interested 6 Napisano Listopad 18, 2018 (edytowany) Użytkownik 6 73 "Stodolarze" wymarli.. Bynajmniej u mnie w okolicy ostało się może 2 . Wieś umiera a jeżdżą po niej świerzby które powinny mieć zakaz poruszania . + Ciekawostka - Obiło mi się o uszy ,że po dostarczeniu silnika do firmy właśnie jakiś zakontraktowany "stodolarz" bierze go do siebie na warsztat i tam jest robiony . Sam już nie wiem w co wierzyć a w co nie. Wypadało by na wszystkim znać się samemu i nikomu nie ufać. Najważniejsze żeby sprzęt do wiosny jezdził. Cenowo coś + - 5/6 tysięcy taki remont + transport pół polski w tym wypadku. Edytowano Listopad 18, 2018 przez interested Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Rekomendowane komentarze
Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto, to proste!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Posiadasz własne konto? Użyj go!
Zaloguj się