poplon ścierniskowy

Kwiat po złoty w hurcie i biznes że ho ho. A swoją drogą piękny  kwiat i ładnie się prezentuje w kompozycjach.

Ja swojemu nie pozwoliłem zakwitnąć tylko siałem chyba w czerwcu. Wyrósł na 2m

Z rzodkwią oleistą wsiałeś?

ja ostatno widziałem podobna plantację tylko zbiór kombajnem  

 

Edytowano Listopad 4, 2018 przez Trawers

Agrest napisał:

Kwiat po złoty w hurcie i biznes że ho ho. A swoją drogą piękny  kwiat i ładnie się prezentuje w kompozycjach.

Ja swojemu nie pozwoliłem zakwitnąć tylko siałem chyba w czerwcu. Wyrósł na 2m

Z rzodkwią oleistą wsiałeś?

siane było 31 lipca, a zdjęcie z 21 października. rzodkiewki było trochę dorzucone ale nie za dużo. Na przyszły rok będę chciał więcej rzodkwi do tego dołożyć bo fajnie się prezentuje w tej mieszance. głównie slonecznik, facelia, wyka, rzepak, gryka, owies i trochę grochu i samosiewy jęczmienia.

Jak będzie wilgoć to chyba na efa w przyszłym roku słonecznik z gryką posieję.  Ilość biomasy porażająca.

Ile wysiałeś słonecznika i po ile za kg zapłaciłeś, czarny czy pasiak?

4 minuty temu, Agrest napisał:

Jak będzie wilgoć to chyba na efa w przyszłym roku słonecznik z gryką posieję.  Ilość biomasy porażająca.

Ile wysiałeś słonecznika i po ile za kg zapłaciłeś, czarny czy pasiak?

Słonecznik kupiony u lokalnego handlarzyka, płaciłem nie pamiętam dokładnie ale coś koło 2-2,5zeta/kg. Zasiane było coś koło 130 kg/ha tej mieszanki ale to było za dużo. Lepiej z rzodkwia zasiej bo gryka szybko przekwitła i sam badyl z niej został.

Grykę mam swoją i szybko ziemię zakrywa potrzebując jednocześnie mniej wilgoci. No i łatwo się likwiduje.

Ja bym zlikwidował w pierwszym możliwym terminie.

 

A ja mam takie pytanie do obeznanych w temacie. Jak jest wiosną z zostawionym na zimę przemarzniętym słonecznikiem. Da się łatwo takie pole uprawiać bo jedna ma konkretne łodygi?  I tak z innej beczki da się zrobić z niego kiszonkę w bele czy tylko, sieczka i w pryzmę? 

5 minut temu, Skoczek1994 napisał:

A ja mam takie pytanie do obeznanych w temacie. Jak jest wiosną z zostawionym na zimę przemarzniętym słonecznikiem. Da się łatwo takie pole uprawiać bo jedna ma konkretne łodygi?  I tak z innej beczki da się zrobić z niego kiszonkę w bele czy tylko, sieczka i w pryzmę? 

Ja robiłem akurat w pryzmę. Na próbę zrobiłem kilka belek prasą ale to z poprzeczniakow aby później się dobrze kosiło. Przy owijaniu słonecznik może czasami przedziurawić folie. Jeśli w bele to tylko dobrą prasą z nożami, a moja jest niestety bez. 

Albo kosiarka ze zgniataczem pokosu. Patent podpatrzony u kolegi właśnie bo też nie ma prasy z nożami a po zgniataczu nie było problemów z przebijaniem folii na belce.

Bedziesz z tego robił pasze?

radekz200 napisał:

Bedziesz z tego robił pasze?

Zciachane w pryzmę, zobacz następne zdjęcie😉