John deere 6830P vs Iveco
 

John deere 6830P vs Iveco

  • 16512 wyświetleń
Niestety uroki kampani buraczanej

Informacje o zdjęciu John deere 6830P vs Iveco




Rekomendowane komentarze

  • Zaawansowany
  • timo
  • 824 3339

W takich sytuacjach nie powinno się wyciągać do przodu (tak jak na zdjęciu), ale zawsze odwrotnie niż doszło do złamania zestawu. Czyli tak jakbyśmy nagrali wypadek i puścili od tyłu ;) Jeden powinien ciągnąć za naczepę do tyłu, drugi za tył konia po skosie do tyłu i w stronę środka drogi.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Gość

Ja bym Ci w bramie wysypał, albo koparką sobie rozładuj.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • dexter00
  • 30 546

ale on do mnie nie jechał!  poprostu zdarzenie miało miejsce k. mojego domu!

Edytowano przez dexter00

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Sadek
  • 1116 9656
6 godzin temu, Agriculture napisał:

Tzw scyzoryk.

Lub jedynka. Jak zwał tak zwał, sytuacja nie ciekawa.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • tomek73
  • 576 11920

Od nas jak z burakami z pola wyjeżdżał to  nawet 8 ciągników podpinaliśmy.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • extrabyk
  • 5592 8394
2 godziny temu, dexter00 napisał:

ale on do mnie nie jechał!  poprostu zdarzenie miało miejsce k. mojego domu!

Wysłodki masz gratis :D

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Gość
6 godzin temu, Bartek933 napisał:

tomekkomar:skąd taka wrogość?

Jestem kierowca i wiem co znaczy popsuć, żeby stać i nie zarabiać. I jestem też rolnikiem, i jak przyjeżdża do  mnie kierowca  z towarem to co najpierw zapraszam na kawę i obejrzenie terenu, i nie jestem Januszem, który powtarza paaanie nie takie duże tu wjeżdżały, paan nie dasz rady?!...

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • jonek98
  • 2647 10439
A ostatnim dużym co tam wjechał był Star 10 lat temu jak jeszcze po mleko przyjeżdżał

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • saszeta
  • 161 3926
2 godziny temu, tomekkomar napisał:

Jestem kierowca i wiem co znaczy popsuć, żeby stać i nie zarabiać. I jestem też rolnikiem, i jak przyjeżdża do  mnie kierowca  z towarem to co najpierw zapraszam na kawę i obejrzenie terenu, i nie jestem Januszem, który powtarza paaanie nie takie duże tu wjeżdżały, paan nie dasz rady?!...

to kierowcę trzeba zapraszać na obejrzenie terenu? Jak jest rozgarnięty to normalnie sam idzie zobaczyć. A jak asfaltowiec to później stoi zakopany albo gorzej.

Też czasem jeżdżę ciężarówką

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Bartek933
  • 5373 19448

tomekkomarmnie zadziwiła Twoja wrogość bo było napisane że zdarzenie te powstało ewidentnie z winy kierowcy. Nikt go w pole nie pchał ani jakieś wąskie mostki itp. A to że kolega dexter00 pomagał przy wyciąganiu to dobrze o nim świadczy. Ja też odstawiam buraki i drogi na tyle utwardzone że nie ma najmniejszych kłopotów a wysłodki na podwórku więc też jest ok. Gdy przyjeżdża wapno to pierwsze co robię to zapraszam kierowcę żeby zobaczył gdzie ma kiprować a kawa to po pracy a nie przed. W ubiegłej kampanii to jeden kierowca zniszczył mi płot a drugi tak popylał że na zakręcie go wyrzuciło bo im się spieszy. W tym roku to dwóch kierowców przebiło wszystko, żeby ominąć wypadek wpakowali się na polną drogę w fatalnym stanie z pełnymi naczepami żwiru i co się stało to łatwo się domyślić. Ojciec z sąsiadem ledwo wyciągnęli jednego i holowali ok 500m do głównej, mówią do kierowcy że na jakąś flachę się należy to ten że nie ma wg pieniędzy i baki puste później z wielką łaską coś dał.. Drugą ciężarówkę aż w pole wciągnęło i musiał przyjechać naprawdę ciężki sprzęt. Ja nie mam nic do kierowców i do każdej sprawy podchodzę indywidualne  bo nie ma co podawać się stereotypom. 

Edytowano przez Bartek933

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Bartek933
  • 5373 19448

tomekkomarmnie zadziwiła Twoja wrogość bo było napisane że zdarzenie te powstało ewidentnie z winy kierowcy. Nikt go w pole nie pchał ani jakieś wąskie mostki itp. A to że kolega dexter00 pomagał przy wyciąganiu to dobrze o nim świadczy. Ja też odstawiam buraki i drogi na tyle utwardzone że nie ma najmniejszych kłopotów a wysłodki na podwórku więc też jest ok. Gdy przyjeżdża wapno to pierwsze co robię to zapraszam kierowcę żeby zobaczył gdzie ma kiprować a kawa to po pracy a nie przed. W ubiegłej kampanii to jeden kierowca zniszczył mi płot a drugi tak popylał że na zakręcie go wyrzuciło bo im się spieszy. W tym roku to dwóch kierowców przebiło wszystko, żeby ominąć wypadek wpakowali się na polną drogę w fatalnym stanie z pełnymi naczepami żwiru i co się stało to łatwo się domyślić. Ojciec z sąsiadem ledwo wyciągnęli jednego i holowali ok 500m do głównej, mówią do kierowcy że na jakąś flachę się należy to ten że nie ma wg pieniędzy i baki puste później z wielką łaską coś dał.. Drugą ciężarówkę aż w pole wciągnęło i musiał przyjechać naprawdę ciężki sprzęt. Ja nie mam nic do kierowców i do każdej sprawy podchodzę indywidualne  bo nie ma co podawać się stereotypom. 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
Gość

Napisano (edytowany)

  • Gość

To też prawda co piszesz, łeb musi być na karku :) dla mnie na zdjęciu wygląda tak, jakby kiprował z tej skarpy, aż dziwne dla mnie, że kierowca by się na to godził.

Edytowano przez Gość

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Dawid727
  • 153 1218

Taaaa  dwa, trzy razy w miesiącu wjeżdzają do nas tiry z pasza raz na miesiąc z warchlakami i po tuczniki i żaden ciul nawet jak go proszę żeby się przeszedł po terenie  i pokaże mu jak jechać to się z samochodu nie chce wychodzić. Także takie pidolenia zostaw dla siebie. A co drugi to jeździć  tylko do przodu i po asfalcie potrafić. Cofanie to dla nich czarna magia. 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • adamo_89
  • 69 589

Ten "kierowca" jechał po drodze krajowej 74. Jakby nie zapier.... to by się nic nie stało, ale tak to jest jak się nie ma wyobraźni i się prowadzi tak duży sprzęt, podejrzewam że jeszcze nie swój.... Tyle szczescia w nieszczęściu że złożyło go w jedynkę bo inaczej by leżał, nie widac tego dokładnie na zdjeciu ale tam jest dość spora skarpa jak na taki samochód....

Edytowano przez adamo_89

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • dexter00
  • 30 546

Kierowca jest właścicielem. Myślę że ma co sie pastwic  na kierowcy,każdy może popełnić błąd. Lepiej ze poszedł do rowu niż na osobowke z naprzeciwka.Z takim ciężarem nie ma marginesu bledu i na szczescie tylko sam za to zapłacił.

Edytowano przez dexter00

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Rolnik7343
  • 5859 16632

To ja mam jeszcze prosić kierowcę żeby poszedł teren sprawdzić ??? Własnego rozumu oni nie mają ? o.O Ja tylko podchodzę do drzwi kierowcy pokazuje mu gdzie ma wywalić i np. mówie czy jest twardo czy może być miękko ... Jak kierowca ogarnięty i widzi że nie za ciekawie to od razu mówi żeby line podpinać i go ciągnąć ... Nieraz to nawet za "dupe" wciągam tiry tam gdzie mają wywalić wysłodki bo nie dają rady w cofnąć

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Bad Moderator
  • Henius91
  • 1540 9795

Nie no dobre z tym zapraszaniem na kawę i rozpoznanie terenu xD Jak do mnie przyjechał w zimie z nawozem i po rozładowaniu zamiast wycofać i zawrócić, pod domem to cofał jakieś 200 m do drogi asfaltowej. Za prędko się złamał, chciał poprawić do przodu (pod górkę) i ani nie drgnął. Na drodze lód, a ja się z nim męczyłem 2 godziny zamiast robić swoją robotę. A jak mu powiedziałem, że zaczepię linkę za tył naczepy to prawie by mnie zabił. Drugi transport przywiózł inny kierowca i ten na gołym lodzie poradził sobie bez żadnej pomocy. Raz z rowu wyciągałem pełną firankę, kierowca Ukrainiec. Było tylko, "Blyat, zaczepi linkę za ramę i dawaaj do tyłu". Bez zbędnego pieprzenia się. A jak widzę kierowcę który narzeka jak tylko ma zjechać z asfaltu, to wiem że będą problemy z wyjechaniem nawet z prostej drogi gruntowej

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj