Pszenica Ostroga

oj muszę się przeprosić z tą odmianą, oj muszę... jak zniosła tą susze?  

moja ostroga o dziwo bardzo dobrze poradziła sobie z susza, ostatni deszcz spadł 1 kwietnia a mimo to cały czas jest intensywnie zielona, jakie osiagasz plony tej odmiany bo posialem pierwszy rok??

Ja w tamtym roku miałem 8 na najlepszych polach. Tylko to jest późną odmiana i w dodatku w tamtym roku na t3 poszła odżywka( na t2 poszedl falcon i dostała porażenia) i jakiś środek który przedłużył wegetacje i pszenica była długo zielona. A ja zamiast wyciągnąć wnioski z błędów to zmieniłem odmiane na solehio I Viriato. Też osciste. I h*j do d*py z nimi. Wymarzły  w pizdu i jak mi sypnie pszenica w tym roku 4 tony to będę happy 

Edytowano Maj 20, 2018 przez Taurus83

Dnia 20.05.2018 o 08:23, Taurus83 napisał:

oj muszę się przeprosić z tą odmianą, oj muszę... jak zniosła tą susze?  

Ogólnie dostała po d*pie jak wszystko w okolicy. Odrzuciła najsłabsze źdźbła ale obsada jest wystarczająca. Wczoraj zrobione T2/3. Pozostaje czekać do żniw.

Dnia 20.05.2018 o 09:03, adrian napisał:

moja ostroga o dziwo bardzo dobrze poradziła sobie z susza, ostatni deszcz spadł 1 kwietnia a mimo to cały czas jest intensywnie zielona, jakie osiagasz plony tej odmiany bo posialem pierwszy rok??

U mnie plony pszenicy kręcą się średnio na poziomie 7,5t. Był rok że ostroga dała 9,4t, a przeważnie daje 7t w górę.

Dnia 20.05.2018 o 10:40, Taurus83 napisał:

Ja w tamtym roku miałem 8 na najlepszych polach. Tylko to jest późną odmiana i w dodatku w tamtym roku na t3 poszła odżywka( na t2 poszedl falcon i dostała porażenia) i jakiś środek który przedłużył wegetacje i pszenica była długo zielona. A ja zamiast wyciągnąć wnioski z błędów to zmieniłem odmiane na solehio I Viriato. Też osciste. I h*j do d*py z nimi. Wymarzły  w pizdu i jak mi sypnie pszenica w tym roku 4 tony to będę happy 

Dlatego my siejemy te odmiany które mamy sprawdzone lub siał je któryś pewny znajomy. Nie siejemy nowej odmiany na całym areale czyli około 35ha pszenicy jak co roku, tylko 13-16ha bo takie mamy kawałki. Siejąc całość ,,nowościami" nie mam żadnej gwarancji w szczególności jeśli chodzi o mrozoodporność. Na podatność na choroby nie zwracamy uwagi bo zawsze się robi dwa, czasami trzy zabiegi.