Biardzki 1000l

Panowie a co myslicie o takim biardzkim na jakieś 20 ha ? (czyli koło 100ha rocznie ) Wytrzyma pare latek czy lepiej iść w krukowiaka albo kosztem pojemnosci zaszzaleć i brać pilmeta ??

Posiadam 400l bedzie leciał mu 6 sezon i jakby nie moja głupota to bym nawet spawać nic nie musiał. No wiadomo rozpylacze  trza byo wymienić ale to już czysta eksploatacja

 

Edytowano Styczeń 20, 2019 przez Sumik

Biardzki to tylko cena w miare ok ale i jar-met 800l belka 15 rok 2009 fak bieda edyszyn ale jest. Belka spawana juz z 15 razy nie wspomnę o samej rozkladajacej sie belce podczas transportu. Juz nawet biore ostatnio linke i przyczepiam belke do kabiny aby sie nie urwała. 

Sumik napisał:

Panowie a co myslicie o takim biardzkim na jakieś 20 ha ? (czyli koło 100ha rocznie ) Wytrzyma pare latek czy lepiej iść w krukowiaka albo kosztem pojemnosci zaszzaleć i brać pilmeta ??

Posiadam 400l bedzie leciał mu 6 sezon i jakby nie moja głupota to bym nawet spawać nic nie musiał. No wiadomo rozpylacze  trza byo wymienić ale to już czysta eksploatacja

 

jak masz konia to bierz mój. 25tys za opryskiwacz na pełnym kompie super wyposażony i tylko 7lat ma

6 minut temu, griga napisał:

@TheBociek1996 To ja chyba źle trafiłem bo pompy p120 nie wytrzymały nawet 20tys a miałem dwie bo wymieniali ma gwaracji trzecia poszła w świat z opryskiwaczem. I sory jak można pisać że to drobnostka ze trzeba mieć zapasową pompę. Generalnie tych tanich pomp żaden sarwis nie chce robic i nie ważne czy to biardzki czy inny wynalazek.

nigdzie nie napisałem że trzeba mieć zapasową. Ja mam bo w razie jakiejkolwiek awarii choćby pęknięcie membrany w czasie sezonu zabiegowego nie muszę rozbierać pompy aby ją wymienić. na szybko zmieniam pompę na drugą zapasową jmuje to z 10 minut. Membranę w starej wymieniam w wolnym czasie, a jeśli pompa doszczętnie się rozleci to do niej nawet nie zaglądam. Tanich pomp nikt nie chce naprawiać ale i po co jak nową mogę mieć za 3-4 stówy? 

i jak dla mnie jest to drobnostka bo 850 tys litrów przyjmując że na danej plantacji zabieg wykonujemy 8x przy 200l/ha daje nam to 1600l więc taka pompa około 550ha spokojnie wytrzymuje. Za taką cenę pompy jest to bdb wynik. porównaj sobie do nowych dobrych włoskich pomp. 550ha to jest taki minimalny wynik bo wytrzymają dłużej. 

Troszkę już tych pomp przerobiliśmy i to od 2005 roku a to już 14 lat więc wiem ile takie pompy wytrzymują. na początku był to głównie agroplast, chyba wiprol (ale nie wiem na jakiej zasadzie oni działali, kto to produkował) no i teraz Biardzki. 

23 minuty temu, yacenty napisał:

jak masz konia to bierz mój. 25tys za opryskiwacz na pełnym kompie super wyposażony i tylko 7lat ma

Nie dzieki jakoś staram sie unikać używek :))

zobacz co możesz kupić za 25tys, zobacz co ja mam, zobacz genezę sprzedaży u mnie. no ale zawsze możesz kupić nowy

1 godzinę temu, Mich9 napisał:

Widocznie nie masz sąsiadów i żyjesz na odludziu, u mnie podobnie, ..... .

Po części masz rację, woda do mnie leci z górki ale pewnie jak ja odkręcam zawór to u sąsiada który mieszka na górce woda przestaje lecieć a zaczyna kapać.

może jednak ktoś chciałby kupić ten opryskiwacz ze względu na części 😂. Beczka cała to i ją mogę tylko sprzedać B)