Skocz do zawartości

Biardzki 1000l


simpleNICKpl

Na ile możnaby wycenić tego złoma? Beczka 1000l cała, belka 15m rozkładana ręcznie spawana kilka razy, węże ciekną, pompa tłoczy 2x mniej niż powinna. Ogólnie wysłóżony bo przez kilka lat pracował na 100 ha.



Rekomendowane komentarze

Logiczne, że nie jest to sprzęt na 100ha, No chyba, że ekologiaB|

Swoje zrobił i tyle. teraz ktoś kupi podszykuje i dalej będze pracował.

Odnośnik do komentarza

biardzki już tak ma że pękają na spawach albo obok, zamiast iść w komputery i inne nowe rozwiązania powinni najpierw to poprawić, się na końcu okaże że i mały gospodarz go w końcu ominie

Odnośnik do komentarza

Zależy kto ile robi i jak robi. U mnie 2 sezony i opryskiwacz jak nowy. Garażowany to i kolor ma, nic nie pęka. Zdażyło mi się o płot zawadzić czy w ziemię zryć, ale belka 12m daję spokojnie radę. Nie wiem jak w dużych belkach.

Odnośnik do komentarza
16 minut temu, PawelKtm525 napisał:

nie dziwię się że w takim stanie jak na 100 ha pracował pewnie wszytko szybko szybko żeby zdarzyć i później lance połamane

A niby dlaczego miało być połamane, ja mam krukowiaka 1500l i belka 15 m, (nie stać mnie na większy to sobie przerobiłem belkę na 21 m) i jestem bardzo zadowolony a używam go na 120ha. Oczywiście ledwo zdążam wszystko opryskać bo jest po prostu za mały ale nic się nie psuje nie pęka i nie łamie.

Teraz ta belka 21 m, robiona w stodole ma kilka błędów konstrukcyjnych ale w oryginale 15 m, nie było do czego się przyczepić a parę razy przydzwoniłem w słup czy jakieś krzaczory.

 

Odnośnik do komentarza

ja tam na buardzkiego nie narzekałem, pierwszy kupiłem 1000l na belce 15m i w najgorszym czasie pryskało się 200ha, a belka 3 razy spawana ale za 5tys zł bo tyle koszttował to zrobił roboty na nie jeden ciągany zachodni

Odnośnik do komentarza

dlatego mówię że polamane bo z takim małym opryskiwaczem na takim areale ciężko nadążyć i się nie ma co dziwić że rama pęknie czy coś jak z pełnym się jedzie 20 na godzinę a teraz pogoda taka że jest okienko do pryskania raz na 10 dni

Odnośnik do komentarza
Gość

Opublikowano (edytowane)

Głupoty gadacie, to jest szajs i tyle, u mnie mam opryskiwacz  już z 15 lat vestas 900l 1989r, belka ocynkowana 12m, pompa oryginalna wysiadła rok temu(padły uszczelnienia), opryskiwaczał pryskał 70ha w 50 działkach, niektóre po 10km od domu, więc co to za gadanie że 1000l jest za mały na 100ha

Edytowane przez PATr
Odnośnik do komentarza

Opryskiwacz był wykorzystywany w 100% i swoje wypracował. Jak na cenę (5tyś) to i tak długo chodził. Niestety areał go zabił. Wymiana będzie na krukowiaka 1500/15. Wycena - to dla mnie jest najważniejsze.

Odnośnik do komentarza

Jak komuś wystarcza 1000l na 100ha to chyba jeździ za nim z beczka odrazu, albo robi jeden oprysk na rok herbicydem i to wszystko:)

Odnośnik do komentarza

czesio200 napisał:

Jak komuś wystarcza 1000l na 100ha to chyba jeździ za nim z beczka odrazu, albo robi jeden oprysk na rok herbicydem i to wszystko:)

Mi starcza. Nie robię oprysku raz na rok ani nie jeżdżę z beczką za nim a pola mam od kilkunastu metrów do nawet 10 km od gospo

Odnośnik do komentarza
  • Root Admin

wszystko zależy od tego jak daleko masz pola. u nas 1200/15. i jak się upre to całe gospodarstwo mam pryskane w 8godzin a jest 32ha w 7 kawalkach

Odnośnik do komentarza

tylko że u mnie jest 100ha w około 50 kawałkach 😂. A i tak dużo czasu to nie zajmuje. Najważniejsze jest szybkie napełnianie beczki

Odnośnik do komentarza
  • Root Admin

to podstawa. jak tankowalem z sieci wężykiem 1/2 cała to się lało 45min. teraz jak tankuje z beczki to leci 9minut

Odnośnik do komentarza

Ja tankuję z rury fi 50. Rura przyczepiona jest do słupa i wypuszczona w bok dzięki czemu woda leje się do zbiornika od góry. Woda z własnego źródła, pompa głębinowa i dwa hydrofory po 500l o ciśnieniu roboczym 2 bar. Z tego co pamiętam to napełnienie opryskiwacza sadowniczego zajmuje ok 1.5 min (beczka 400l)

Odnośnik do komentarza

Z sieci to czasem masakrycznie wolno leci, szczególnie po 20/21 wtedy zawsze człowiek się wkurza bo są warunki a nie ma wody.

Odnośnik do komentarza
  • Root Admin

dlatego ja mam 4 mauzery połączone wężem 2cale. opryskiwacz sam zasysa swoją pompą, średnio idzie 120-140l min. zależy jakie obroty ciągnika

Odnośnik do komentarza

U mnie biardzki 800/15 z 2016 roku, do pryskania jakieś 40 ha, po polu jeżdżę nie szybciej niż 6 km/h, po ulicy 20 (ale akurat to nie ma znaczenia). Spawy pękały już w drugim roku użytkowania. Te głowice obrotowe z trzema dyszami do jakieś nieporozumienie. Nawet podczas transportu potrafią się lekko obrócić i już na polu nie chce pryskać. Niby tylko 6 tys zł, ale powinien dłużej działać bezawaryjnie niż tylko 2-3 lata

Odnośnik do komentarza

Zobaczymy co powie największy awanturnik na YT, po dwóch latach użytkowania, bo na razie tak zachwala, jakby nie było lepszych opryskiwaczy, w okolicy jest pare biardzkich i nawet skotarek ma lepsze opinie

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v