Sianokiszonka pierwszy pokos 258 szt
 

Sianokiszonka pierwszy pokos 258 szt

  • 4934 wyświetleń

Informacje o zdjęciu Sianokiszonka pierwszy pokos 258 szt


Rekomendowane komentarze

  • Zaawansowany
  • mdobry
  • 87 425

258 sztuk to słabiutko, nie powinno Cię kolego stać z takiej produkcji na taki sprzęt jak widać na zdjęciu...

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • rolstudent
  • 182 2385
2 minuty temu, mdobry napisał:

258 sztuk to słabiutko, nie powinno Cię kolego stać z takiej produkcji na taki sprzęt jak widać na zdjęciu...

Pracuje to ma. Co mu zazdroscisz. 

    • Like 4

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • JarekBazydlo
  • 2504 17075

A co tam za sprzęt??? Normalny jest nic szczególnego. Wręcz bym powiedział że ubogo na 250 szt z jednego pokosu to brak ładowarki na tyle bel szkoda ciągnika.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Mikruss
  • 536 4576

znajomy z pokosu ma od 700 bel z gore i do niedawna obsługiwał to imt 70 km a ladowarki do dzis nie ma.

Co do sprzetu jak sie robi tak sie ma.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Rolnik7343
  • 5859 16632

no widzisz nie u każdego jest tak samo ;) u mnie kiedyś robiło sie z 60-70 zwijek siana z 30 kiszonki i już ładowarka teleskopowa była ;) cała słoma szła wtedy w kostkę
teraz rocznie jest 500-600 zwijek siana,sianokiszonki i słomy + pomoc sąsiadom przy zwijkach i jest ładowarka teleskopowa i ciagnik 4x4 z turem

37 minut temu, JarekBazydlo napisał:

Stawiasz bele na bele? Ja w tym roku nie stawiam po jednej beli.

a czemu nie ? ja ustawiam nawet na 3 warstwy i śmieje sie z tych co twierdzą że kiszonka sie psuje jak zwijki sie dotykają

Edytowano przez Rolnik7343

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • timo
  • 824 3339

Odkąd tylko pojawiła się technologia sianokiszonek w belach okrągłych, to producenci zalecają, żeby w dwie warstwy - nie więcej. Tak jest nawet na filmach promocyjnych/instruktażowych Kvernelanda z początku lat 90-tych i nadal tak producenci podają. Widuję nieraz po 3 warstwy i to od kilku lat w tych samych gospodarstwach, więc chyba musi się to sprawdzać, bo jakby coś nie wychodziło, to raczej by zrezygnowali z takiego układania. My kładziemy w dwie warstwy, ale nie bela na belę, tylko z przesunięciem, tzn. w górnej warstwie każda bela opiera się o 4 bele z dolnej. Od lat nie było problemów.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Gość

Sprzęty są raczej usługodawcy a bele są pierwszy raz w tym gospodarstwie. Mam rację @Xawier?

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • MODERATOR FORUM
  • danielhaker
  • 6898 21500

Ja układam na 3 piętra, czasem na 4 jak kilka bel zostaje i nic się nie psuje

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • pWnedMTZ
  • 68 598

Tez ustawiamy na 3 piętra, nigdy nie było problemu z przechowywaniem chyba że się podziurawi folie przy ukladaniu belek

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • robi57362
  • 2350 14096

ja stawiam tylko na 2 warstwy bo ojciec na trzecia drze sie gdzie tak wysoko spadnie a na serio ciezko mi jest precyzyjnie ustawic i dostać mtz ba trzecia warstwe

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • bronek
  • 248 1187

Osobiście ustawiam bele w 3 warstwy od około 10 lat. Nie ma to żadnego wpływu na jakość kieszonki. Chyba, że folia jest podziurawiona lub bele słabo zbite jak na jednym z ostatnich zdjęć @pietrek7711 https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/756836-sianokiszonka-2019/ . Poza tym jakbym miał stawiać około 900 szt w jednym lub nawet w dwóch warstwach, to ile to trzeba pola poświęcić...

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • https://www.facebook.com/Ranczo-Muuu-1377603668939741
  • Xawier
  • 222 1312
11 godzin temu, mdobry napisał:

258 sztuk to słabiutko, nie powinno Cię kolego stać z takiej produkcji na taki sprzęt jak widać na zdjęciu...

To nie moje sprzęty tylko usługa ale jakbym chciał (a chyba wszystko ku temu dąży) to będe zmuszony jakąś prasę kupić bo nie ma ludzi żeby dalej robić w silos.

11 godzin temu, Radzio25 napisał:

Zadowolony z prasy jaki to model ? ;)

PIerwszy rok będe miał po niej. powiem na wiosne przyszłego roku czy warta swoich pieniędzy bo mało nie kosztuje. Usługodawca sporo nią robi ale więcej słomy dla kurników (tnie 15 nożami) niż sianokiszonki. U siebie też ma parę byków i widziałem jak wyglądały bale po prasie. Wydawały sięok

9 godzin temu, Thomas2135 napisał:

Sprzęty są raczej usługodawcy a bele są pierwszy raz w tym gospodarstwie. Mam rację @Xawier?

Zgadza się

2 godziny temu, wiacek napisał:

z ilu ha?

Z 9 ha starej i słabej trawy dało 100szt resztę dało z 2 i 3 letniej z 7ha

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • bronek
  • 248 1187
JarekBazydlo napisał:

A co tam za sprzęt??? Normalny jest nic szczególnego. Wręcz bym powiedział że ubogo na 250 szt z jednego pokosu to brak ładowarki na tyle bel szkoda ciągnika.

Czemu ubogo? Widocznie autorowi zdjęcia wystarczająco jest te ponad 200szt. A co do ładowarki, jaki jest sens kupna ładowarki do "obsługi" tych nawet 300 bel? Wydać za używaną około 100 tyś (chcąc by była czegoś warta) i zrobić nią w ciągu roku 50h? Co innego gdyby tych bel było przynajmniej dwa razy tyle, lub była pryzma i musiał codziennie załadować paszowóz dla bydła. I jeszcze gdyby miał chociaż z 500t obornika do wywiezienia. Sprzęt musi na siebie zarabiać, a nie stać większość czasu bez pracy.. Takie jest moje zdanie. Sam myślę nad zakupem ładowarki, ale na to trzeba trochę € 😀

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • arturooo
  • 126 734
12 godzin temu, Rolnik7343 napisał:

no widzisz nie u każdego jest tak samo ;) u mnie kiedyś robiło sie z 60-70 zwijek siana z 30 kiszonki i już ładowarka teleskopowa była ;) cała słoma szła wtedy w kostkę
teraz rocznie jest 500-600 zwijek siana,sianokiszonki i słomy + pomoc sąsiadom przy zwijkach i jest ładowarka teleskopowa i ciagnik 4x4 z turem

a czemu nie ? ja ustawiam nawet na 3 warstwy i śmieje sie z tych co twierdzą że kiszonka sie psuje jak zwijki sie dotykają

Mnie tez to ciekawi jakim cudem to że bela styka się z drugą może mieć wpływ na psucie się. Niektórzy to po kilkadziesiąt cm by odsuwali. Sam ustawiam dosłownie na wcisk bo placu szkoda i nic się z tego powodu nie psuje.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Gość

Jak folia jest kiepska to będzie się psuć na styku. Przy dobrej folii nic się nie psuje. 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Rolnik7343
  • 5859 16632
44 minuty temu, bronek napisał:

Czemu ubogo? Widocznie autorowi zdjęcia wystarczająco jest te ponad 200szt. A co do ładowarki, jaki jest sens kupna ładowarki do "obsługi" tych nawet 300 bel? Wydać za używaną około 100 tyś (chcąc by była czegoś warta) i zrobić nią w ciągu roku 50h? Co innego gdyby tych bel było przynajmniej dwa razy tyle, lub była pryzma i musiał codziennie załadować paszowóz dla bydła. I jeszcze gdyby miał chociaż z 500t obornika do wywiezienia. Sprzęt musi na siebie zarabiać, a nie stać większość czasu bez pracy.. Takie jest moje zdanie. Sam myślę nad zakupem ładowarki, ale na to trzeba trochę € 😀

To tak samo po ci 4 ciągniki i ładowarka i plan na następny ciągnik ... Bo to wszystko jest potrzebne ;)

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Gość

Bo człowiek leniwy się robi  i mu się maszyn nie chce przepinać. ;)

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Rolnik7343
  • 5859 16632

Bo każdy ciągnik jest do czegoś innego ;) tym bardziej jak przychodzą łąki albo żniwa to wszystko jeździ ;)

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • dudek998
  • 98 1110

Święta prawda jak tylko przeskakujesz z traktora na traktor to kupe szybciej i mniej nerwów.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • timo
  • 824 3339
1 godzinę temu, bronek napisał:

jaki jest sens kupna ładowarki do "obsługi" tych nawet 300 bel? Wydać za używaną około 100 tyś (chcąc by była czegoś warta) i zrobić nią w ciągu roku 50h? 

U nas bel jest w sumie jakieś 500 rocznie i nie wyobrażam sobie pracy bez ładowarki. Nie musi być zaraz za 100 tys., nasza kosztowała mniej niż połowę tego i może z tymi naprawami, co przez te 6 czy 7 lat były robione to w sumie dobiła do 50 tys., do tego z 10 tys. osprzęt. Robi ok. 150-200 motogodzin rocznie, ale to najbardziej niezastąpiona maszyna w gospodarstwie. Mimo że to stary sprzęt, na zwykłych rozdzielaczach i bez żadnych bajerów, to komfort i wydajność pracy jest bez porównania do ciągnika z turem. A oprócz bel zawsze jest na nią robota, już nawet pomijając obornik. A to trzeba jakiś kawałek terenu wyrównać, ziemię przesypać/rozgarnąć/załadować, a to się drzewo przewróci na łąkę, to można spokojnie zwieźć do domu całe długie pnie i na spokojnie się bawić, zamiast ciąć na kawałki na miejscu... Odkąd jest ładowarka zrobiło się też trochę porządku, bo wiele rzeczy stoi na paletach, w mauserah czy w koszach paletowych. Do tego zastosowania okazjonalne, np. rozładować kupioną maszynę czy podciąć drzewa na wysokości albo naprawić coś przy dachu. Naprawdę, ładowarka to moim zdaniem jedna z podstawowych i niezbędnych maszyn.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj