New Holland T6.175 DynamicCommand

Ogólnie na nh każdy narzeka. Tyle kasy i jeszcze takie usterki, chyba już lepiej kupić używany która konstrukcja została przemyślana i jest trwała

W pracy mamy T6020 z 2012 roku. Silnik 4,5 l chyba 112 KM. 

Chodzi z różnymi maszynami ale wszystkie na WOM. ciągnik w tym roku dobił do 2400 h. 

WOM był remontowany już 2x. Pierwszy ma gwarancji,a drugi przez Agravis. Winna jest tutaj specyfika pracy gdzie siewniki muszą być napędzane 1000 obr/min cały czas czy to ramiona w górę czy w dół co za tym idzie silnik ok 2100 obr też cały czas. Najcięższy siewnik ma ok 4 t. Podnośnik chodzi póki co. Muszę dopytać o tę przednią oś czy coś się działo. 

W znajomym gospodarstwie mają prawie same NH. Od starej TM do serii T6000/7000. Mechanicy narzekają na pierdoly z elektryki i elektroniki. Mówią, że Fendt to to nie jest, ale se radzą, a ceną biją na głowę konkurencję. Do najcięższych prac mają 8R, Challengera i Starego Fendta 800 coś (tego z kanciatą maską). Obrabiaja ponad 1500 ha to coś tam mogą powiedzieć

kamil18fmr napisał:

8 godzin temu, porems napisał:

czyli mój tak ujowo chodzi

A co tam Ci nie gra?

w orce albo ciężkiej uprawie wolno zmienia biegi, tzn tak jak pisałem że najpierw zwolni a potem przyspieszy, może to tylko wina kalibracji nie wiem.

Albo aktualizacji oprogramowania. Ja tylko zauważyłem, że w transporcie, przy redukcji biegu (tzw hamowanie silnikiem) nie można schodzić z obrotów silnika.

@sumek666 to jednak JD?

Nie mam zdania a JD jest za drogi. U mnie w okolicy serwis nadrabia

6 godzin temu, porems napisał:

w orce albo ciężkiej uprawie wolno zmienia biegi, tzn tak jak pisałem że najpierw zwolni a potem przyspieszy, może to tylko wina kalibracji nie wiem.

Po zmianie biegu on tak trochę wariuje czy w trakcie zmiany? Jak w trakcie to może tak być, bo jednak zmiana biegów będzie trwać jakieś kilkadziesiąt milisekund jak nie więcej, a w tym czasie napęd jest rozłączony, więc przy bardzo dużym obciążeniu będzie zwalniał.

Edytowano Wrzesień 2, 2019 przez Kos_pl

U mnie w orce pod górkę Nie zauważyłem takiego zjawiska. Bardzo mi się podobało właśnie to, że było czuć "pęd" w kołach 

Kos_pl napisał:

6 godzin temu, porems napisał:

w orce albo ciężkiej uprawie wolno zmienia biegi, tzn tak jak pisałem że najpierw zwolni a potem przyspieszy, może to tylko wina kalibracji nie wiem.

Po zmianie biegu on tak trochę wariuje czy w trakcie zmiany? Jak w trakcie to może tak być, bo jednak zmiana biegów będzie trwać jakieś kilkadziesiąt milisekund jak nie więcej, a w tym czasie napęd jest rozłączony, więc przy bardzo dużym obciążeniu będzie zwalniał.

w trakcie zmiany, a trwa to co najmniej 1.5 sekundy, a to jest wieczność, np gdy jadę 6km/h zmieniam bieg, zwalnia do 3km/h i dopiero przerzuca i przyspiesza do tych przykładowo 8km/h

@porems to na pewno tak to nie powinno być. Zgłaszaj to na serwis i niech się oni zastanawiają co z tym zrobić.

Dnia 1.09.2019 o 21:09, nunu85 napisał:

Po paru minutach stania w bezruchu, albo po wyłaczneniu silnika z osi schodzi cisnienie i spoczywa na metalowych odbojnikach?

U mnie w steyrze, odpowiedniku t6 jest dokłądnie to samo i tez póki gwarancja to spuszczali na drzewo, ze tak ma byc, a po gwarancji juz przyznali, ze jednak jest źle, ale ze czas minał, to sam mam płacic kilkanascie tysiecy za cały moduł.

Pomyslalem,ze chyba ich poje**** i też juz nie mam najmniejszego zamiaru kupowac niz z tej marki.

 

@nunu85

Masz w swoim Steyrze, odpowiedniku T6 u NH, główną pompę hydrauliczną wielotłoczkową czy zębatą?

Obserwujesz może jeszcze takie coś, że silnik traktora zamula raz na jakiś czas układ hydrauliczny (tj. nagle obroty silnika spadają o 100 - 150 rpm i czuć że coś zadało mu obciążenie ?), a problem ten znika wtedy, kiedy wyłączysz amortyzację osi?

 

@porems - co na to wszystko serwis NH?

Edytowano Wrzesień 11, 2019 przez Kos_pl

@Kos_pl, mam tą niby najbardziej wypasioną, jakis load sensing o ile dobrze pamietam nazwe, 130 litrow na minute bodajze.

a czy to wielotłoczkowa czy zebata- pojcia nie mam.

W kazdym razie jej sie czepiac nie moge, praduje szybko, dobrrze i nie zdarzyło sie zeby jakos zamuliła silnik.

Tak, to będzie właśnie pompa wielotłoczkowa.

@NewVario ma w NH T5 2x pompy zębate i jeszcze tu dochodzi ten problem z amortyzowaną osią, o którym napisałem wyżej, serwis rozkłada ręce... mówi że to przez brak wielotłoczka. A w T5 na EC nie można dodać pompy wielotłoczkowej do konfiguracji. I koło się zamyka.

Edytowano Wrzesień 11, 2019 przez Kos_pl

dziś skalibrowałem skrzynie, tera to całkiem inny traktor, aż się rwie

dużo zachodu?

15 godzin temu, porems napisał:

dziś skalibrowałem skrzynie, tera to całkiem inny traktor, aż się rwie

Sam robiłeś czy serwis?>

W instrukcji nic nie pisze jak kalibrować..

 

wiem, mi serwisanci też mówili że przeczytaj pan instrukcje tam jest. Sam, banalnie proste. trza trzymać żółwia i zająca podczas odpalania, potem tylko przytrzymać 3 sek górny przycisk z tyłu joysticka, i już a i jeszcze musi być rozgrzany olej do min 60°

Dnia 19.09.2019 o 21:17, porems napisał:

dziś skalibrowałem skrzynie, tera to całkiem inny traktor, aż się rwie

I u mnie po kalibracji zupełnie inny sprzęt. Płynnie rusza z rewersu i sprzęgła. Wcześniej przy ruszania ze sprzęgłem to można było wyskoczyć z fotela.

no i gitara