Ursus C-330

Poprzedni właściciel chyba musiał dopłacić, żebyś to wziął  No chyba, że ma papiery, to za "flaszkę" bym kupił

Co to był za wypadek? wygląda jak by do jeziora wpadł

Zderzenie z autem. Pękła obudowa i urwało się prawe koło, a traktor tak wygląda bo stał około 10 lat

albo z 10 lat po wypadku w rowie pod krzakiem leżał, nie pomyliłem się

Edytowano Styczeń 3, 2018 przez witejus

Cytat

 

brak słów

A, tak wygląda po miesiącach ciężkiej pracy

Łee , wcześniej wyglądał dużo lepiej .

jaki koszt zakupu i jaki remontu?

1000 zł - zakup , dokładnie nie pamiętam kosztu remontu ale ok 5 tyś.

19 minut temu, zetorki12 napisał:

Łee , wcześniej wyglądał dużo lepiej .

był w barwach maskujących

2 minuty temu, Tirox69 napisał:

1000 zł - zakup , dokładnie nie pamiętam kosztu remontu ale ok 5 tyś.

Dam Ci 6500 .Robimy interes ? Ty zarobisz i ja będę miał nowy traktor .

Silnik w jakim był stanie?

Przed chwilą, Bartek933 napisał:

Silnik w jakim był stanie?

Tragicznym, ale jest po kapitalce i każda najmniejsza śrubka i element jest zrobiony.

Papiery masz  do niego?

5 minut temu, zetorki12 napisał:

Dam Ci 6500 .Robimy interes ? Ty zarobisz i ja będę miał nowy traktor .

Niestety nie na sprzedaż, ale minimum to 20 tyś.

wyszła ci elegancko za te pieniądze warto kupić i wyremontować. Wujek ponoć około 2000 lub 99r kupił Ursusa 1004 do remontu z lasu na dodatek kosztował go coś koło 1000 tak tata mówił remont drugie tyle i miał go z 14 lat. Co to za kabina?

Przed chwilą, farmtrac8244 napisał:

wyszła ci elegancko za te pieniądze warto kupić i wyremontować. Wujek ponoć około 2000 lub 99r kupił Ursusa 1004 do remontu z lasu na dodatek kosztował go coś koło 1000 tak tata mówił remont drugie tyle i miał go z 14 lat. Co to za kabina?

Kabinę, znaleźliśmy na allegro i jest bodajże od c-335, ale dokładnie nie pamiętam.

4 minuty temu, Adi96 napisał:

Papiery masz  do niego?

Tak

wyglądała jak po Dakarze

Kawał dobrej roboty

znajomy miał co podobnego dwa lata temu , pojechał po paliwo i wyjeżdżając ze stacji przywalił w niego samochód przy 120km/h i rozpołowił sześćdziesiątke, naszczęście obydwaj tylko poobijani , ale naprawa pare tysi tyle że on nie robił sam

Skąd wiadomo że przy 120 ?

za takiego dalbym nawet 1500

kupiony w cenie samych dokumentów, ile by nie wyszedł remont to i tak jesteś sporo na plusie :)

Jak polski ciapaj z krzaków to mówią, że trzeba dopłacać, żeby kupić a jak taki sam szrot z zachodu to dają kupe kasy i jeszcze mówią "mechanicznie jest w super stanie tylko wizualnie do poprawek"