Opony w Ursusie C-355

Fakt sąszersze od zwykłych ale na mokrej ziemi niema kierowania bo się slizgają w błocie bo brak bieznika

@stempos1980To prawda, ślizgają się  

Odradzam, miałem podobnie ciężko się krecilo i wyrobiłem kolumnę kierownicza. Musisz kupić Orginał, ale tani jest

@lukasz0920 To zapytaj się @Adi96 bo on ma 7.50 i zobaczysz czy wyrabia kolumne czy nie. U mnie teraz się ciężko kręci bo oś jest po remoncie i jest nie dotarta. 

a jakie polecacie na przod do mf jodelke czy zwykle

@keeway Jeżeli nie ma napędu to zwykłe.  Jodełka jest w maszynach które są napędzane kołem np. Kos 

na standardowej obręczy wątpię abyś wcisnął 7.50, tu na prosto masz oponę przy samej zwrotnicy, przy skręcie od tyłu jeszcze bardziej się przybliża

sam jestem ciekaw jaka będzie jazda na nowym przodzie, bo w końcu złożony do kupy

PS.: kupię taką zwrotnicę jak na foto

Co to za herezje że wyrabia się kolumna, jak na postoju lżej się kręci na szerszych niż na tych węższych.Jak się nie smaruje przodu i nie sprawdza stanu oleju to każda kolumne wyrobisz.

Co do foto to wątpie że wsadzisz 750 nawet jeśli przytniesz oś.Będziesz musiał zrobić jak @izydor6280 kupić felgi 5,5 cala.

U mnie też przód po regeneracji założony i jescze nie testowany

co do opon to na takich dużo lżej się kręci niż na "polowych" w 60tce mam mitasy na wysokim bieżniku a w perkinsie mam od samochodu szersze niż te na zdjęciu i w perkinsie można jedną ręką na postoju kręcić tak lekko się kręci ... ale znowu a błocie to jedynie hamulcami się skręca bo przód jezdzi jak chce

idzie kupić opony 7.5 co wchodzą na te felgi, sam się zastanawiałem do tura które wziąć

Adi96 Na oryginalnych jak widać tylko paski przylegają do podłoża a tutaj prawie cała powieszchnia, ja dodatkowo miałem tura więc jeszcze szybciej to wyrobiłem no i jeszcze ciężej się krecilo. Więc takie wynalazki moim zdaniem są nie za bardzo no i śmiesznie wyglądają

tylko że taka przesuwa się po ziemi bez żądnych oporów ziemi itd a te na wysokim bieżniku w jakimś stopniu zagłebiają się i ziemia daje opór

O których mówisz wynalazkach? O oponie 750-16 normalnej  rolniczej na tej feldze czy od typowo samochodowej? 

 

@Rolnik7343 Ta przesuwa się po ziemi i masz poryte pole zamiast skręcać to się wkurzasz.To że dasz szersze opony niż standart to nie oznacza że zaraz zwrotnice czy czopy polecą.Kwestia głównie smarowania,większość przodu nie smaruje tylko raz na x lat lub dopiero że coś się ciężko kręci a powinno dwa razy na wiosnę i na jesień.

2 godziny temu, songo napisał:

idzie kupić opony 7.5 co wchodzą na te felgi, sam się zastanawiałem do tura które wziąć

przy płaskiej zwrotnicy spokojnie zmieścisz na 4.50, choć te obręcze nawet przy 330 potrafiły pękać, co dopiero dobrze dociążonej 360

powiem tak te laczki sa super w transporcie drogowym ale w polu zaleznie od tego co sie robi tzn jesli 330 4011-360 to ciagnik pomocniczy nawozy opryski jazda po gladkim i twardym to lepiej sie sprawdza bo nie niszcza upraw zas jesli jako glowny gdzie  teren miekki i nikla przyczepnosc to lepiej te z paskami lub od terenowki 

co do szerszych to przy tej belce na te felgi nic szerszego nie zalozysz niz 6.5 cala bo tu juz ciasno przy skrecaniu a oslabianie belki chyba nie wchodzi w gre przez sciecie rantów 

szwagier jak zakladal 15stki musial sciac ranty to pod turem sie rozeszly na boki ale za to piekna glebe zaliczyl prawie 50 metrow asfaltu zaoral przodem a wystarczyl duzy bal slomy na widlach i ponad 20 na przyczepie i prog zwalniajacy po kladzieniu kanalizacji

@Adi96 Rzeczywiście, to nic założy się 6.00  

No tak jak pisałem przód jest już złożony, ale cieżko się kręci nawet na lewarku, ale wiadomo, dopiero dzisiaj posmarowałem i nie było jeszcze jeżdżone więc się nie ułożyło. Za rok lub dwa coś ciekawego do niego założę, możecie zgadywać co. Zdradzę, że usprawni to pracę i koła nie będą miały znaczenia  

Dodam takie porownanie na oponach 7.50 kreci sie tak lekko z obciaznikami

Jak bez obciążnikow na 6.0

Tak jak Adi pisze nie ma co sie zastanawiac tylko brac 7.50

A co powiecie o radialnych 7.50 ?

Kolega ma w zetorze wydają sie szersze i miekkie.Wada latwo sie rozcinaja nawet i ostre plaskie kamienie.

Jest jeszcze opona rolnicza 6.50malo takich .Moze o takiej pomyslisz?

Na pewno nie bedzie wadzić.

 

Edytowane 21 Marca 2018 przez mf362

@mf362 Będę szukał jak najtańszych opon przednich, ponieważ ten ciągnik nie robi dużo w polu tylko bardziej hobbystycznie. Mam nowe opony od żuka jeszcze w garażu więc może jeszcze z nimi się pogodzę  Teraz mam za dużo wydatków. Silnik na wymiane do c 360, plecak podnośnika, łożysko w tylnim kole, opony tył i przód jeszcze z maszyn opryskiwacz kupiłem, jeszcze pewnie Motyla zakupię  

8 godzin temu, Ursusc360polska napisał:

@mf362 Będę szukał jak najtańszych opon przednich, ponieważ ten ciągnik nie robi dużo w polu tylko bardziej hobbystycznie. Mam nowe opony od żuka jeszcze w garażu więc może jeszcze z nimi się pogodzę  Teraz mam za dużo wydatków. Silnik na wymiane do c 360, plecak podnośnika, łożysko w tylnim kole, opony tył i przód jeszcze z maszyn opryskiwacz kupiłem, jeszcze pewnie Motyla zakupię  

Jak masz w zapasie nowe od zuka to smialo mozna je dac.

Po co maja sie marnowac i wysawac kase na drugie

 

@mf362 Może nie nową, ale w dobrym stanie  Czekamy na pogodę i ruszamy w pole  

Mam pytanie czy do zuka byly opony 6.0?

 

@mf362 Ja mam od żuka i rozmiar 6.50-16  

Dnia 21.03.2018 o 18:32, Ursusc360polska napisał:

Za rok lub dwa coś ciekawego do niego założę, możecie zgadywać co. Zdradzę, że usprawni to pracę i koła nie będą miały znaczenia  

Płozy?

Ja mam 205 z terenówki to na styk są. Chciałem zmienić koła z 18" na 16" ale taniej wyszła kompletna oś a te opony już na niej były.

Nie znam szerokości felg ale opony takie szerokie, że chcąc zamontować błotniki musiałem zmienić sposób mocowania.

Kręci się jedną ręką niezależnie od podłoża (układ zregenerowany, gałka na kierownicy) ale na mokrej łące przy szybszej jeździe to "Tokyo Drift" choć w śniegu też sprawują się dobrze.

Ostatnio kupiłem do drugiego miękką na 16 takich wąskich od wozu (jak wyżej) i też lekko kręci ale wygląda w obu nie poważnie więc potrzeba z czasem powymieniać. Do "Ostrego" też ktoś wdeptał te wąskie szosowe ale sobie radzą.

Rolnicze mam tylko w c-330 to przy skręcie "piere" paskami ziemi więc na trawniku zostają brzydkie ślady.

Jodełki 7.50 miałem wcześniej w tejże 30. Nie polecam. Kupione nowe a nikły w oczach momentalnie, zdarłem je w rok i wykluczały błotniki. Aczkolwiek miały dwa plusy: pod turem nie klapciały a podczas jazdy się bujały jak Richanna.

U mnie w Żuku były 6.00/16 Fulda. Już dobre 10 lat jeżdżą w 3P