Jęczmień jary

nie będzie z tego plonu

nie będzie z tego plonu

od znawca powiedział co wiedział, kiedy siałeś że już taki ładny ?

w tym roku zasiej w pazdzierniku bedzie wiekszy to lepiej mroz zniesie :D :D :D debilizm aż kipi z niektórych....

9 minut temu, kuba24051 napisał:

w tym roku zasiej w pazdzierniku bedzie wiekszy to lepiej mroz zniesie debilizm aż kipi z niektórych....

Posiał kawałeczek dla eksperymentu i tyle mało brakowało a by to się udało by nie te mrozy końcem lutego

mało brakowało? ja pierdziele.... kiedy zaczniecie experymenty i bedziecie siali ozime w styczniu zeby pod koniec roku zebrac ?

sam mam chęć posiać  wczesną zimą /późną jesienią owies

16 minut temu, kuba24051 napisał:

mało brakowało? ja pierdziele.... kiedy zaczniecie experymenty i bedziecie siali ozime w styczniu zeby pod koniec roku zebrac ?

No gdyby nie te mrozy końcem lutego to uważam że ten jęczmień by przeżył ja myślę że takie eksperymenty to nic złego też czasem lubię poeksperymentować a ozime siane w styczniu przy sprzyjających warunkach też urośnie ale jak mówię to trzeba mieć szczęście

 

 

Ciekawe jak tam mój dopiero ziemia rozmarza

ja nawet nie mam możliwości wjechać na pole z siewem bo takie błocko

ja sialem przed mrozem teraz znowu zamarzło na skalę nie da się nic zrobić w polu...

Ja 10-03 posialem, bo pierwszy raz siej jeczmień od lat,  ale są  u nas że sieją w  listopadzie. NA 10 lat 2  razy mu wymarzł.

Tomek w tamtym roku u nas siali początkiem marca i było ok.w tym roku oby udało się posiać do połowy kwietnia .taki mamy klimat

ja przewaznie sieje pod koniec marca i plon jest super. z jeczmieniem i burakami nigdy sie nie spiesze, wole pozniej zasiac ale w ciepłą ziemie...

Ze swoich obserwacji zauważyłem , że sianie szybko jęczmienia w nieogrzaną glebę mija się z celem. On się meczy nie chce się tak krzewić jak jęczmienie siane w kwietniu kiedy się robi fajnie ciepło . Znajomy posiał w weekend majowy i oddał mu plon prawie 7 ton. Poszła orka a następnego dnia siew. Szczotka była niesamowita. I to nie pierwszy raz , że ci co sieją później mają lepsze plony jęczmienia. Co innego z owsem. Z reguły miałem posiany do 15 marca a teraz to brak słów .....   

Fakt że siany szybciej się męczy ale sprawdź pod ziemię on wykształca lepszy system korzeniowy niż siany w ogrzaną ziemię, myślę że jakby przyszedł mruz gdy on szpilkowal to by było wszystko ok, nie ma też co się zniechęcać jak ledwo co zimowe przetrwały.

Temp gleby - ok wschody szybkie, ale nie rozumiecie tego że roślina rozwija się pod ziemią budując system korzeniowy ? Wczesny siew to wczesny siew i nic tego nie zmieni - mówię tu o wszystkich zbożach wykluczając kukurydzę bo tą może zniszczyć przymrozek. 

Jęczmień też jest wrażliwy na przymrozki. Dla mnie to siejcie jęczmień nawet i w styczniu  Znam takich co sieją jak się tylko da wjechać i jakoś d*py nie urywają ich te jęczmienie.  Jęczmień jary to specyficzna uprawa. Czasami bywa tak , że marzec jest ciepły . To zmienia wtedy postać rzeczy. Coż z tego jak system korzeniowy potężny, jak później ma problem z krzewieniem.  Jęczmień musi mieć ciepło. bynajmniej w moich rejonach . Szybkie siewy tej uprawy się nie sprawdzają u nas.  

Dziś byłem na polu jęczmien posiany w mieszance z owsem i co jęczmien już puszcza korzenie a owies jeszcze nie. Ja sieje wcześnie, bo mam słabe ziemie i czym później się to ruszy tym większa susza się robi. (jęczmienia jarego ogólnie malo sieje lub wcale) ziemia na tym posianym puściła już na 15cm jest ładna puszysta i wilgotna po tych -10

Pszenice też chce posiać, ale mam nie zaorane i lipa czekam już miesiąc i nie chce odmarznąć...

15 minut temu, Bizon1201 napisał:

Jęczmień też jest wrażliwy na przymrozki. Dla mnie to siejcie jęczmień nawet i w styczniu  Znam takich co sieją jak się tylko da wjechać i jakoś d*py nie urywają ich te jęczmienie.  Jęczmień jary to specyficzna uprawa. Czasami bywa tak , że marzec jest ciepły . To zmienia wtedy postać rzeczy. Coż z tego jak system korzeniowy potężny, jak później ma problem z krzewieniem.  Jęczmień musi mieć ciepło. bynajmniej w moich rejonach . Szybkie siewy tej uprawy się nie sprawdzają u nas.  

d*py nie urywają bo wcześnie posiane? A może ujowo nawożone/ochronione? Jest wrażliwy, ale -7 liście przypaliło i poszedł dalej w tamtym roku. 

Jak się może męczyć z krzewieniem?? Pewnie posadzony głęboko 

Jak posieje późno to na pewno bedzi się krzewił. Bedzie ciepło i termin bedzie go gonił i pójdzie jak najszybciej w górę, bo bedzie miał mało czasu na krzewienie.

 

zboża mocno reaguja na zmianę długości dnia reakcja zbóż jest taka że kończą się krzewić i zaczynają strzelać w źdźbło czyli im puźniej posiejemy a dzień się coraz szybciej wydłuża zboża słabiej się krzewią

Dnia 22.03.2018 o 17:07, coffey23 napisał:

od znawca powiedział co wiedział, kiedy siałeś że już taki ładny ?

a co tu ładnego? Zabiedziały jęczmień i tyle. Gdzie są te piękne korzenie, które wy widzicie? Przecież budował je całą zimę? Pierniczycie jak poparzeni. Jeżeli ktoś sieje jęczmień jary na zimę to nie rozumiem czemu nie zasieje ozimego. 

Jeżeli ten jęczmień wyda więcej niż 4 tony to będę w wielkim szoku. Nie raz siałem jęczmień w zimną glebę i wiem czym to się kończy. Dokładnie tym co jest na obrazku powyżej. Bida z nędzą.

@Tomek90 dwa lata temu posiany kolo 15 kwietnia, pod korzen 0 nawozu, raz opryskany chwastoxem, poglownie mocznik 150kg, 2 razy siarczan+mocznik po 5kg, skrocony antywylegaczem oddał plon ok. 9t/ha. i co Ty mówisz o złym nawozeniu lub ochronie. plon buduje głownie woda

Co było przedplonem ?

Jaką zasobnosc i klasa?