Budowa wałka strunowego
 

Budowa wałka strunowego

  • 12658 wyświetleń

To już mój 3 wałek w moim wykonaniu, tym razem będzie dołożony jako drugi rząd do bron, wymieniłem broniaki teraz przyjdą dwa rzędy wałków i będzie robić robote. Oczywiście do zrobienia jeszcze cała nowa rama.



Informacje o zdjęciu Budowa wałka strunowego




Rekomendowane komentarze

  • Gość

Sprytnie porobiłeś wcięcia. Otwory zwykłym wiertłem czy otwornicą?

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Gość

A już myślałem, że wierciłeś i rozcinałeś na pół. W sumie wpadłem dzięki Tobie na tani i prosty pomysł robienia "strun". Może kiedyś do telarzówki zrobię.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Użytkownik
  • grzegorz2220
  • 6 59

W taki właśnie sposób plazma to paliła jak piszesz powyżej, bez zbędnego pisania programów tylko kółko obok kółka i na pół płaskownik.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • seweryn20
  • 825 12074

Tak samo wypalisz zęby. Jeden szerszy płaskownik przecinasz na długość zygzakiem. Trochę lepiej bo nie ma odpadu.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • ansu
  • 392 4008

Tak jak pisze seweryn20 szeroki płaskownik tniesz zygzakiem z ręki jednym strzałem od szablonu szybciej, bez odpadu i elektroda, dysza tak się nie zużywa.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • jedrus2020
  • 207 2462

Jaką szerokość mają te wałki?? Myślę zrobić do drapaka 2.1 i nie wiem czy muszą być dzielone. Koła też z blachy 4?

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Prawie anonimowy
  • Pigmei
  • 1868 3236

Oś na całej długości wałka ? U  mnie zaraz by się taki wał zalepił

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • seweryn20
  • 825 12074

Jak mokro to każdy się zalepi. Dziwi mnie tylko że do bron... one u nas kompletnie nic nie robią. Szkoda na nie paliwa.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Prawie anonimowy
  • Pigmei
  • 1868 3236

 może każdy, lecz wiosna mając mokre dołki dużo rzadziej trzeba je czyścić

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • seweryn20
  • 825 12074

A możliwe. Ja mam wałki bez badyla w środku ale mniejszej średnicy, kręcą się za ciągnikiem jak popyrtane.  Ta są bardzo mocno zrobione i mają chyba sporą średnicę bardziej pasują do głębosza niż do brony.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Prawie anonimowy
  • Pigmei
  • 1868 3236

 Kto wie, może później je zaadoptuje do czegoś innego, a ich ogólna waga w pracy będzie jakimś tam plusem

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • seweryn20
  • 825 12074

Do kultywatora zapnij, kółka podporowe wywal i heja... idzie jak złoto.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • seweryn20
  • 825 12074

Kultywatorem głęboko przedsiewnie nie jedziesz bo nie ma sensu pod siewnik wystarczy na 5 cm max uprawić. A jest sztywny idzie tak jak chcesz, trochę zawsze wyrówna pole przy okazji.  U nas  przejedziesz kultywatorem po orce tak żeby wyrównało  a wałki uprawiły górę pod siewnik, jak byś  zrobił drugi przejazd z kultywatorem głębiej to pazury wyciągają na górę świeże bryły. Dla tego z głębokością nie ma co szaleć.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Prawie anonimowy
  • Pigmei
  • 1868 3236

 mam kultywator z wałkami strunowymi i wiem co może,  jako uprawowy może ujdzie ale jako przedsiewny to nigdy, Ostatnimi laty stoi w pokrzywach

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • AleksanderXY
  • 42 114

Spokojnie można na 6 cm zapodać i nic się nie stanie. Nie każdy ma takie samie ziemie, tylko dopasowuje do własnych.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • seweryn20
  • 825 12074

U nas znów bronami nic zrobić nie idzie. Trzy razy jedziesz a bryły dalej się kulają. Uprawa nimi polega na ugniataniu ziemi kolami i nic poza tym.   Warstwa ziemi która jest spulchniona orką, wszystkie kanaliki którymi mogła by spływać woda zaciśnięte na amen.  A  agregat jeden przejazd i sianie.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • seweryn20
  • 825 12074

Dokładnie. To jeszcze zależy jak ma zamiar z tym perzem walczyć. W mechanicznym zwalczaniu to się trzeba najeździć. Ale to już raczej nie uprawa tylko walka z chwastami.

 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Prawie anonimowy
  • Pigmei
  • 1868 3236

 U mnie znowu pełna mozaika, od ciężkiej prawdziwej gliny po piasek lotny, wilgotnośc optymalna gra główną rolę, a ze termin ciągle tworzył niedogodności to przesiadłem się już na własny agregat talerzowy z wałem rurowym /mam fotę w galerii/   Teraz na wiosnę  sprawa jest łatwa, mróz zrobi swoje i  mam taką możliwość, brona ciężka, nawozy i agregat z siewnikiem 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj