Karcher nt361eco
 

Karcher nt361eco

  • 1433 wyświetleń

kolejny sprawny pomocnik za cene złomu




Rekomendowane komentarze

  • Gość

tak , niewiele ze szczotek już zostało ale na komutatorze zużycie mało wyczuwalne , jeszcze trochę posłuży choć łożyska coraz głośniejsze,  do wymiany filtr bo rozsypał się po otwarciu klapki no i brakuje elektrod od pomiaru poziomu cieczy w koszu 

w sumie drugi nie potrzebny ale będzie na zapas jak zelmer w chacie się posypie doszczętnie

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • sebe1033
  • 397 7148

a to udany zakup skoro pewnie w ciemno , a ja mam myjkę karchera i tak stoi biedna bo na złom szkoda a i tak ledwo zipie , ciśnienia nie ma , już raz robiłem remoncik , silnik zdrowy ale pompka siadła wymieniłem cały zestaw zaworki , tłoczki i cylinderki z 400-500 zł (pół wartości nowej) do tego nowy wąż i pistolet z 100-200 zł  , to nie dziwne że nie opłaca się naprawiać ... 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
Gość

Napisano (edytowany)

  • Gość

a co to za karcher ? no to dla siebie kranzla 1150 używanego remontowałem i kompletowałem to myjka razem z częściami  wyszła 2/3 tego co za nówke o podobnych parametrach (hd10/122) ale w większości sam składałem i wiem co mam a że dużo gratów nie mam do mycia to troche posłuży pomimo że nie powala ciśnieniem 

jeszcze jedna mniejsza myjka karchera ze złomu leży i silniki od większych i mocniejszych modeli na siłe ale są za drogie lub niedostepne części by się z tym grzebać

tu wstyd sie przyznać ale od tego kupiłem tylko silnik bo tyle było a kosz od nt35/1 pasował ale się dorobi większy z beczki po ropie i na lepszym podwoziu 

Edytowano przez Gość

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • sebe1033
  • 397 7148

a czego się wstydzić , żebyś widział niektórych pomysły 😵, lepiepianki kabli na worki i sznurek 😫 to dopiero wstyd .

Ale sąsiada mam spec samouk od elektroniki  radio czy tv sam naprawiał te stare , ba nawet do chłodziarki od mleka z 400 l wstawił agregat z ... lodówki 😮

 

A mój karcher to jubile 1000 bodajże (może 9xx) nie pamiętam dokładnie , to już trochę pochodziła ta myjka po naprawie ale znów ciśnienie się skończyło to nawet się nie dotykam już ... kupiłem nową , a przez ten czas od nowości i po naprawie z 3 dyszy wliczając oryginał były. 

W naprawach póki sam robisz to się opłaca i to średnio bo swojej roboty nie liczysz ale skoro jest czas i zdolności to można robić . Gorzej jak do naprawy trzeba dać i bulić za usługę ...

 

 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Gość
Dnia 22.04.2019 o 10:34, sebe1033 napisał:

a czego się wstydzić , żebyś widział niektórych pomysły 😵, lepiepianki kabli na worki i sznurek 😫 to dopiero wstyd ....

......

 

 

bo u mnie to najczęściej na pomysłach się kończy i co najwyżej na zebraniu części materiałów na realizację które często leżą i zawalają garaż 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • sebe1033
  • 397 7148

ja mam gorzej mi zostają zawsze części po naprawach a że jeszcze dobre to leżakują z 10 lat i dopiero na złom bo wiadomo że te nowe części dobre i się nadają 😂😫

Chodź czasem można coś pomodzić i przypasować gdzieś po przeróbce , a pomysłów też mam sporo czasem coś zacznę w połowie sie znudzi i za pół roku kończę albo i później . 

Najgorzej że czasu brak , a i maszyny trzeba remontować to najgorsze bo coś robię i muszę zostawić a zająć się inną maszyną bo już zaraz będzie potrzebna albo co sie zepsuła 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj