Nośnik do bel własnej produkcji
 

Nośnik do bel własnej produkcji

  • 8916 wyświetleń

Nośnik bel własnej produkcji. Jeszcze nie jest skończony, na razie przechodzi testy i ma jeszcze mieć dorobione dwa drobiazgi, dlatego nie jest jeszcze pomalowany. Zęby proste Waryński 1100 mm, tuleje Waryński. Całkowity koszt wykonania ok. 350-370 zł + tarcze oraz drut i gaz do spawarki.




Rekomendowane komentarze

  • Marcin
  • ZYLA
  • 706 2575

Masz jeszcze jakieś urządzenia, które podczepiasz pod ten "szybki sprzęg"? Sam go wykonaleś? 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • timo
  • 824 3339

"Szybki sprzęg", czyli ten czerwony trójkąt, jest fabryczny, typowy dla wszystkich maszyn zapinanych na przód (wiele przednich maszyn da się mocować tylko na trójkąt, nie da się ich zapiąć bezpośrednio na TUZ, bo nie mają mocowań). U nas pracują na nim głównie kosiarki.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • mateuszu1818
  • 7 109
bele nabijasz na pręty czy podnosisz na nich? taki pręt podniesie belkę o wadze ok 800 kg?

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • timo
  • 824 3339

Nabijam. Kiszonkę po Sipmie podnosi bez problemu, ale to max 600. Nie do końca wiem, o co pytasz: o jeden kieł (np. do igły na tylny podnośnik), czy o parę? Para na pewno bez problemu podniesie nawet tonę, bo są mocne. Na jednym bym nie ryzykował.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Gość
Coś tanie te kolce. Za ząb 1200 mm do gilotyny w grene płaciłem chyba blisko 200zł. Jaka średnica?

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • timo
  • 824 3339

Nie wiem, nie mierzyłem. Ząb z tuleją wychodził ok. 150 zł w lokalnym sklepie (na allegro poniżej 130), reszta to stal (jakieś 2,5 m ceownika gorącowalcowanego 80).

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Marcin
  • ZYLA
  • 706 2575

Ja albo nawiercam okrąg wiertlem 6mm, albo wypalam spawarką. 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Gość

Ja nie wypalam już od dawna. Wierciełem jak Ty otwory po okręgu, a teraz wiercę otwornicami bimetalowymi. Mam trzpienie i tylko korony się zmienia. Szybko i wygodnie.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • timo
  • 824 3339

Zazwyczaj też wiercę otwornicami bimetalowymi, ale tym raz z braku czasu (a materiał gruby) dałem to do znajomego ślusarza i za 20 zł było zrobione.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • jedrus2020
  • 207 2455
jak wygląda taka otwornica? Na ile otworów wytrzymuje? ja dawałem do wypalenia na plazmie ale trochę za dużo jeżdżenia do nich bo z reguły nie mają swojego profila i trzeba dowozić i wogole. Ale za to wygoda. wszystko równo zrobione.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Gość
Wpisz sobie otwornica bimetalowa na alle... czy google. Są też takie w węglikiem. Wywierciłem trzema różnej średnicy otwornicami kilkadziesiąt otworów i mają się dobrze. Grunt to dobre smarowanie, chłodzenie(chłodziwo maszynowe) i odpowiednie obroty. Najgrubszy materiał jaki wierciłem nimi to płaskownik ciągniony 20 mm, ale to już ciężko, bo materiał i otwornica się grzały. W 10 idzie jak w masło.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • jedrus2020
  • 207 2455
to chyba będę musiał zainwestować. Robię czasami widły na zamówienie. Do tej pory dawałem na plazme dużej kasy nie brali ale trochę musiałem czekać a tak to w wolnej chwili sobie zrobię. Z jakiej firmy masz te otwornice? Bo z tego co widzę to ceny zaczynają się od 20zl.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
Gość

Napisano (edytowany)

  • Gość

Ja mam S&R. Najgorsze są te małe, bo są sztywno na trzpieniu i mają największe bicie. Takie od 30 mm są na innym trzpieniu i są luźno osadzone. Otwór zazwyczaj o 1-2mm większy od średnicy otwornicy. Bardziej precyzyjne są na węgliku i szybciej tną. Co do chłodzenia to mam bańkę z kranikiem zawieszoną na wiertarką i wężyk skierowany na otwornicę. Robiłem też kilkanaście otworów tylko z użyciem olejarki ręcznej.

Co do usług to u mnie jest drogo, bo za kilka otworów kasują po kilkadziesiąt złotych i jechać trzeba secjalnie 25 km. Można wiercić duże otwory nawet małą wiertarką co przy wiertłach jest niemożliwe.

 

 

 

Edytowano przez Gość

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • jedrus2020
  • 207 2455
ja płaciłem za plazme 6 otworów przelotowych w profilu 80x80x4 30 zł więc tragedii nie ma. A czym wiercisz wiertarka stołowa czy zwykła. Ja mam dwubiegowa i stojak to nie wiem czy to zda egzamin.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Gość

Ja mam stołową a właściwie słupową chyba euroteca. Takie nieduże badziewie, ale jeszcze się trzyma. Mamy dużą wiertarkę do skompletowania, ale to brat miał robić. To jakaś samoróbkaz ale porządna. Tu na af ktoś wrzucał foto z wiercenia właśnie wiertarką w stojaku. Przy 50-60 mm to już trochę mocy potrzeba. 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • jedrus2020
  • 207 2455
powoli może się wywierci. Bardziej boję się żeby obroty nie były za duże i że koronka się przez to szybko zużyje. Grunt tak jak mówiłeś dobrze chłodzić.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj