Zbiór słomy rok 1999

w tych latach to nasza sipma chodziła dniami i nocami

Teraz przynajmniej wiadomo kto i jak zbudował egipskie piramidy

Super fotka. Niby to tylko 20 lat ale aż 20 lat i tak wiele się zmieniło na wsi na dobre ale też i na złe. Fajnie, ze są zdjęcia i wspomnienia.

kurła, kiedyś to było

a idz pan w h.j z taka robotą. popatrzeć fajnie a rzucac przy 35 stopniach w cieniu nie fajnie

rzucać na polu to pikuś, ale pod dachem to już za ciekawie nie jest 

Ale to i tak rarytas , w porównaniu do snopowiązałek

a daj spokuj były upały ze dwie dziesiatki sie wrzuciło i plecy w burchlach a teraz człowiek zly bo klima padła...

Oo w tamtych czasach to nie jedne sipma kostka sie zwróciła 😂

1 godzinę temu, Rolnik7343 napisał:

w tych latach to nasza sipma chodziła dniami i nocami

  Takie czasy były, ojciec jak kupił sipme w 96, w ciągu dwóch - trzech lat się zwróciła, ale prasowania u ludzi była do groma, jak nie było rosy to całą dobę prasa pracowała aby smarowanie, przegląd i skrzynkę z częściami do ciągnika i jazda, a teraz ciężko słomę w kostkach u mnie w okolicy na polu zobaczyć, a prasa już dawno u drugiego właściciela, ale tak jak to @extrabyk napisał:

 

51 minut temu, extrabyk napisał:

Niby to tylko 20 lat ale aż 20 lat

     I to jest najlepsze podsumowanie tego jak zmieniła się Polska wieś A tego jak się układało na przyczepach później w stodole czy na stertach nie zapomnę nigdy, ile to człowiekowi się łaciny przewinęło przez usta na ten kurz i upał, ale w tedy żniwa miały swój urok   

Ale chociaż w polu było wesoło. Na każdym polu można było znajomych spotkać. Teraz w polu żywej duszy nie zobaczysz, bo wszystko mechanizacja. Wiem po sobie, wpadne zbeluje, potem zwioze i tyle mnie widać. Mama sie śmieje, że już by na pola nie trafiła 😛 A sianokosy to już w ogóle fajne były

I ta cicha rywalizacja kto będzie miał wyższy sterte😂

My w tedy już mieliśmy zwijkę Tato rano wyjeżdżał do ludzi prasować i wracał po nocach. U nas całe pokolenia starszego kuzynostwa ujeżdżało c355 i zwozili baloty w tak zwany chiński mur . Ach to były czasy  

stare dobre czasy , u dziadków kiedys za zasrańca sterta kostek wyszła równa ze stodołą 

Edytowano Styczeń 14, 2019 przez konteno

Ale jak jedzenie smakowało po takiej dniówce :d

9 minut temu, Bartek933 napisał:

I ta cicha rywalizacja kto będzie miał wyższy sterte😂

I więcej warstw na przyczepie

A jaki 6cio pak 😁

Dla nas wspomnienia ile to roboty bylo z kostką a dla naszych dziadków co za koniem chodzili cały dzień, kosą kosili, widłami i ręcami wszystkie plony zbierali to kostka był rarytas.

https://earthengine.google.com/timelapse/

Tu możecie zobaczyć jak wasza okolica zmieniła się w ciagu 32 lat

Jaka sterta? To stogów nie było u Was? A schody robiliście na górę?

u nas jeszcze kilka osób po 10 ha słomy zwozi dla świnek ale porządna ekipa to szybko idzie a poza tym brak konkurencji w okolicy 😆

sumek666 napisał:

Jaka sterta? To stogów nie było u Was? A schody robiliście na górę?

stogi to z siana ,,luzem" często na środku stogu był drąg a układało się wokół niego

To ja mam dokładne odwrotne nazewnictwo

https://pl.wikipedia.org/wiki/Stóg_(rolnictwo)

U mnie w gospodarstwie jeszcze do nie dawna były takie widoki. Niestety albo i stety, ludzi do pracy na wsi zabrakło i robimy większośc w bele.