New Holland fx38a

Ile takie cudo?

80 do negocjacji

Mało popularny pojazd. Tylko klaas i dżondir. U mnie co roku gość kosi starym Hesstonem i jest z niego zadowolony. Jeżeli NH w co wątpię spisuje się podobnie to może być ciekawy sprzęt chyba że w sieczkarniach poszli z jakością po bandzie tak samo jak z kombajnami.

te fx to ostatnie dobre sieczkarnie z nh bez hydromotorów, a co do kombajnów to tx czy tc nie mają chyba złych opinii

Właśnie tx i tc to "ostatnie " dobre NH na których opierała się marka, później było z górki.

Ja też słyszałem że siećzkaranie holland to te starsze fx udane a że te nowsze fx 40 50 60 już coś nie hallo. Nie dociekalem jakie różnice ale to mówił człowiek który kosi fx od kilku ładnych lat. Ta twoja z którego roku? Kemper RU450? Cena z kemperem?

a które są starsze / lepsze ? te z 2 czy 3 cyfrowym oznaczeniem , w sąsiedniej wiosce jak człowiek wziął raz AgroRent'a na usługe to po tym postanowił swego fx375 przywrócić do używalności 

Że te 3 cyfrowe podobno lepsze 450 najbardziej chwalił. Ale to już a takie ceny jak mengele więc cienko z odsprzedaza

kemper champion 4500, a fx w tej budzie to ostatnie dobre sieczkarnie, nowsze są już na hydromotorach których nikt nie regeneruje z tego co mi wiadomo cena oczywiście z kemperem

Który to rocznik. Z sieczkarniami narazie słaby ruch.

2000r , cisza przed burzą :p, a ty swojej już się wyzbyłeś?

Jeszcze nie. Nie ma zainteresowania tylko kilka tel w grudniu

Patrząc na opony......

To ona równik już objechała.

opona tylko ta jedna z przodu tak wygląda, poprzedni właściciel sobie zamienił

1 godzinę temu, John6930 napisał:

kemper champion 4500, a fx w tej budzie to ostatnie dobre sieczkarnie, nowsze są już na hydromotorach których nikt nie regeneruje z tego co mi wiadomo cena oczywiście z kemperem

A co jest złego w hydromotorach? U mnie w jd 6910 z 96r który zapewne mial z 6-7 tysięcy godzin albo i więcej(4 na liczniku ale na 100% handlarz cofał) hydromotor to była ostatnia rzecz do której można było się przyczepić, na dodatek miała napęd 4x4 i szła jak wściekła, tylko bebechy były zużyte, przez kilka lat ani razu nie miałem żadnego problemu z napędem jazdy, nawet żaden przewód nie strzelił

Edytowano Luty 20, 2019 przez PATr

Miałem okazję rozmawiać z serwisantem z Holandii, tam gdzie inni producenci stosują napęd przez przekładnie, np napęd kempera, tam newholland wsadzal zamiast tego hydromotory, które nie wytrzymują zbyt długo, fajnie to wyglądało na początku, a potem ujnia z grzybnią

Jemu chodzi o silniki hydrauliczne na walki wciągające w gardzieli

Aa, no to nie zrozumiałem, u mnie w krone napęd walcy wciągajacych i przystawki jest na zasadzie że hydromotor napędza przekładnie i z niej wałkiem do osprzętu

Zresztą teraz w nowych czy to jd czy claas, wszyscy tak robią, w kronce siedzą hydromotory Linde więc bez problemu są regenerowane, nowy hydromotor do krone kosztuje 6 tysięcy w krone a 4,5 jak przez Linde, 500 zl kosztują uszczelnienia gdzie zazwyczaj tylko je się wymienia bo nic innego tam się nie zużywa

Edytowano Luty 20, 2019 przez PATr

Stare fx to solidne maszyny. Znajomy kosil na 450 I chwali sobie. Solidny mocny motor ladnie sobie radzi a I w paliwie bardzo przyzwoicie wychodzila. 

 

motor Iveco fakt, silnik suchutki nie do zarżnięcia, tak zwany Idiotoodporny :)