Landini Legend 115
 

Landini Legend 115

  • 2449 wyświetleń
Jak się pierwszy raz kosi to całą łąkę trzeba sprawdzić

Informacje o zdjęciu Landini Legend 115


Rekomendowane komentarze

  • Zaawansowany
  • extrabyk
  • 5593 8394

Tetaz już wiesz do jakiego miejsca można się pchać w tą trzcinę...ja po czymś takim co roku los kuszę latając z bijakową...

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • slawek74
  • 12183 22164

No żes sprawdził dogłębnie 😆😃


przynajmniej nisko było wysiąść 😀

    • Haha 1

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Gość

A to mokry mamy ??

Próbować zdobywać nowe tereny trzeba ... No cóż ... Czasami się nie udaje . 🤔

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Rolnik7343
  • 5859 16632
1 godzinę temu, zetorki12 napisał:

A to mokry mamy ??

Próbować zdobywać nowe tereny trzeba ... No cóż ... Czasami się nie udaje . 🤔

Jest okazją to trzeba kosić wszystko co się da 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • extrabyk
  • 5593 8394

Bo to jest tak...wykoszę jeszcze kawałek...udało się no to wykoszę jeszcze kawałek i tak aż do momentu pod tytułem o k**wa za daleko 😆

    • Haha 3

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Rolnik7343
  • 5859 16632

@extrabyk w tym roku doszła nam łąka która przez kilka lat różni ludzie mieli i zawsze kosili 6,5ha tzn ta suchą część łąki ... W tym roku na pierwszy pokos od razu pojechałem ile się dało i skosiło się koło 10ha... Ale wszystko kosiłem gdzie się tylko dało dojechać i teraz będzie ładny kawałek łąki 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • extrabyk
  • 5593 8394

Kiedyś koledze kosiłem bijakową działkę na torfowisku przy rzece. Dawno temu jak jescze działał młyn wodny było tam tak zwane jezioro. Trzcina na 3 metry i gęsta, że nic nie widać przed maską. Mówię mu, że nie będę tego kosił bo ani nie wiem gdzie się jego działka kończy ani nie wiem gdzie rowy i ta rzeka a jeszcze pnie po kilku grubych na pół metra olchach, które wycinał na wysokości kolana...na to on,że będzie jechać swoją C-360 przodem...no i pojechał...jedzie,jedzie obejrzałem się na moment do tyłu...potem patrzę w przód a tu tylko ślad wydeptany został...podjeżdżam bliżej a on z ciągnikiem w rzece. On był swieżo po jakiejś operacji i o kulach chodził więc nie mógł nawet wyjść z ciagnika. Namordowałem się żeby go wyciągnąć i jakoś dokosiłem do końca ale to było ostatnie moje koszenie tej i innych jego działek. Rok wcześniej miało być ostatnie po tym jak zawisłem skrzynią biegów na jednym z tych jego pni i parę godzin wycinałem ten pień po kawałeczku piłą motorową zaraz w sumie po tym jak nawinąłem na wirnik kosiarki linę z czasów melioracji... 

Bo od czasów melioracji w latach 70-tych nikt tego nie kosił do momentu aż Chujnia Europejska zaczęła płacić za to koszenie...

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Rolnik7343
  • 5859 16632

podobnie jak u nas z łąkami na torfach ;) też trzcina równa z kabiną albi i wyższa, jechał, jechał i od razu chlup wrzód cały wpadł .... a sie okazało że w łąke wchodzi torfnik

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • extrabyk
  • 5593 8394

U nas do tego dochodzą jeszcze dziury po bobrach i to bywa nawet do 10 metrów od rzeki...koszenie tego to zawsze jak jazda po polu minowym 😰

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj