Fendt 718 i horsch ekspres td

jak się sprawuje siewnik, dlaczego nie ma zagarniaczy i czy nie wolał byś z brona aktywna??

pewnie przy siewie rzepaku, jak sobie fendt radzi ? jaki obciążnik mu czepiasz?

Siew pszenicy zagarniacze zdjete a wziąłem na talerzowce bo oram z walem cambel naprzemienny plus croskild i nie potrzebuje agregatu aktywnego tona wsypana pszenicy obciążnik 1800kg

To ile ten siewnik waży na pusto?W okolicy jeden mądry ma expressa na aktywnej bronie to ponad 3 tony sam waży, kupił di tego siewnika ciągnik 200km a do tego ciagnika z przodu powiesił wał cambella i tura ma założonego a i tak miota mu przodem jak szmatą. Gdyby nie to że ma na aktywnej bronie to na uwrociach nic by nie wzeszło taki nacisk robią koła

dacjan123 napisał:

Siew pszenicy zagarniacze zdjete a wziąłem na talerzowce bo oram z walem cambel naprzemienny plus croskild i nie potrzebuje agregatu aktywnego tona wsypana pszenicy obciążnik 1800kg

przy takim obciążniku jak się zachowuje ciągnik?

siewnik wazy pusty 2,6 tony powiem ze ciagnik sie dobrze zachowuję z pełnym siewnikiem myslalem ze bedzie gorzej

Co zdecydowało o wyborze zawieszanego siewnik, a nie np. Pronto ? i na jakim areale pracuje ten siewnik ? Pozdrawiam 

Edytowane 26 Września 2019 przez piotr89

dlamnie wygodniejszy zawieszany jesli bym mial kupować ciagany to 4 m to co stracił bym na zawrotach i obsianiu krajów pola to zyskal bym na szerokosci roboczej ale do 4 m to zeby byl dobry efekt moim zdaniem to 250KM by musial miec ciagnik a siewnik będzie pracowal na około 80 ha

myślałem że jest cięższy, siejesz może rzepak?

ciężki aż tak nie jest ale za***iście długi  

ale za to skrzynia blisko ciągnika względem innych firm

Mój po wczorajszym i dzisiejszym sianiu w deszczu a zarazem kurzu zmienił troszke kolor na brazowy    Słabo sie sieje w takich warunkach ciagle na podnosniku bo wał pcha pył przed sobą, ziemia tego nie da sie nazwac, szcgólnie po rzepaku. U was tez tak sucho u mnie to masakra. to co pokropiło to moze 2-3 cm wilgotnej ziemi reszta popiół.

U mnie NH t7550 ( CVX 195)  fajnie sobie radzi z tym siewnikiem 1t sypie obciaznik 1200kg. A do maxxuma zapinałem 1800kg i było gorzej oraz sypałem mniej. No i podnosnik nie był wystarczajaco silny bo przy załądowanym nie domagał w górnej pozycji - nie mogł podniesc do konca.

Łukasz, ja jutro dopiero będę próbował siać pszenice. Czekałem na deszcz bo tak jak mówisz- popiół, nawet nie próbowałem siać w to. Dzisiaj nawozy a jutro może jakoś będzie szło. U nas spadło 18mm.

ponad 80% pszenic będę miał po rzepaku a reszta po grochu i pomidorze. Jak orałem to praktycznie 0 wilgoci było 

ZELKOW napisał:

myślałem że jest cięższy, siejesz może rzepak?

Sieje rzepak

ZELKOW napisał:

myślałem że jest cięższy, siejesz może rzepak?

jak u Ciebie w tym roku były warunki do siewu i wschody rzepaku?

wszystko pod rzepak bylo orane z wałem wilgoć jakas tam byla wschody byly dobre jedynie na jednej dzialce po siewie przeszedl dosyc mocny deszcz troche zbilo ziemie i sa male place ale nie jest zle na tych dzialkach co sialem z zagarniaczami jest lepiej bo plycej byl siany a tam gdzie zdjelem zagarniacze i dalem troche glembiej to jest gorzej

tak że na przyszly rok wszystki rzepak bedzie siany z zagarniaczami tylko pszenica bez

ja jutro koncze siewy ozimin, ale pierwsze 2 dni przed opadami to była maskra. Teraz jeszcze czasem sucha zimia sie wyciaga ale juz jest duzo lepiej  szczególnie zboże po zbożu, po rzepaku było robione terrano jak było bardzo sucho i zrobil sie popiól gdzie przejechał 2x to ciagnik wpada jak w bagno  a nie wspomne o siewniku.  U mnie wszystkie zboza bezorkowo  bo nie widziłęm sensu przekrecania tak suchej ziemi. 

RZepak sialismy zaraz za pługiem byla fajna wilgoc wschody fajne  poza 5ha które po siewie dostały ulewe. Teraz rzepak troszke mi gnatarz podjadł nie dopilnowałem skubanca  

Edytowane 27 Września 2019 przez bialy2005

Ja w tym roku pszenicę 10ha bezorkowo resztę zaorałem. Dzisiaj siania nie będzie bo deszcz spory poszedł, może jutro po południu coś się posieje bo w pon znowu deszcz duży nadają. Ten deszcz to już był bardzo potrzebny  bo nawet rzepak zrzucał dolne liście już

Jakby przestało padac to moze popołudniu, ale raczej błoto sie zrobiło powierzchownie. Mi zostalo 10ha. Po rzepakach tez orałes ? JA jedynie zboze po zbożu chciałem zaorac 2 ha bo mocno urosły samosiewy ale siłownik w pługu nawalił i  zrobiłem terrano. Teraz mysle zeby glifo poleciec przedwschodami. To samo po rzepaku grzdzie robiłęm tylko głeboszem nie mogłem siewnikiem zrobic głeboko bo sie pchało i sporo zostało samosiewów nie ruszonych przez siewnik.  

tak, część orałem i teraz sieję się w miarę ok. Ale jakby deszczu nie było to bym nie siał w orane 

W sobote od 14 fajnie sie siało  i u siebie zakonczyłem do 22   Jeszcze tylko po kukurydzy ziarnowej 1,5ha pszenicy  moze w tym tygodniu wykosi mi  to i zasieje. dzisiaj mialem siac na usłudze ale troszke za mokro  popadało  az sie z domu nie chciało wyjsc przy tym wietrze  

1 minutę temu, bialy2005 napisał:

dzisiaj mialem siac na usłudze

Sam siew ? Jaka stawka ?

ja kasuje 300zł/h  wiec wychodzi jakies 200zł za hektar

Ja biore za siew 160 zl za ha