Fredro

witaj w klubie - moje żyto tak samo wygląda na wzgórku 

to chyba żelizna?

u mnie i w okolicy też tak pola wyglądają 😒 no ale czego się spodziewać po 5-6 klasie jak od miesiąca nie padało... 😱

Co tu się z nim stało >? Możesz napisać coś więcej ?

PawelS napisał:

Co tu się z nim stało >? Możesz napisać coś więcej ?

Brak wody.

Tylko współczuć .... 

U nas na przepalach tak samo zboze wyglada. Na dolkach i lepszej ziemi narazie sie utrzymało. Dzis troszke pokropilo moze jeszcze cos w nocy popada.

Arek to na Kwasówce. Akurat ziemia tutaj nie najlepsza i efekty widać. Robimy wszystko prawie, żeby utrzymać jak najdłużej wilgoć ale na takiej ziemi tak jak było 4 tyg bez deszczu to zabójstwo.

to samo u mnie ,

i to jest prawdziwa susza i tragedia a nie co u niektórych jeden listek zwiędł i już puacz 

i tu masz rację. dzisiaj dałem trzecią dawkę azotu na pszenicę i powiem że ogólnie dobrze się trzyma.

na lepszych ziemiach ten ostatni deszcz uratował jakoś sytuację, ale wg mnie i tak już straciła trochę na plonie. Ja w tym tyg planuję t2 i może N3 jak popada coś lepiej.

U mnie to nawet jare nawet nie wyszło z ziemi Tylko miejscami gdzie mokro a reszta czeka aż będzie deszcz

Masakra, u mnie to samo. Znajomy dzisiaj wracał z Siedlec bo po części jeździł to mówił że taka ulewa go złapała że wycieraczki ledwo zbierały, a u nas nawet asfalt pod drzewami nie zmoczony..

aż wierzyć się nie che że tak dostało po dupie.

a jednak

A najgorsze jest to, że jak zacznie lać to później dolki  wymokna. 

u mnie to samo i obojętne czy to borwo czy twingo i preludio tak samo na zdjęciu wygląda, tutaj jedynie w ziarna pociągnie wody jak popada porządnie a jak nie to 1/3 zakładanego plonu i to może nie

Tragedia... 

Z doświadczenia wiem, że jeśli już się coś pojawi w tym kłosie to zazwyczaj jest to może 30% ziaren co kłos byłby w stanie wykarmić przy odpowiedniej ilości wody.

południe łodzkiego to wlasnie tak jest jak na zdjeciu i to na 4 klasach a o 5 i 6 nie mowie rok w plecy ;/ 

Edytowano Maj 14, 2018 przez bools

O sacrebleu.... A to po orce czy w gruber siane? Myslałem że moje pszenżyto dostało ale chyba nie mam co narzekać.

siane bezorkowo, po gruberze 

Edytowano Maj 16, 2018 przez XTRO

I co z tym teraz? Nie próbujesz tego przesiewać kukurydzą?

nie odbije juz nawet jak dobrze deszczu dostanie ?

zostawiam. Co będzie to będzie. Teraz trochę popadało. Ma 2 liście zielone a na największym piachu 1,5. Na tym polu nie nastawiam się na zyski duże, tutaj mam nakosić dla siebie dla gęsi i minimum pokryć poniesione koszty, gdzie w tym roku może być trudne 

A te gorsze połacie to już pewnie pokłoszone i kwitnące opryskałeś teraz fungi czy nieryzykowałeś aby nie uszkodzić kwiatu?