Siewnik

Na nie duży areał to ok tylko ma mały minus  brak docisku redlic i mała skrzynia zasypowa a nuż nie chce swojego zbyto obciążać dodatkowymi kilogramami i pozostawiłem ją w oryginale czyli jakieś 50kg zboża.

Jeden z lepszych siewników na rynku wtórnym .

Ja mam swój od nowości, ma już z 50 lat. Co roku obsiewam nim około 3 hektary  z tabelą to on równo nie wysiewa ale z tym co zrobię na próbie kręconej się zgadza

dobry siewnik sam mam taki i zamiast rozwalonego poznaniaka wolałbym taki w dobrym stanie części wszystkie można dostać  i w dobrej cenie może nie sieje dokładnie w 100% ale i tragedii nie ma przynajmniej w moim i tańsze od tego siewnika to jest chyba tylko wiadro z paskiem zawieszone na szyi 😆

 

Ja mam taki lecz fabrycznie ciagnikowy już 25 lat nim siejemy i sprzet bezawaryny i dokładny w próbach kręconych i wysiewie

Edytowano Styczeń 27, 2019 przez dawid15c

mój jest z 89roku i był wyprodukowany pod konia tzn bez wieżyczki ciekawe że wtedy jeszcze robili do koni maszyny

z tyłu stoi buggy?

Mój to chyba 1969r.😉

Mój 68. Około 10 lat chodził z koniem, potem parę lat przestał w krzakach nieużywany po czym mój ojciec się nim zaopiekował zrobił remont przerobił go pod ciągnik i odmalował. Od tamtego czasu praktycznie bezawaryjnie. W tym roku planuję do niego zrobić jakiś zagarniacz, bo nie chce mi się jeździć dwa razy siać i bronować

1 godzinę temu, AgroDamian360330 napisał:

z tyłu stoi buggy?

Tak

6 godzin temu, ROLNIK500 napisał:

Ja mam swój od nowości, ma już z 50 lat. Co roku obsiewam nim około 3 hektary  z tabelą to on równo nie wysiewa ale z tym co zrobię na próbie kręconej się zgadza

Jak robisz próbe kręconą?

Podobnie jak w każdym innym siewniku. Podnoszę do góry pod spód podkładam worki, ustawiam mniej więcej tyle ile chcę wysiać robię dwadzieścia obrotów za koło, zsypuję ziarno z tych worków do jakiegoś małego pojemnika, kładę na wagę i patrzę ile wyszło, jak wychodzi za mało ziarna lub za dużo przestawiam kawałek dźwignię na skali i znów kręcę i patrzę czy się zgadza. Tak zawsze robię i jest dobrze.

43 minuty temu, ROLNIK500 napisał:

Podobnie jak w każdym innym siewniku. Podnoszę do góry pod spód podkładam worki, ustawiam mniej więcej tyle ile chcę wysiać robię dwadzieścia obrotów za koło, zsypuję ziarno z tych worków do jakiegoś małego pojemnika, kładę na wagę i patrzę ile wyszło, jak wychodzi za mało ziarna lub za dużo przestawiam kawałek dźwignię na skali i znów kręcę i patrzę czy się zgadza. Tak zawsze robię i jest dobrze.

Czemu akurat 20 obrotów?

A jaki obwód koła jest?

36 minut temu, Piotruniu25 napisał:

A jaki obwód koła jest?

Nie mam pojęcia

 

Obwód koła jest chyba 3 metry czyli po zrobieniu 20 obrotów koła podczas siewu mamy obsianą powierzchnię równą 1 ar to jeżeli pomnożymy to razy sto mamy ilość ziarna wysianą na jeden hektar. 

O kurcze, w poznaniaku mam srednice 1,8 i musze 18 razy krecic kolem, f*ck logic

W poznaniaku koło dużo mniejsze ale przełożenia są jakoś inaczej.

jak już to obwód koła nie średnicę  @KlimekPL  coś mi tu nie wychodzi w poznaniaku koło chyba 2,1 m obwodu może 1,9 m , zależy jeszcze który masz czyli jakie koła , te stre na kołach syrenki były 2,5 m , a nowsze na kołach cienkich a'la jodełka 2,7 m 

Tak się liczy ile obrotów zrobić do próby kreconej :

Hektar to 10000 m2  czyli 10000 / szerokość siewnika / obwód koła / 100 = liczba obrotów koła na 10 ar 

10000/ 3 / 1,8 / 100 = 18,5 obr/ar         można i 10000 / 3 / 1,8 = 1851 obr/ha  jak ktoś chętny kręcić 🤣

 

To poznaniak z bodajze 2012 roku, sa troche mniejsze koła. 

A najlepszą próba kręconą będzie obsiac hektar i zobaczyć ile zeszło  Żadnego liczenia, żadnych wzorów, tylko trzeba podregulowac przekładnie w górę lub w dół

Edytowano Styczeń 29, 2019 przez KlimekPL

no tak ale to sypiesz zadaną dawkę kg/ha do siewnika i siejesz hektar , jak zostanie to zwiększasz dawkę i siejesz nastepny hektar , jak zabraknie to dawkę zmniejszasz i siejesz następny hektar , aby tylko hektarów starczyło 😂.

Tylko jak jest licznik hektarów bo bez to trzeba wymierzyć na polu jeden hektar 🤣