hondia po ataku dzików

U mnie naszczęście asf wymiótł dziki, dziś sobie przeszłem się na łąkę to nigdzie ryj nie wsadzony, a parę lat temu to mało gdzie kępa trawy została zielona nietknięta.

Będzie ciężko u mnie to samo w pszenicy tylko tyle że była tam kuku

1 godzinę temu, Rolnik1973 napisał:

U mnie naszczęście asf wymiótł dziki, dziś sobie przeszłem się na łąkę to nigdzie ryj nie wsadzony, a parę lat temu to mało gdzie kępa trawy została zielona nietknięta.

Przeszedłem !!! Na Szczęście !!! 

Dopłaty dostałeś to kupił byś sobie słownik

Edytowano Luty 18, 2019 przez PawelS

Mam podobnie w pszenżycie, zdjęcie z 9 lutego

31 minut temu, PawelS napisał:

Przeszedłem !!! Na Szczęście !!! 

Dopłaty dostałeś to kupił byś sobie słownik

Kupiłbyś sobie też słownik

Hahaha ale gafa 😜 Jak tylko dostanę dopłaty to na pewno sobie kupię  

ja bym tu zaprosił tych wszystkich obrońców praw zwierząt i dawać kase za te zniszczenia . A nie że te błazny chcą być fajni rolnika kosztem ja też miałem zniszczenia i nikt mi nie zapłacił . Pani Kinga Rusin to powinna co miesiądz dać 1 tys zł na odszkodowania dla rolników co tam dla niej te pare groszy i oczywiście do domu powinna kilka sobie zabrac .

Postawić  ,,budę ''  uwiązać   ,,zielonego ekologa''  niech  pilnuje...

komisja myśliwych oszacowala straty na 50% z powieżchni 2ha. ale to wstępne szacowanie, ostateczne szacowanie i kasa przed żniwa