexpected

Budynek bedziesz cały grodził czy tylko część

Tuczysz na własną rękę czy "tucz farmerski " ?

Dnia 10.10.2019 o 00:06, patrykfor napisał:

Budynek bedziesz cały grodził czy tylko część

Tak jest jest, ogrodzenie się i najważniejsza strefa zamyka się w rampie.

Masz już wprowadzonego warchlaka? 🐖

Można wiedzieć czemu nie skorzystałes z dofinansowania na tak duża i inwestycje? Pozdrawiam.

Wcale nie duża. Czekanie na decyzję z agencji zanim rozpoczniesz budowę plus to że większą mi zaskarżali w innej lokalizacji(zmarnowałem 3 lata przez odwoływanie się od decyzji administracyjnych bałwanów którzy mają krowy itd)

Na  budowę zwrot zabierze firma od A do Z, tylko wyposażenie by było warto ale za czas oczekiwania i dryganie przez 5 lat to nie. Na większą to widzę sens.

Edytowane 7 Listopada 2019 przez Unexpected

Pokażesz jak Wygląda wewnątrz?

Dnia 8.10.2019 o 12:08, danielursus3p napisał:

A no chodzi o obrót kasą. Czym większy obrót tym więcej ci zostaje. 

Przy stu tucznikach na rzut nawet jakby ci zostało tylko 10 zł z tucznika (po policzeniu wszystkiego) 10x100 daje nam 1000 zł zysku a to trochę mało przy 1000 szt na rzut uwzględniając tylko 10 zł daje nam 10000 zł zysku na rzut. Za 10000 zł już można żyć do sprzedaży kolejnego rzutu, a przy sprzedaży 100 szt już nie za bardzo.

To wyobraź sobie że stawiasz budynki na skalę już tylk powiatu na kredyt i masz tak niska marżę a stopy procentowe rosną z 1,5 do 6-10 %, i co w tedy? Zaraz będzie duzo mieszkań kupionych na wynajem tanio sprzedawanych przez inwestora albo kredytodawce, tak samo tu, tylko kto kupi chlewnię?

Witam, czy kanał o głębokości 1,8m pomieści gnojowice z dwóch wstawień? Czy trzeba wcześniej usuwać?

3 rzuty spokojnie patrząc po znajomym,( o ile kanały są pod całym budynkiem - pełny ruszt)

a jakiej szerokości masz wany

1 godzinę temu, Unexpected napisał:

3 rzuty spokojnie patrząc po znajomym,( o ile kanały są pod całym budynkiem - pełny ruszt)

To na pół roku ok 1 m wystarczy?