Wapnowanie pod rzepaki

za tydzień do mnie też ma przyjechać tir 25t wapna i będziemy wapnować :Dile dajesz ton na hektar i co to za wapno kupiłeś i w jakiej cenie?

To akurat jest wapno magnezowe z kopalnii Józefka w świętokrzyskim. Sypałem ok. 4,5 t/ha na lżejszych ziemiach, na cięższe kawałki mam zamówiony węglan z Górażdży, ale coś walą w .uja, bo niby dzisiaj miały być dwa auta, a nie dojechało żadne.. Cena za to z Józefki 75 brutto z transportem. Z Górażdży 69, ale jak narazie jeszcze go nie mam

npk bedziesz sial przed orką ?

Zawsze na orkę

Jeśli dam fosforan i gnojowicę pod orkę to będzie można dać wapno pod agregat?

a przy stosowaniu wappna i npk praktycznie bez odstepu czasowego nie beda wystepowaly straty nawozowe?

Dlatego przed orką idzie wapno, a na orkę. Zresztą, dolomit nawet jakby był wymieszany z npk, to prawdopodobnie nie zaszkodziłoby to

do mnie właśnie z górażdży mają przywieźć mogłem już mieć na polu, ale słomy jeszcze nie zebrałem to przesunąłem termin na kolejny tydzień muszę jeszcze kilka kawałków zbadać jakie jest PH bo mam takie kawałki gdzie tylko pszenżyto rośnie

Gdzie zamawiałeś ?

wujek dziewczyny ma tiry i rzepak wozi gdzieś tam w okolice opola czy brzegu a wraca z tirem wapna

Acha, bo ja mam zamówione w Opolu firma Tech mot

jak to wapno oceniasz ? stosowales je juz kiedys ? mam propozycje na to z Jozefki I z jeszcze jednej kopalni

do mnie też dwa auta mają przywieźć na próbę z tech motu podobno będzie można je rozsiać przez te zmijki co mam do rozsiewacza zobaczymy co to będzie :-)

Odnośnie tego wapna z Józefki, to pierwszy raz miałem. To akurat niby jest odmiana 05, trafia im się podobno też 03 z troche wyższą zawartością Mg, ale jak jest faktycznie to kto to wie... Taki sobie dolomit, mógłby być lepiej zmielony, ale miałem do porównania próbki z Józefki i z Wszachowa, to ten Wszachowski dolomit to istne kamyki. Napewno nie było tam 50 % frakcji poniżej 0,5 mm.Michu Może zaoferowali Ci opolwiaka drobnomielonego, ew. bukowiak albo wojcieszowiak drobno mielony (mączka wapienna)

nie lepiej kredy dać

Jeśli chodzi o mg, to w kredzie chyba nie ma go zbyt wiele Ogólnie u nas kreda mało popularna, ze względu na wysoki koszt transportu, powodowany dużymi odległościami od kopalń. Jak trzeba szybko podnieść niskie ph, to głównie idzie tlenek, a na podtrzymanie ph - węglan, lub węglan z magnezem na lżejszych ziemiach.

Przeciez kreda wychodzi duzo drozej

bez kosztów nie ma efektów każdy daje co mu pasuje dobrze dać wszystkiego czego pole potrzebuje u nas kreda luzem wychodzi chyba coś kolo 100 a tone 

Spytam jeszcze tu bo zastanawiam się, czy jak mam dobre ph a nigdy nie wapnowane pola to trzeba dać czasami jakieś wapno magnezowe?

Wszystko zależy od zawartości Mg w glebie. Mam takie pola, że nigdy nie był dawany magnez, a zawartość wysoka i b.wysoka (gleba ciężka ilasta) Najlepiej byłoby pobrać próby gleby do analizy.. koszt nieduży, a człowiek przynajmniej wie co w glebie "siedzi". Jeśli ph jest optymalne, a magnezu brakuje, to można uzupełnić go nawozami np.kizerytem, nie trzeba wapnować magnezem..

to tanio masz u mnie wapno idzie dostać w cenie 70zł a za krede trzeba dać koło 170zł+ za tonę

Ładuj do pełna a nie tak oszukujesz.W kieliszki też tak polewasz ?

To była końcówka, rozsiewałem do wieczora żeby skończyć I tak jakoś przy ostatnim RCW naszła mi myśl, żeby fotkę jebnąć, więc wziałem tel. i pstryknąłem Odnośnie kieliszka, to wolę jak mi polewają niż jak sam mam polewać :D

Ja w tym roku rozrzutnikiem robie... i rcw chyba pojdzie "w krzaki" Jestem leworeczny więc po pierwszej kolejce zaboboniarze polewają sami.

Którym rozsiewacz, czerwonym czy burym? Mają talerze na bębnach? Większa ładowność, szerszy rozrzut zdecydowały?