Rzepak ozimy MONOLIT

Piękny rzepak jak i sprzęty  

Piękny rzepak jak i sprzęty

Akurat sprzęt miał awarię w tym momencie, która została zauważona po wykonaniu zdjęcia jak szedłem do ciągnika. Mianowice, po wykonaniu 18ha oprysków od zakupu, poszła woda do oleju i wyleciało wszystko przez korek wlewu oleju do pompy...

Także póki na gwarancji, trzeba reklamować.

też muszę mojego opryskać ale pada co dzień praktycznie albo wieje jak nie pada od dziś ma niby nie padać

Jesli to jest biardzki to taka awaria to normalka, u znajomych już po dwa razy były takie same awarie (dwa różne opryskiwacze)

Biardzki, biardzki

Jesli to jest biardzki to taka awaria to normalka, u znajomych już po dwa razy były takie same awarie (dwa różne opryskiwacze)

 

Ja cześć pryskałem w poniedziałek, bo była wieczorem pogoda, trochę wiało, ale opryskałem. Wtorek padało, a wczoraj  pogoda się poprawiła to dokończyłem. Siarczan magnezu, mocznik, bor, basfoliar 34 Extra.

też muszę mojego opryskać ale pada co dzień praktycznie albo wieje jak nie pada od dziś ma niby nie padać

 

ładny rzepak

Akurat sprzęt miał awarię w tym momencie, która została zauważona po wykonaniu zdjęcia jak szedłem do ciągnika. Mianowice, po wykonaniu 18ha oprysków od zakupu, poszła woda do oleju i wyleciało wszystko przez korek wlewu oleju do pompy...

Także póki na gwarancji, trzeba reklamować.

18 ha to faktycznie dosyć szybko. U mnie membrany wytrzymują między 70 a 150 ha przy zwykłej pompie Biardzkiego. W tym roku kupiłem od nich nowy 1000 l/15 m z pompą Tolvieri. Zobaczymy ile ta wytrzyma.

taka duża belka do takiej malej beczki...?

mój ma ponad rok i narazie bezawaryjnie.

Awaryjna jest właściwie tylko pompa i co ciekawe w obu przypadkach przy kupnie było dopłacone za lepszą pompę.

taka duża belka do takiej malej beczki...?

mój ma ponad rok i narazie bezawaryjnie.

Większa przyjemność z pryskania

4 szerokości i od razu pola ubywa.

 

he to ja mam zwykłą pompe na szczęście

ta pola ubywa tylko co 2ha niecale trzeba latać po woede do 360 600l jest ok ale najlepszy byłby ciągany

he to ja mam zwykłą pompe na szczęście

ta pola ubywa tylko co 2ha niecale trzeba latać po woede do 360 600l jest ok ale najlepszy byłby ciągany :D

Nie mam obciążników na przodzie, więc gdyby był 600l to bym latał przodem w chmurach. 15m belka jest dużo mocniejsza od takiej 12m, a przez to jest cięższy. Belka jest składana na 4 więc jest bardziej wysunięty do tyłu. Gdybym lał go do pełna to zrobiłbym gdzieś 2,2ha, bo wychodzi cieczy trochę mniej niż 200l/ha. Na ciągany brakło funduszy w tym roku, więc z dwojga złego lepszy taki niż 300l 10m, tym bardziej, że przybyło prawie 10ha pola, poszedłem do pracy i nie byłoby już czasu na pryskanie starym opryskiwaczem. 400l dużo zmieniło, bo pryskam szerzej 1,5 raza, jeżdżę 3 zamiast 2 więc jest 1,5 raza szybciej i na raz idzie zrobić 2ha. Najdalsze pole mam 2 km od domu więc przejazdy po drogach nie są tak uciążliwe.

obciązniki nie problem. wiadomo jak już taki jest to sie nic nie zmieni.

też kupiłem swojego w podobnej sytuacji (od kupna opryskiwacza przybyło 15ha)  ale jak będzie już kolejny to ciągany :)

To u mnie tak samo. Następny to już ciągany min.1000l. Póki co taki wystarczy. Za jeden dzień min. 20ha myślę, że zrobię.

pryskanie idzie szybko tylko najgorzej z wiatrem jest.

Na samosiewy nie mogę rzepaku opryskać, bo ściągnie do sąsiadów.

ja wlanie pryskalem i na jednego troche lecialo póki co jeszcze nie było widac, ale kto wie,

Dzisiaj opryskałem połowe na samosiewy, a połowę na skracanie i grzyba.