Case maxxum + przyczepą pronar

@Rolnik7343 mnie też denerwują różne regulacje prawne, bo nie przystają do życia. W przypadku tego koguta przypomnę, że mnóstwo starych ciągników nie ma instalacji umożliwiających jego zainstalowanie. Ba, wiele ciągników nie ma kabiny. Więc zmiana prawa spowoduje jedynie bałagan i przekleństwa jednych albo drugich. A nazywanie prawa "popierdolonym" sugeruje, że można się do niego nie stosować. To jest groźne i proponowałbym tak tego nie formułować.

Edytowano Marzec 1, 2019 przez Pszkot

prędzej te zdarzeniu z udziałem ciągników że przez gówniarzy pchających sie na trzeciego ile to juz razy tak miałem .... dla teg zawsze jade przy osi jezdzi i nie mam zamiary zjezdzać na bok

kiedyś na kursach na prawko gościu powiedział że ciągnik powinien jechać poboczem .... zacząłem się śmiać i powiedziałem "to niech najpierw zrobia te pobocza"

Czyli kogut lekarstwem na wszystko.,  da się zauważyć, że wiele maszyn z zachodu ma zamontowane światła z tyłu   

@Rolnik7343 Nie przekręcaj moich słów - napisałem "wiele", a nie "najwięcej". Z zaczepionymi z przodu widłami na TUR-e nie powinieneś jeździć w ogóle, a już szczególnie po mieście. Rozumiem, że jeździsz ciągnikiem rolniczym, a nie maszyną o specjalnej konstrukcji?

taaaa może jeszcze widły mam rozkręcać i do ciągnika chować ? jak by miało sie tak dosłownie interpretować wszystkie przepisy to połowa maszyny by jezdziła tylko do okoła stodoły

wiem kiedy używać koguta a kiedy nie i nigdy nie miałem problemów z policja a uwarz mi w różnych godzinach sie jezdzi i mija z policją niera to i nawet o 2-3 w nocy wraca sie z pola albo z łąki

niedługo to każdy bedzie miał pretensje bo ciągnik bedzie miał za dużo halogenów ...

No i to jest właśnie Polak. Przepisy obowiązują wszystkich oprócz niego. Zupełnie tak samo jak jeden "Janusz transportu" co HL na przyczepce 400 km do domu targał. Ręce razem z widłami opadają.

1 godzinę temu, GRZES1545 napisał:

To powiedzcie mi po jakiego wuja na ciągnikach są montowane te lampy fabrycznie? Kilka mądrych wypowiedzi  wyżej już padło,

A chociażby po to, że w trakcie pracy na polu z maszyną rozrzucającą coś/ z elementami obrotowymi/ z możliwością wystąpienia odprysków taką jak np. kosiarka do trawy (latające kamienie, jest minimalna zalecana odległość od pracującej maszyny), rozrzutnik obornika (a może kamyk się trafi?), i inne maszyny z wirującymi elementami. W takim wypadku koguty powinny być włączone - ostrzegają o niebezpieczeństwie osoby postronne. 

Gdzieś takie zalecenia czytałem, nie wiem czy jest na to zapis prawny. Czytałem chyba w jakimś poradniku operatora.

5 godzin temu, Daro20 napisał:

Kiedyś miałem taką sytuację. Jechałem osobówką, była słaba widoczność i przede mną jechał ciągnik z pługami obrotowym i odkładnia zasłaniała lampę pozycyjną lewą a świeciła tylko prawa wiec pomyślałem że to jakiś jednoślad. O mały włos byłby dzwon. 

I to z twojej winy

 

Ja tam jeżdżę bez koguta tylko oślepia ta migawka w nocy.

Oslepiaja to twoje halogeny robocze podczas mijanki. Swoją drogą sam tak robię- najlepsza metoda na cymbalow na drodze

3 godziny temu, Pszkot napisał:

 

@GRZES1545 ciągnik rolniczy to nie jest pojazd wolnobieżny.

Masz racje już doczytałem, jest to pojazd silnikowy

 A sugerowałem się tym ze ciągniki mają obowiązek posiadać trójkąt ostrzegawczy pojazd wolnobieżny 🤨

 

Edytowano Marzec 1, 2019 przez GRZES1545

Co nie zmienia faktu że taki pojazd widać już z daleka i wiadomo że trzeba zachować ostrożność. Baby to parę km przed już szukają bocznej drogi żeby zjechać 

czemu nie Metal Techem ?

Darek bierz się za sianie nawozów

widziałem że opryskiwacz dziś przyjechał - fajnie się prezentował na lawecie

G_Siegien napisał:

1 godzinę temu, GRZES1545 napisał:

To powiedzcie mi po jakiego wuja na ciągnikach są montowane te lampy fabrycznie? Kilka mądrych wypowiedzi  wyżej już padło,

A chociażby po to, że w trakcie pracy na polu z maszyną rozrzucającą coś/ z elementami obrotowymi/ z możliwością wystąpienia odprysków taką jak np. kosiarka do trawy (latające kamienie, jest minimalna zalecana odległość od pracującej maszyny), rozrzutnik obornika (a może kamyk się trafi?), i inne maszyny z wirującymi elementami. W takim wypadku koguty powinny być włączone - ostrzegają o niebezpieczeństwie osoby postronne. 

Gdzieś takie zalecenia czytałem, nie wiem czy jest na to zapis prawny. Czytałem chyba w jakimś poradniku operatora.

przepisy BHP O nich mowa

9 godzin temu, danielursus3p napisał:

Oslepiaja to twoje halogeny robocze podczas mijanki. Swoją drogą sam tak robię- najlepsza metoda na cymbalow na drodze

Jak jadę z czymś co wystaje to zawsze oślepiam na kilkadziesiąt metrów przwed aby z przeciwka się wystraszył i wyhamował, później gdy już się mijamy wyłączam szybko przednie a zostawiam tylko tylne aby oświetlały mu maszynę a nie oślepiały.

 

Cienkie te nasze drogi i takie manewry trzeba robić bo ludzie wcale nie są świadomi że coś może wystawać obok ciągnika.

a co do tematu moze orientujecie sie jak to jest z lusterkami w c330 gdzie fabrycznie ich nie było, czy na stacji muszą byc?

Daro na której stacji Cię uświadomili? Jeśli jest byle jaka kabina to lusterka muszą być nie ma bata

Dnia 1.03.2019 o 22:04, Grandzik napisał:

a co do tematu moze orientujecie sie jak to jest z lusterkami w c330 gdzie fabrycznie ich nie było, czy na stacji muszą byc

jak fabrycznie nie było w każdej kabinie były fabrycznej , może podróbkę masz 

 

Co do koguta zgadzam sie jak maszyna wystaje albo jakaś niebezpieczna (brony , pług ) to załączać , ale jak z przyczepą czy sam ciągnik o z rozsiewaczem to po co trójkąt wystarczy