Massey Ferguson 6499 i Goweil

O kolega z moich stron? Również tam byłem.

ja miałem jakieś 20km od siebie w domu, także nie daleko

piękna maszyna, od razu robota ubywa, jeszcze zgrabiarka na przód ciągnika :-)

No ja mam jakieś 3-4km także rzut beretem jak to mówią, a inspektor z cukrowni mocno namawiał żeby przyjechać także trzeba było się pojawić:) W przezucaniu kostką siana próbowałeś swoich sił?

A kto jest u cb inspektorem ? Bo u nas w tym roku zmienił się i ciężko było go znaleźć 😀 A przy kostkach nie próbowałem swoich sił, ciężkie były? Co mozna było wygrać czy tylko należal sie udział w losowaniu ?

U nas K. Maćkowski był pod tym namiotem toffi rozdawał kartki na kiełbasę, i piwo. Z kostkami też się nie próbowałem:) Ale mega ciężkie nie były. Zwycięzca jeśli się nie mylę miał dostać coś od toffi melasę bądź wysłodki.

U nas był pan Gębala a ten nowy to nie wiem jak sie nazywa nawet, ja musiałem zadowolić sie kiełbaską i napojem bo kierowca 😂 ale kielbaski byly konkretne 😀

13 godzin temu, Genius9872 napisał:

piękna maszyna, od razu robota ubywa, jeszcze zgrabiarka na przód ciągnika :-)

Jak masz duży kawałek... bo na małym to dziękuję tym manewrować.

Jaka cena takiej prasoowijarki?

raczej małe kawałki to nie koniecznie duży problem w manewrowaniu tą maszyna a cena u Grabowskie jak dobrze pamietam to ok 400k brutto 😬

Reno, mi chodziło, że ze zgrabiarką na przodzie.

Ja też kierowca No kiełbaska trzeba przyznać, porcja jak dla chłopa