John Deere 7530 New Holland t6070 Jcb 530/70

Z czystej ciekawości, gdybyś stał teraz przed wyborem nowego ciągnika smerf czy jelonek?  

Edytowano Styczeń 7, 2018 przez KrowieBieszczady

podłączam się do pytania

A ciężka decyzja Ale Nh jednak wygodniejszy i tańszy

4 minuty temu, axos napisał:

A ciężka decyzja Ale Nh jednak wygodniejszy i tańszy

Powiem Ci, że mnie zaskoczyłeś

 

Mam odwrotne zdanie  Jeżdżę zazwyczaj w okresie letnim t6030, t6070, i t4.75, a Jelonkami na co dzień 6010, a w okresie letnim 6620, 6530, 6230 to według mnie komfort bez porównania na korzyść JD, jest lepiej wyciszony i plastik jest twardy, a nie z plasteliny.  W ciężkim transporcie również niebieski zostaje w tyle, jest mułowaty.  

Tak, przekładnie sa strasznie mulaste w tych nh. Testowalem raz nh i tam po zmianie polbiegu jest takie jakby chwilowe rozsprzeglenie.

jazda o wiele lepsza w nh wygodniejsza skrzynia lepsza amortyzacja osi i kabiny

u nas w gr każdy woli jeździć nh

bo to tez zalezy od wersji Nh i skrzyni. power command to najlepsza skrzynia z Nh

Jedyny + w niebieskim to jest dobra amortyzacja kabiny, Natomiast TLS w Jelonku lepiej amortyzuje i to dużo, dużo lepiej niż w niebieskim.   U mnie w okolicy firmy usługowe tylko John Deere, Fendt no i jest jeden jedyny SKR. Mają tam niebieskie ale są zadowoleni z TM-ów, a z T7-ki już nie za bardzo.   PS. Wasz Jelonek czy znajomego?

Edytowano Styczeń 8, 2018 przez thebestacc

Nie zgodzę się z Tobą że tls lepiej amortuzuje jak w nh w nh jest amortyzowana kabina i os w jd też i jednak nh mnie skacze lepszy komfort jazdy zdecydowanie w nh jelonek z serii 7730 itp ma jedynie lepsza amortyzacje bo ma inaczej os amortyzowana

I w nh mniej wajchowania

jak bym mial kupowac teraz to albi nh t7 albo fendt 900vario a z jd to 7930 albo R

Tymi co ja jeżdżę to elegancko amortyzuje i nic nie skacze.  Z wajchowania to przełączanie zakresów i tyle i to zazwyczaj się używa tylko 3 ostatnich  

No ale w nh masz aby goziki

Nie musisz nic przełączać

Nie musisz mnie uświadamiać, wiem że jest na guziki. To że trzeba zmienić z zakresu E na F to chyba nic wyczerpującego nie jest?   Za to bujnięcie ma i nie zastanawia się nie wiadomo ile pomiędzy połówkami tylko moment i idzie.  Za to w hollandzie szczególnie denerwujące jest przejście z 12 na 13 - tragedia w transporcie to mało powiedziane. 

Edytowano Styczeń 8, 2018 przez thebestacc

ale jd ma coś czego nie ma nh.... klank ( tzn dźwięk silnika) jak się otworzy prawe okienko w kabinie jd to można cały dzień tak słuchać a w szczególności jak mu sie odpuści pod obciążeniem z obrotów tak na 1600 a później podłoga :-D

Jak masz dobrze skalibrowano skrzynie to nie masz szarpania

W semi powershift zawsze będzie szarpniecie przy zmianie zakresu, jedynie rozwiązanie to zmiana zakresu że sprzęgłem. Natomiast w full powershift wszystkie biegi wchodzą płynnie jak jest dobrze skrzynia skalibrowana ;)

Tam to nawet zmiana zakresu ze sprzęgłem tym nożnym nie pomaga, sprawdzałem i w t6030 i w t6070.  

W t5060 też można jeździć cały dzień z otwartym okienkiem z boku :) Dzięki ma zajebisty

@up Ja w swoim TL100A także często w transporcie mam boczną szybę uchyloną.  

Ja podczas pracy w polu czy to t6030 czy t6070 to słuchawki na uszy zakładam żeby nie słyszeć tego "miksera". Szczególnie na 11 biegu,  

A jadąc JD pewnie nogi szeroko i robisz sobie dobrze? Juz co niektórzy to serio przesadzają.

Edytowano Styczeń 9, 2018 przez damianzetor9540