Agregat uprawowy

Nowy zabytek?

 Połączyć ,dorobić wieżyczkę i będzie fajny agregat do mtz-ta bo ten 2,1 to trochę za mały  

a prawdę mówiąc to też bym takie coś przygarną do zetora 

Edytowano Marzec 30, 2019 przez przybyslawice5211

Ten agregat w całości czasami nie stał w Miejscu Piastowym ?

@Piotruniu25 

Można powiedzieć że tak   Po Niedzieli go zważę i zacznę przy nim coś dłubać   

@Przybyslawice5211

Właśnie taki jest plan Rozbiorę go do gołej ramy żeby ją było łatwiej ustawić do spawania i obracać.. Wszystko proste w dobrym stanie...zęby kompletne... wałek z tyłu z przodu jak widać włóka...ewentualnie można by poobracać redliczki ale zobaczę na co mi starczy czasu  Właśnie z tą myślą wzięty bo z tym 2.10 to się jednak ruski trochę nudzi ale też go sobie zostawię...dopóki nie kupię brony aktywnej to taki agregat z wałem packera przyda się na uprawę pod zboża ozime  Ten agregat będzie miał pewnie 3m szerokości więc myślę że za ruskiem będzie pola ubywać

@Czarek525

Nie nie...ten był zawieszany a tamten w Miejscu  był ciągany...w sumie to już go od dłuższego czasu nie widzę..

 

Jak chcesz komfortowo pracowac mtz + brona aktywna z siewnikiem to zestaw max 2.5m ze 200-300kg doloz na przod i wzmocnij podnosnik bo seria sie gotuje. Mysle ze c110+2x wspomagajacy i komfortowo mozna pracowac. Troche klopotow tez WOM sprawia bo lubi sie slizgnac w aktywnej. 

Do mtza aktywne tylko 2.5m jakies lekkie z wałem rurowym np lely znajomy z takim zestawem plus d7 amazone lata już parę lat z przodu 300kg obciążenia a niedaleko kolejny kupił już lemkena z wałem pakera i siewnik amazone d8 który sam w sobie jest cięższy od d7 i po spieciu dupa blada lata osobno

@songoU mnie oryginalny siłownik przy ścierniskowcu jest na granicy udźwigu, i jakoś nie zdarzyło mi się zagotować oleju. Muszę wymienić główny bo mimo uszczelniania przecieka, i wspomagające bo tylko patrzeć jak coś się ukreci albo urwie.

A jaki masz olej zalany i jaka pompe? Moj tez byl uszczelniany i po roku znowu cieknie. Olej mam lhl46, wymienie moze pompe zobaczymy czy pomoze a jak nie to nowy silownik c110. 

Edytowano Marzec 31, 2019 przez Gość

Wszystko oryginał tylko bez regulatora siłowego. Olej też lhl46, pompę sprawdź jakie ma ciśnienie bo u mnie był przycięty zawór na rozdzielaczu i też był problem z podniesieniem czegoś cięższego. Teraz podnosi ale ma problem by się w pełni schować ostatnie 2-3 cm są najgorsze. Miałem tylko dołożyć wspomagające, ale jak z tego ma cieknąc co rok czy dwa to go wywalam w pierwszej kolejności.  Podobno c110 jest pod tym względem lepszy od c100 bo ma prostszą budowę.

A za co odpowiada regulator silowy?? Jak go wywale to w czym bedzie roznica??

No i tez mam problem z chowaniem silownika, nie ma opcji zeby go wciaglo do konca. Rozdzielacz mam nowy.

a blokadę dasz rady założyć ? Tam jest na siłowniku oryginalnym blokada max podnoszenia można ustawić dokąd ma podnosić na tłoczysku masz taką jakby blaszkę regulowaną na obejmie zaciskaną motylkiem i możesz ją przestawiać , a w siłowniku jest taki malutki bolczyk fi 6 to zawór jak go wciśnie ta blaszka to blokuje dopływ oleju i więcej nie podniesiesz 

Nie da rady blokady zalozyc musze poszukac tej regulacji bo moze mam za nisko ustawione? Nawet bez maszyny nie da rady schowac silowanika zeby blokade zalozyc

https://www.olx.pl/oferta/silownik-hydrauliczny-podnosnika-c100x200-mtz-CID757-IDdyjPb.html#7034998176

o tu masz blaszkę na tłoczysku i już napiera na sworzeń -zaworek , niekiedy się przytnie i nie odbije to kombinerkami wyciągałem bo wcale nie podniesiesz belek .

Cytat

http://agrotrade.home.pl/kategoria,269,0,.html&o=1

nr 3 to ten zaworek a nr 2 to ta blaszka oryginał motylkiem dokręcana 

 Siłowy to to ustrojstwo koło siedzenia, które jest beznadziejne no może jak nowy działa w miarę. Po jego wywaleniu podnośnik obsługujesz dźwignią rozdzielacz przy kierownicy pierwsza od prawej.

 Mechaniczna blokada siłownika u mnie działa prawie bez problemu (bo czasami jak zablokuje to trzeba trochę poszarpać by puściła) gdy jadę na pole to blokuje i spokój przynajmiej podnośnik nie opada bo siłownik puszcza, a na codzien wisi na niej obciążnik do ładowacza. Tylko jeśli nie wsuniesz na maksa siłownika to jej nie zamkniesz. 

Nie czaje jaka dzwignia obsluguje sie podnosnik?

@songo Po wywaleniu regulatora korzystasz z tej dźwigni

O to to, tak jak masz na foto. 

Te dwie polowki ile mogą ważyć ?

hm w tych nowszych przerobili bo miałem z małą kabiną to można było sterować dźwignią przy siedzeniu , albo właśnie tą co na strzałce tyle że obok była jeszcze jedna dźwignia (razem były 4) co sie ją nastawiało i dopiero można było sterować podnośnikiem , a najlepsze że nie wiadomo co do czego jest pod siedzeniem jest jeszcze malutki zaworek i do tego dźwigienka do nastawy siłowa czy pozycyjna (połączony z uchem od cięgła górnego) no i w starym był jeszcze zawór jakiś do ustawiania ciśnienia czegoś pod kierownica ale tu go też nie widzę 

To do kitu to, ja tak nie chce, dźwignia mi wygodniejsza koło siedzenia, już wolę regulator wymienić  jak można ustawiać głębokość orki dźwignia przy kierownicy? Xd

Edytowano Marzec 31, 2019 przez Gość

Ja Ci za wiele nie pomogę bo nigdy z tego nie korzystałem. Wymiana na nowy to wyrzucanie kasy w błoto, bo to szajs przez co tylko tracisz na udźwigu. Głębokość orki ustawiasz kółkiem w pługu oraz łącznikiem centralnym, dźwignie w rozdzielaczu natomiast dajesz na pływającą i tyle. 

Lipa lipa nie wyobrazam sobie ustawic pluga na laczniku i dac pozycje plywajaca przeciez przod by mi po rame wlazl. Trzeba to jakos wymyslic zeby mozna bylo korzystac z wajchy od podnosnika jednoczesnie nie tracac na udzwigu

Ustaw odpowiednio i nic nie wlezie, ewentualnie na równym nie musisz dawać pływającej tylko opuścić ile trzeba i koniec podnośnik trzyma na stałej głębokości. Najlepsze co można zrobić z tą hydrauliką to wywalić cały ten ruski szajs poza pompą która akurat jest świetna. 

Najlepsze rozwiązanie.

 

w tym z małą kabiną to można było podnosić ta wajchą przy siedzeniu jak i opuszczać , albo wajchą przy kierownicy tylko ta działa jak w 330 czyli jak w rozdzielaczu zwykłym , albo miałem też jakoś nastawione że przy siedzeniu wysokośc wajchą ustawiałem dokąd ma opaść na stałe , a tą przy kierownicy pociągałem do podnoszenia sama się blokowała jak podniosła to odbijała i już , tak samo opuszczanie tylko pociągnąć blokuje się i odbije jak juz opadnie 

 

Jak już nie działa nic to wywalić wszystko dać rozdzielacz elektryczny dokupić sterownik ehr i guzik tylko ciskać , gdzieś nawet mtz jest taki przerobiony zresztą mam w innym ciągniku tak zrobione super sprawa zwłaszcza że mi sie popsuł podnośnik i bez 10 000 zł za części oryginalne nie pytać lepiej