Przyczepa wywrotka jednoosiowa

Troche nisko tył przyczepy do wyładunku. Do dmuchawy nie wykiprujesz albo jakies najazdy trzeba kombinowac, burta tez sie chyba bedzie gieła przy otworzeniu, trzeba by robic uchylna. 

Według mnie do zboza lepsza by była na ramie.

Tutaj są małe koła i oś nisko...u mnie było by to sporo wyżej   Burtę przerobić nie problem  Zrobił bym dolne otwieranie  Oczywiście że najlepiej było by zrobić całą dolną ramę i wrzucić tą co jest na górę....ale i tak górę  by trzeba było dalej przerabiać...a i koszty dużo większe....bo co innego materiał na całą ramę a co innego na praktycznie sam zaczep   

Jak robić całość od podstaw to tylko tradycyjnie...ale jak przerabiać to co jest to taniej prościej i szybciej było by chyba zrobić coś w ten deseń....

Wspomniałem o tym bo wiem ze masz taka sama dmuchawe jak ja  Ja zrobiłem wywrotke z rozrzutnika jednoosiowego i przy pełnym wysuwie siłownika tylna burta z szyberkiem jest 5-10 cm nad dmuchawa wiec tak na styk. 

Wystarczy pokombinować aby po złożeniu dyszel opierał się na resorze piórowym a nie ramie i woila- masz amortyzację dyszla

i takie jeszcze przemyslenie na szybko- ten system wywrotu nie bardzo współgra z hamulcami przczepy (o ile takowe sa), trzebaby zawsze wywracac na niezahamowanej.

w USA mają naczepy od ciężarówek podobnie kipowane

Wg mnie lepiej wystaw na olx swoją a to co chcesz zainwestować to dolozyc do wywrotki i masz bez roboty. Spędzisz kilka dniówek nad tym to lepiej nadgodziny na etacie pociągnąć

bolid20 również jestem tego zdania ;)

Weź sobie lepiej zainwestuj w jakąś 2 osiową przyczepę 4-6t a nie takie popierdówłki. Szkoda kasy i roboty nad tym.

Tutaj sie zgodze z kolega czesio dwu osiowa wygodniejsza dla ciagnika do poczepiania odczepiania i tak nie cierpi  lecz gorzej z cofanie ale to chwila praktyki bo tak jak mowi za przeproszeniem go...no wsypie i pelne i przyczep kilka a ton malo co gdzie ziemie masz dobre i plon z 1 h duzy 

Edytowano Grudzień 1, 2018 przez THEADAM939

ugolem jak koledzy piszą szukaj dwuoski.Mtz mysle nawet po górkach taka 6 tonowke by targał

Kup do odbudowy lepiej wyjdziesz na tym 

A ja sie wypowiem ze swojego punktu widzenia ba mam i dwuosiówke d-35 i jednoosiowke z rozrzutnika. Świetokrzyskie i podkarpacie to takie rejony gdzie jest masa gorek, u mnie na wsi jest taka gora ze z d-35 zjezdzam na 1 i 1500 obr zeby sprezarka zdazyła nabic powietrze a z jednoosiowka o wiele lepiej, pewniej sie czuje, i kolejna przyczepa to tez bedzie na pewno jedna os albo tandem, sa plusy i minusy, ale kwestie bezpieczenstwa najwazniejsze.

2 godziny temu, THEADAM939 napisał:

Tutaj sie zgodze z kolega czesio dwu osiowa wygodniejsza dla ciagnika do poczepiania odczepiania i tak nie cierpi  lecz gorzej z cofanie ale to chwila praktyki bo tak jak mowi za przeproszeniem go...no wsypie i pelne i przyczep kilka a ton malo co gdzie ziemie masz dobre i plon z 1 h duzy 

jak sie nie umie to sie pisze że "gorzej"

Jak swoją chcesz przerabiać to musisz oś przesunąć do tyłu , to po co koła zmieniać tym bardziej wytrzymają , na szybko byś dorobił zaczep ten łamany tylko mocowanie siłownika trochę gorzej bo pomierzyć trzeba , podobnie zaczepy sie łamią w samozbierających tyle że wcześniej . 

Jak ci się pole zwiększyło to więcej będziesz miał do odwozu to przyczepka by się przydała , zrobiłbyś drugą jak już jedną się udało, najlepiej już pod mtz  , ja swoją robiłem długo , od wiosny miała być na żniwa i w końcu nie pamiętam czy się wyrobiłem czy nie 

 

https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/547993-przyczepa/ masz tu moją przyczepkę skrzynka mała 2,5 m3 to wchodzi tylko jeden zbiornik z bizona , ale za to jeśli idzie o piach ,żwir, ziemię itp to ładuje się do pełna i dużo wchodzi , aż koła 11,5-15,3 siadają i 7211 stęka , wchodzą 3 łychy z jcb 4cx ale to już z czubem .

https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/742857-budowa-przyczepki-jednoosiowej/  takie coś jak ta tylko mocniejsze ceowniki dałem .

 

 

 

Postaram się odpowiedzieć wszystkim w jednym poście  

Tą moją jedno osiówkę kupiłem po cenie złomu..zapłaciłem za nią 600 zł....fajna mocna konstrukcja...tylko kola słabe...teraz Szwagier mi załatwił koła balonowe praktycznie za grosze i  jak już coś robić to zrobił bym z tego wywrotkę....tyle ze prościej jest zrobić łamany dyszel jak robić całą dolną ramę od podstaw...

Wiem sprzedać...fajnie się mówi ale  cudów za nią nie wezmę a kupić coś  innego gotowego to spore koszta a i tak będzie trzeba coś dalej przy niej grzebać i przerabiać pod własne potrzeby  Potrzebuje coś uniwersalnego nie wielkiego...zwrotnego na  niewielkie odległości...szczególnie do ziemi....gruzu...i zboża...a gabaryty tej mojej przyczepki wpisują się w te wymagania idealnie  tylko brakuje jej  wywrotu....  Ja lubię takie rzeczy robić sam...jest czym działać to można się trochę pobawić...a potem satysfakcja rekompensuje włożony wysiłkek  bo mam coś zrobionego samemu typowo pod moje potrzeby

Co do dwuosiowej przyczepy typowo pod zboże to uchylę rąbka tajemnicy  Kompletne podwozie do odbudowy  już mam  tyle że jeszcze nie na podwórku...jak już będzie u mnie to wstawię foto i napiszę coś więcej   

Zima...wieczory długie....coś trzeba robić...więcej fotek niebawem  

 

Masz rację, że jak się ma sprzęt, miejsce, umiejętności i czas do takich rzeczy to warto zrobić samemu, nawet dla samej satysfakcji. Jak Będziesz miał podwozie na podwórku to wstaw zdjęcia. Pozdro😀

@14thekamil14

Wiadomo że wolał bym kupić gotowca i się z tym nie bawić ale póki co nie stać mnie na takie zakupy   Wiadomo jak potem wszystko zliczy człowiek..to wychodzi podobnie jak gotowe...a czasem i pewnie więcej ale taką robotę mogę rozłożyć w czasie i wtedy tak portfel tego nie odczuwa...jak jednorazowy większy zakup  Druga sprawa to robię typowo pod swoje potrzeby i gospodarstwo tak żeby potem dla mnie to było wygodne  Trzecia satysfakcja...ale to jest nie do wycenienia  Jak tylko będę ją miał na podwórku to na pewno wstawię fotki   ale póki co to raczej nie będzie się czym chwalić....ale do żniw sporo czasu powoli się ją ogarnie   a tą jednoosiówkę to bym chciał w międzyczasie przerobić..bo już mam dość zwalania z niej ziemi i gruzu ręcznie...dlatego chciał bym to zrobić jak najmniejszym kosztem...a to rozwiązanie z tym łamanym zaczepem właśnie na takie wygląda   

Jak to będzie czas pokaże  Jak sprawy ruszą z miejsca na pewno wrzucę jakieś fotki i w jednym i drugim przypadku  

Wstawisz więcej zdięć tej przyczepki? Interesuje mnie to jak jest ułożony siłownik

wie ktoś jaki tam siłownik był zamontowany ?