Rozrzutnik jednoosiowy

ch*j z rozrzutnikiem ..... ja tu widze dosyć sporo porządnych dwuteowników

@bratrolnika na ramę do przyczepy by były dobre

Ta łunia daje tym chłopom , to wyrzucają trochę zużyte sprzęty na złom . Się poprzewracało od tej dobroci w głowach ...

zetorki12 napisał:

Ta łunia daje tym chłopom , to wyrzucają trochę zużyte sprzęty na złom . Się poprzewracało od tej dobroci w głowach ...

żadna lunia kolego. przewiduje że albo otrzymał gospodarstwo w spadku albo ktoś że starszych umarł i dzieci nie wiedząc co z tym zrobić wywiozły na złom, albo najprościej się ktoś rozpił i co było to wiesz czekać na pieniądze nie pasuje to hajda na złom i jiz

7 godzin temu, Rolnik7343 napisał:

ch*j z rozrzutnikiem ..... ja tu widze dosyć sporo porządnych dwuteowników

@bratrolnika na ramę do przyczepy by były dobre

nie bawię się w zakupy na złomie, trzeba jeździć, szukać czas marnować, z reguły nie ma tego co chcesz, a jak jest to albo za krótkie albo cenią tyle że nie warto, albo rdzę trzeba byłoby dwa dni skrobać

skład metali mam 700m od domu, biorę busa, jadę, tną mi na każdy wymagany wymiar, ładne, bez rdzy, spod dachu, jeszcze się nie zdarzyło żeby czegoś nie było, płacę pieniążki, przy zakupie za ok. 2000zł z reguły dostaję jakąś zniżkę, i jak nie ma kolejki to 40minut później mam w domu wszystko co potrzebuję

jeździć po śmietnikach to można zrobić kilkaset km, i nie nic co pasuje nie znaleźć, nie mam na to czasu

Z tego rozrzutnika to już za dużo nie zostało a nie każdy lubi kolekcjonować złom na podwórku

1 godzinę temu, zetorki12 napisał:

Ta łunia daje tym chłopom , to wyrzucają trochę zużyte sprzęty na złom . Się poprzewracało od tej dobroci w głowach ...

a po co złom ratować ?? i tak samo jak z tym kombajnem do buraków/ziemniaków starym ... kto to teraz kupi ???? jedyna opcja to wywieźć na złom żeby sie tego pozbyć

Jakie ludzie rzeczy na złom teraz sprzedają to się w głowie nie mieści ostatnio byłem świadkiem jak gość taką ogromną fadromą przyjechał ważyła ponad 20t. Mówi do końca pracowała kupił nową to z tą co miał zrobić. Pocieli ją nic nie zostawili tylko ja sobie dwa siłowniki odzyskałem.

Trzeba mieć czas ale faktycznie można kupić super materiał.

tylko za dobry materiał na złomie dzwonią tyle że na składnicy wychodzi podobnie

jak jesteś traktowany tam jako obcy to w takiej cenie ci sprzedają ale jak jedzisz co jakiś czas i cie znają to sprzedadzą po "złomowych" cenach

kolego koło mnie jest złom i nieraz jade po busa materiału i mam po 1,5 zł liczone. mają odpad hutniczy nowe ceowniki profile i inne np jest lekka rysa albo lekkie uderzenie super się opłaci. np za metr ceownika 12 na składzie wola 50zl a tu kupiłem po 20zl

ojciec kiedyś przywiózł ze złomu pół wiadra 10l nowych śrub i nakrętek ... łańcuchy porządne jak nowe ... ludzie wszystko na złom wywiozą

śruby to nawet wiem skąd, pewnie jakaś autokasacja wyrzuciła, często śruby z wnętrza auta są jak nowe, bez rdzy, najczęściej raz przykręcone i raz odkręcone

 

Ja mam w okolicy zlomowisko koło elektrowni sporo ciekawych rzeczy można kupić to co lepsze segreguja I odkładają na bok wszystko po 1,5zl/kg.

Czasami jak jest likwidacja jakiejś firmy to można kupić takie kwiatki że szok. Zajezdzam na złom a facet przywozi klucze, młotki imadła, spawarki stoły warsztatowe, regały i do tego jeszcze 3 ciężarówki Jelcze wywrotki na własnych kołach i koparka warynski gasienicowa. Wszystko na wage. Pytam się kierowcy co to za numery a on że likwidują firmę państwową, kazali jechać na złom to jechał. Chciałem coś odkupić ze złomu ale dupek nie chciał nic sprzedać.

Oczywiście, lepiej niech stoi w krzakach i zarasta bo się przyda. Co można to można odsprzedać, widać że rozrzutnik już swoje zrobił więc idzie na przetop a z niego powstanie materiał na nowy sprzęt. Polak by ze złomu wszystko robił i naprawiał w nieskończoność. 

Przed chwilą, bratrolnika napisał:

nie bawię się w zakupy na złomie, trzeba jeździć, szukać czas marnować, z reguły nie ma tego co chcesz, a jak jest to albo za krótkie albo cenią tyle że nie warto, albo rdzę trzeba byłoby dwa dni skrobać

... tną mi na każdy wymagany wymiar, ...

albo to co chciałyś kupić pojawi się akurat wtedy kiedy ciebie nie będzie a  pod twoją nieobecność ktoś inny to kupi 

jak tną wszystko na wymiar to w teorii nie masz odpadu (a w praktyce różnie z tym bywa) który trzeba z powrotem na złom oddac za grosze 

więc praktycznie co przywieziesz ze składu to wyjedzie na kołach z garażu

@TheBociek1996 żeby to było za co kupic nowe toby sie człowiek nie pierdzielił z kupowaniem przydasiów na złomie 

Edytowane 19 Marca 2019 przez konteno

z przyczepy zostaje mi wiaderko 12-15kg złomu, więc wydaje mi się że akceptowalnie

Ja też dzisiaj coś przytargałem. 

A to kilka miesięcy wcześniej, 3 szt wziąłem.

u m

Na dużym złomowisku ceny 1,5-2 zł a na małych prywatnych właściciel ceni czasem za sztukę lub 2,5-4 zł. 

Przed chwilą, Rolnik7343 napisał:

jak jesteś traktowany tam jako obcy to w takiej cenie ci sprzedają ale jak jedzisz co jakiś czas i cie znają to sprzedadzą po "złomowych" cenach

nie tylko muszą cię znać , czasem wystarczy coś cięższego pomóc załadować niektórym klientom , szczególnie starszym kiedy żurawia nie opłaca sie odpalac a widlaka nie ma pod ręką 

inaczej na takiego człowieka patrza i czasem inaczej traktują 

9 godzin temu, zetorki12 napisał:

Ta łunia daje tym chłopom , to wyrzucają trochę zużyte sprzęty na złom . Się poprzewracało od tej dobroci w głowach ...

 

1 godzinę temu, Thomas2135 napisał:

Ja też dzisiaj coś przytargałem. 

A to kilka miesięcy wcześniej, 3 szt wziąłem.

u m

Na dużym złomowisku ceny 1,5-2 zł a na małych prywatnych właściciel ceni czasem za sztukę lub 2,5-4 zł. 

ile Cię wyniosła ta wiertarka?

1 godzinę temu, Thomas2135 napisał:

Ja też dzisiaj coś przytargałem. 

A to kilka miesięcy wcześniej, 3 szt wziąłem.

u m

Na dużym złomowisku ceny 1,5-2 zł a na małych prywatnych właściciel ceni czasem za sztukę lub 2,5-4 zł. 

kupiłem taką wiertarkę kompletną na chodzie za 4 stówki i gościu jeszcze dorzucił nową oponę od tira którą gdzieś zahaczył i była pęknięta z boku  

A "Używanej opony od Stara "nie dorzucił? haha (żart).

nie jak to mówią "jak dają to trzeba brać a jak biją to uciekać" i jeszcze co najlepsze .... inny gościu zaliczkę już wpłacił na tą wiertarkę ale tak długo przeciągał przyjechanie po nią że tej sprzedający sie wnerwił i zadzonił że jak chcemy to mamy ją brać