Agro-masz SR300

Miałem pożyczony kiedyś taki siewnik to te palce zagarniające były jak z plasteliny nie wiem od kogo oni to kupują. Miałem podobne w saxonii i nie wyginały się tak

Warto było kupić ten sprzęt? Dla porównania mogę wrzucić fotkę zagarniacza z Kuhna po 10 latach i Bóg wie ilu hektarach.

ja moge wstawic zdjecie z amazone d8 po ilu tysiacach hektarów to nie wiem bo swoje juz wysial a palce po 3cm brakuje i jeszcze u mnie pewnie bedzie dorzywocie sciezki robi rzepak sieje wychodzi co do kilograma skrzynia na 350kg przenicy i kosztowal 6tys kosmos:D

Ja w Focusie z Uni zagarniacze po 300 ha wymieniłem, tz, jaskółczy ogon, założyłem takie jak tu z Accorda.

To ze się wyrobiły to nie kwestia materiału, tylko  ustawienia.

i pola tez ile kamieni i tak dalej

5 minut temu, tomek73 napisał:

Ja w Focusie z Uni zagarniacze po 300 ha wymieniłem, tz, jaskółczy ogon, założyłem takie jak tu z Accorda.

To ze się wyrobiły to nie kwestia materiału, tylko  ustawienia.

W saxonii miałem z accorda i nie były tak delikatne jak w pożyczonym agromaszu.  Jeśli coś wygina się ręką bez problemu to raczej nie jest najwyższej jakości.

W focusie ręką nie wygiąłem, musiałem przez rurkę,  były naprawdę twarde.  Ale nie podobał mi się ich robota, jak za mało podniusł a ja cofałem to już musiałem je prostować. Ale były źle mocowane i wyrabiały się na zgięciach.Accord ma długie ale na tych zwojach  bardzo fajnie chodzą i fajnie zagarniają.

U mnie fajnie chodzą ale np 3 boczne to z plasteliny są i widac gołym okiem bo wygięte od nowości

miałem starego amazone d7 to zagarniaczy nie wymieniałem ze zużycia, jedynie z mojej winy. tutaj to plastelina... i planuje zamontować takie jak sa w accordzie lub w poznaniaku... albo przyspawać łańcuch

ogólnie siewnik jest ok, jedynie te zagarniacze to porażka, no i redlice talerzowe po tylu ha dobrze się trzymaja

u mnie w amazone po 20 latach i nie wiadomo ilu hektarach tylko te palce wymienione które zostaly skrzywienie

O kurcze... trochę się zjechaly ;-)

600 ha zasieję w jakieś 60 lat jeśli dalej będę siał mniej więcej tyle zboża co w tym roku więc dla mnie te zgarniacze byłyby praktycznie wieczne 😂

widzę masz kółka kopiujące. Po co wiec Ci zagarniacze?

JA jak sobie zamontowałem kołka, to od razu zagarniacze wywaliłem, bo one zrównywały te górki luźnej ziemi i ziarno zdecydowanie za głeboko lezało na luźniejszej glebie.

A bez zagarniaczy jest zawsze tak głeboko, jak nastawię , tylko w zaleznosci od klasy ziemi te górki i dołki sa wyższe badź niższe, co nikomu nie przeszkadza.

@nunu85, no skoro fabryka dała to znaczy że po cos są ... i tak spłycałem kółka ja pierwszy raz siałem... więc jest ok , a może i tak wy testuje któregoś roku bez zagarniaczy

 

Te zagarniacze z accorda to takie mają być? Muszę do swojego Tume jakieś zamontować.

http://epart.net.pl/czesci-do-siewnikow/161-ac495754-sprezyna-zagarniajaca-siewnika-accord.html

Edytowane 20 Maja 2018 przez Gość

Dokładnie te. Ja montowałem na profilu 40x40x3 , dorabiali mi płaskowniki i śruby 10mm.