Kukurydza Pionner PR39H32 i PR39F58

Wiem bardziej chodziło mi o sposób uprawy bezpośrednio w poplon. Swoją drogą chętnie bym zobaczył jak to pole wyglądało jakiś miesiąc dwa od siewu, i jak ze wschodami w tej ilości resztek

Edytowano Czerwiec 26, 2018 przez Skoczek1994

tu akurat po talerzowym, gdzieś kiedyś widziałem też jak sieją tak T-SEM-em, który jest zbudowany jak ten siewnik wrzucony przeze mnie wyżej.

Koleś uprawia kukurydzę na kiszonkę na zmianę z sorgo, po jednym i drugim sieje poplony (jak długo je utrzymuje na polu widać na filmie). Facet ma trochę obornika, do kilkunastu lat nie sieje azotu z worka (od 1996) Poważnie zredukował P i K. Zobaczcie jakimi maszynami pracuje... Wszystko w no till. Co prawda, u niego okres wegetacyjny jest dłuższy, ale wg. faceta który jest narratorem (Ray Archuleta) gleba działa wszędzie tak samo, niezależnie od położenia, ilości opadów, długości sezonu wegetacyjnego. Koleś jeżdzi i doradza farmerom od północnej Kanady po południe Argentyny. Warto to pooglądać- naprawdę otwiera oczy. I BŁAGAM, nie piszcie, że to Ameryka bla, bla bla- to działa wszędzie, trzeba odpowiednio do sprawy podejść.  Proces też trochę trwa- on tak uprawia od lat '70.

Muszę przyznać że (to chyba przenica) po wschodach, na tym filmie wygląda świetnie. Sam chetnie bym tak spróbował, ale ogranicza mnie sprzęt zwykły Mazur 4m z redlica stopkową, i przede wszystkim to że sieję rocznie góra 3-4 ha zboża na zirno nie licząc żyta na kiszonkę. 

8 godzin temu, ppp napisał:

@damianzetor9540- talerzówka zbyt płyko spulchnia i za bardzo odwraca, talerzówką łatwo zrobic podeszwę płuzną,chyba ze raz talerzówka, pote głębosz (ale wystarczy na np 25cm, nie trzba walić pod ramę, uprawa i siew. @kb4512- w ostatnim numerze bez pluga jest opisane gops gdzie facet zbudowal siewnik z ramy kultywatora i zadnudował ją skrzynią od poznaniaka. Wysiew za redlicami. Sieje tym pszenicę. Uprawia tez rzepak do ktorego ma inny siewnik z sekcją zębów które spilchniają glebę głębiej. Bodajźe Jan Gryn (nie ten słynny Gryn,od maszyny do uprawy pasowej).

Moja talerzówka może pracować do 22 cm, pierwszy sezon bym chciał nią spróbować, potem kupić gruber.

ppp, czytałem ten artykół bo mnie zaciekawiłeś, właśnie taki siewnik miałem na myśli tylko ja zamierzam wał zrobić na podobe Kockerling

Jeśli siałbym w poplon to wiosna w rosliny jare które przemarzły przez zimę, ozime po gruberze a jeśli było by to mozliwe to prosto w ściernię.

 

Damian, talerzówką zapada się po oś ? Jeśli tak to moim zdaniem czym nie zrobisz to będzie dobrze bo taka lekka gleba jest naturalnie napowietrzona i nie zbija się jak np. glina.

Tak, po oś, jest dosyć ciężka. 

Kilka lat temu talerzowałem pole kuzynom, 800kg Bomet zapadał się w ziemi do tego tego stopnia, ze musiałem trzymać talrzówkę na podnośniku bo piach przesypywał się przez oś. Pamiętam jak miałem wtedy pewność, że talerzowanie tam wystarczy.

20 godzin temu, pasio napisał:

@damianzbr

 Chciałbym się podzielić z Tobą oraz innymi pewnymi spostrzeżeniami. W tym roku dałem doświadczalnie na połowie kukurydzy 120 kg N a na drugiej tradycyjnie 150. Musze  Ci powiedzieć, że różnicy nie widzę, i śmiało mogę stwierdzić, że nawet możnaby obniżyć nawożenie azotem do 100kg. Zobaczę jak to się przełoży na plon, ale obstawiam że n ie będzie różnicy. Odmiana ta sama, całość N86.

Całość uprawy wykonujesz wiosną? Ja myślałem płytko po żniwach gruberem siejąc poplon, na zimę zrobić na te 15cm, zostawić pole do wiosny, dać potas i N, doprawić i siać. Jak to u Ciebie wygląda?

W tym roku zrobiło mi się dodatkowe doświadczenie, ale jeszcze nie chcę wypowiadać się o konkretach bo na razie to tylko domysły na podstawie obrazu jaki widzę na polu, zobaczymy jaki będzie plon.

Ale pokrótce powiem że było tak:

Siałem jedno z pól ST, było to ostatnie pole i koniec siewu w tym sezonie czyli wybieranie ziarna kukurydzy i nawozu na koniec nas czekało.

ST aplikował 180 kg/ha monofosforanu ruskiego, czyli 52 P i 12 N na głębokość około 15 cm może płycej. W to jechał siewnik od kukurydzy z podsiewem nawozu. Do podsiewacza wsypaliśmy mocznik 80kg/ha. Siał tak pół pola. Pozostałe pół pola co dwa przejazdy zwiększał dawkę na przesuwce o jedną kreskę (nie wiem dokładnie o ile się zwiększało ale szacujemy że około +30kg)

Ostatnie 2 przejazdy miał jeszcze dużo mocznika w podsiewaczu i aby ręcznie jak najmniej wybierać otworzył na cały zycher (nie wiem ile wtedy mogło lecieć mocznika ale na pewno w przedziale 250 - 300kg/ha)

 

I na tą chwilę widzę że prawie na całym polu kukurydza ma identyczny kolor jak na pozostałych polach sianych po gruberze, gdzie zastosowałem na kilka dni po siewie kukurydzy, pogłównie 250kg/ha mocznika + oczywiście podsiewaczem monofosforan 180kg/ha.

Odróżniają się tylko ostatnie dwa przejazdy gdzie podsiewaczem poszło 250 - 350 kg/mocznika, są ciemniejsze ale nie znacznie.

 

Ale pół pola gdzie szło 80kg/ha mocznika podsiewaczem i kolejne przejazdy gdzie dawka była zwiększana o około + 30 kg/ha mocznika nie odróżniają się od siebie wcale..

 

Ogólnie u nas w okolicy kukurydze są dziwnie blade. Nie jakoś tragicznie ale nie jest to co rok temu. Powiedzmy że moje kukurydze są zazwyczaj w gminie w ścisłej czołówce ale taki jeden to ma zawsze najładniejsze ze wszystkich i u niego w tym roku to samo, dziwnie jasne są.

Siałem trochę gipsu (siarczan wapnia) i tam gdzie posiałem gips kukurydza jest w  miarę ciemna jak co roku.

 

Ale niestety tam gdzie poszedł ST i ograniczone dawki mocznika nie siałem gipsu i nie można jednoznacznie stwierdzić co jest grane. W każdym bądź razie sytuacja dziwna z tą bladością kukurydz, no i ciekawostka że kukurydza na 80kg/ha mocznika wygląda tak samo jak te co dostały 250kg.

 

Dnia 26.06.2018 o 20:22, damianzbr napisał:

W tym roku zrobiło mi się dodatkowe doświadczenie, ale jeszcze nie chcę wypowiadać się o konkretach bo na razie to tylko domysły na podstawie obrazu jaki widzę na polu, zobaczymy jaki będzie plon.

Ale pokrótce powiem że było tak:

Siałem jedno z pól ST, było to ostatnie pole i koniec siewu w tym sezonie czyli wybieranie ziarna kukurydzy i nawozu na koniec nas czekało.

ST aplikował 180 kg/ha monofosforanu ruskiego, czyli 52 P i 12 N na głębokość około 15 cm może płycej. W to jechał siewnik od kukurydzy z podsiewem nawozu. Do podsiewacza wsypaliśmy mocznik 80kg/ha. Siał tak pół pola. Pozostałe pół pola co dwa przejazdy zwiększał dawkę na przesuwce o jedną kreskę (nie wiem dokładnie o ile się zwiększało ale szacujemy że około +30kg)

Ostatnie 2 przejazdy miał jeszcze dużo mocznika w podsiewaczu i aby ręcznie jak najmniej wybierać otworzył na cały zycher (nie wiem ile wtedy mogło lecieć mocznika ale na pewno w przedziale 250 - 300kg/ha)

 

I na tą chwilę widzę że prawie na całym polu kukurydza ma identyczny kolor jak na pozostałych polach sianych po gruberze, gdzie zastosowałem na kilka dni po siewie kukurydzy, pogłównie 250kg/ha mocznika + oczywiście podsiewaczem monofosforan 180kg/ha.

Odróżniają się tylko ostatnie dwa przejazdy gdzie podsiewaczem poszło 250 - 350 kg/mocznika, są ciemniejsze ale nie znacznie.

 

Ale pół pola gdzie szło 80kg/ha mocznika podsiewaczem i kolejne przejazdy gdzie dawka była zwiększana o około + 30 kg/ha mocznika nie odróżniają się od siebie wcale..

 

Ogólnie u nas w okolicy kukurydze są dziwnie blade. Nie jakoś tragicznie ale nie jest to co rok temu. Powiedzmy że moje kukurydze są zazwyczaj w gminie w ścisłej czołówce ale taki jeden to ma zawsze najładniejsze ze wszystkich i u niego w tym roku to samo, dziwnie jasne są.

Siałem trochę gipsu (siarczan wapnia) i tam gdzie posiałem gips kukurydza jest w  miarę ciemna jak co roku.

 

Ale niestety tam gdzie poszedł ST i ograniczone dawki mocznika nie siałem gipsu i nie można jednoznacznie stwierdzić co jest grane. W każdym bądź razie sytuacja dziwna z tą bladością kukurydz, no i ciekawostka że kukurydza na 80kg/ha mocznika wygląda tak samo jak te co dostały 250kg.

 

może to świadczy o tym ze najważniejsza jest zasobność gleby ...