Zetor 5211 + Krone Mustang 100/2

2 skiby i odorywanie?,można pomażyc ja tak raz położyłem c360 i teraz odoruje 5 do podorywki

Jak sobie radzi zetor w tym pługu? :-) 5/5

akurat na moich polach idzie wszędzie odorać, tu pole jest najgorsze bo jest mała skarpa ale tyle to nic   A pług w sam raz, trochę ciężki ale daje rade normalnie na 3 biegu pracować

Nie myślałeś tylnych opon zmienić na większe?

opony tu są nowe w tym roku kupione Taurusy radialne, moim zdaniem 14.9 do tego ciagnika są wystarczające może wyglądają przymało ale uciąg tego ciągnika na tych kołach jest naprawdę dobry

No w tych warunkach to ta kabinka dużo daję 

Kabina jest za szeroka do takich dokładnych prac, trzeba sie trochę na wychylac...

Jesli do orki musisz sie wyhylac to co by bylo gdybys musial sadzis jakas rozsade

 

 

No chyba nie każesz sadzarki z ciągnika obsługiwać ?

A myslisz ze Kitkowiak wyhylajac sie podczas orki ustawia jej glebokosc nie wychodzac z kabiny ?

No chyba nie . Właściwie to nie wiem po co to wychylanie .

A ja mam tylko zetorka 5211 i wszystkie prac są nim wykonywane w gospodarstwie. co roku sadzone są truskawki sadzarką do rozsady jest sadzony 1ha bobu oraz około 0.5ha ziemniaków i ja nie narzekam na widoczność w zetorze

no ja sam też nie wiem po cholerę się wychylać?   przecież jak ustawię pług to po co mam się np gapić na non stop na niego  kontrolnie się tam zerknie od czasu do czasu co i jak i tyle  tak samo w innych pracach 

Edytowano Listopad 12, 2017 przez agro1991

Wujek opowiadał jak kiedyś, w pługi nowe odkładanie pozakładalem, poszedł w pole, ustawił i jazda. Odwrócił się kontrolnie na końcu przejazdu, a tu jednego korpusu brakuje

Ja to chyba wiecej do tylu sie ogladam niz do przodu patrze bo jak robota idzie do przodu to milo spojrzec jak ziemia sie przewraca , ale wyhylac sie nie ma potrzeby przy wiekszosci prac (no moze przy wysypywaniu ziemniakow anną na przyczepę czy zawracaniu w trudnym terenie) .

Zetorkiem w takiej kabinie parędziesiąt mth przepracowalem i miło wspominam pod wzgledem widocznosci . Natomiast nie mialem doczynienia z tą drugą węższą a niby bardziej komfortową ...

Właśnie mój chodzi w w rozsadzie i mi jest nie wygodnie, więc ja tego nie robię, tak samo jest przy kombajnie buraczanym czy w siewniku... ale i przy orce też trzeba parę razy zerknąć do tyłu co się dzieję...

No i jak się obejrzysz to nie widzisz jak orka wygląda ? Może na Cabrio go przerób . Każda kabina ogranicz widok . W 3512 też więcej nie zobaczysz , bo tam się nisko siedzi i same błotniki już zasłaniają .

Cóż uroki zalety szerokich kabin...