Bautz T600
 

Bautz T600

  • 4807 wyświetleń

Odkopywanie dziadka po 4 latach odpoczynku :)



Informacje o zdjęciu Bautz T600

Zrobione z Sony D5103

  • 2.9 mm
  • 1/21
  • f f/2.4
  • ISO 200



Rekomendowane komentarze

  • Gość

a czemu nie volvem? :D tak w ogóle to potrzebne 2 kombajny? :P

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Czarek525
  • 91 1566

@songo   Volvo jest zbyt dziurawe do gorczycy a poza tym ono ma tylko sita żaluzjowe, bautz ma sita żaluzjowe i oczkowe. Posiada również workownicę, dzięki czemu można od razu ładować do worków ;) Teoretycznie mamy 3 kombajny a praktycznie 2 :lol: Zastanawialiśmy się nad jego sprzedażą, ale kto teraz kupi kombajn bez sieczkarni i z dwu metrowym hederem ? A poza tym mamy do niego duży sentyment bo jest z nami bardzo długo i działa bezawaryjnie :D  Zobaczymy jak będzie sobie radził z gorczycą jeśli plon będzie obiecujący to na następny rok zasiejemy więcej gorczycy i dziadek zostanie na dłużej :)

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Gość

a w volvo jest coś przekombinowane z tym? :P

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Czarek525
  • 91 1566

@extrabyk   W bautzie, młocarnia jest napędzana łańcuchem i nie ma jak ich regulować a klepisko reguluje się wielkim kluczem nasadkowym ;)

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Czarek525
  • 91 1566

@songo   Volvo ma dużo takich zakamarków co np: ślimaki nie wybierają dokładnie, taśma pod bębnem miejscami nie dochodzi do podłogi , sita mają miejscami luzy na żaluzjach gdzie gorczyca mogła by uciekać, ... Z większymi ziarnami jakoś sobie radzi, ale volvo już swoje przepracowało i dlatego w niektórych miejscach jest nieszczelne. Na pewno bautz mniej przepracował niż volvo i dlatego bautz jest szczelniejszy i mniej wypracowany ;) 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • extrabyk
  • 5592 8394

a w volvo jest coś przekombinowane z tym? :P

W modelu 830s obroty młocarni zmienia się przez zamianę i obracanie kół pasowych. Każde koło ma po dwa komplet rowków o różnej średnicy i obracając je oraz zamieniając miejscami zmienia się obroty młocarni. System z założenia prosty do bólu ale niestety nie zawsze da się łatwo koła zdjąć. Są żeliwne i lubią przy tej operacji pękać zwłaszcza,że nie bardzo jest jak założyć jakiś sensowny ściągacz. Kosiłem takim Volvo 7 lat i nie zmieniałem tych kół po tym jak się okazało jak to działa. Mimo to ustawiając odpowiednio szczelinę na młocarni dało się kosić różne gatunki roślin bez strat (zgniatania ziaren) oraz dokładnie bez nie domłotów. Kosiłem nie tylko zboża ale również łubiny, grykę oraz właśnie gorczycę i było OK.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Gość

kurcze to ja w bizonie to mam luksus bo do obrotów jest pokrętło :P

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Czarek525
  • 91 1566

@extrabyk   My też nie ruszaliśmy tych kół i raczej nie będziemy ich ruszać :D W tym roku musimy się jeszcze pobawić z ustawieniami wialni i sit bo dosyć dużo idzie z powrotem na bęben i zastanawialiśmy się nad założeniem do volvo sita oczkowego tak jak w bautzie :rolleyes: Ty jak miałeś ustawione sita i wialnie w swoim volvo ? Głównie do pszenicy i owsa ;) 

 

@songo   No w Bizonie jest to fajnie rozwiązane ^^

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • extrabyk
  • 5592 8394

Teraz to już nie pamiętam co i jak się ustawiało ale dało się ustawić do każdej uprawy. Prawdę mówiąc to ten kombajn ze wszystkich jakie widziałem (nawet nowych) kosi najczyściej czyli da się uzyskać w zbiorniku ziarno praktycznie do siewu. Tylko trzeba trochę poeksperymentować z ustawieniami na polu. Sam gatunek to nie wszystko bo na każdym polu będzie inne ziarno no i oczywiście są różnice między odmianami. Sita żaluzjowe są wygodne ale mają swoje wady tak jak i te wymienne. Pamiętaj,że w wialni nie tylko ustawiasz siłę wiatru ale również miejsce od którego później wieje od spodu na sita. Z tego co pamiętam dużą rolę odgrywało właśnie odpowiednie ustawienie strumienia wiatru.

Brak wariatora obrotów młocarni wynikał z maksymalnej prostoty rozwiązań taniego w założeniach kombajnu dla najmniejszych nawet gospodarstw. Przy małych areałach zmiany obrotów młocarni następują bardzo rzadko a tego nie lubią żadne wariatory tak więc system zmiany obrotów przez zmianę kół był OK tylko żeby lepiej przemyśleli konstrukcję samych kół i możliwości zakładania ściągacza...bo tak jak jest to te koła są jednymi z najbardziej poszukiwanymi częściami do tego modelu :D

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Czarek525
  • 91 1566

@extrabyk   Tylko ciężej ustawić jak się kosi na górkach niż po równym, ale w tamtym roku sobie z grubsza ustawiliśmy to w tym roku ustawimy dokładniej bo wiemy co i jak ;)  Dobre jest to, że te maszyny są proste w budowie i można je szybko naprawić ^^ Odpięcie gardziela z hederem zajęło nam 25min a rozebranie całego tyłu żeby wyciągnąć kosz sitowy, około 3 godziny :) Ciekawe ile by zajęło zrobienie tego samego w dzisiejszym kombajnie :lol: Jeden z jego minusów to, że niektóre elementy mogły by być z grubszego materiału <_< Gdybyśmy chcieli zmieniać koła pasowe częściej to pewnie powstał by jakiś specjalny ściągacz do ściągnięcia ich, ale póki co nie będziemy zmieniać obrotów to je zostawimy w spokoju :lol:

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • extrabyk
  • 5592 8394

W moich stronach o równe pola też nie łatwo i często się kosiło pod górę lub z góry oraz w poprzek stoku. W takich warunkach nie ma mowy o braku strat ale i tak najlepiej ustawić wszystko tak jak na koszenie na równym bo straty będą średnie. Co do prostoty i łatwości napraw to masz rację. Oczywiście jest parę trudnych miejsc ale bardzo mało. Według mnie najgorzej jest rozwiązany napęd kosza z sitami...ten jeden targaniec i to w dość ciężko dostępnym miejscu. Co do wyciągania sit to coś długo Ci to zajęło...bo to się da zrobić w kilkanaście minut.

Przez 7 lat mimo bardzo intensywnej eksploatacji bardzo mało w nim robiłem bo było mało awarii. Od dwóch lat systematycznie go rozbieram i sprzedaję na części i tu czasem napotykam na problemy związane z tym,że ciężko zdjąć koła pasowe. Są bardzo dokładnie pasowane na wałki a same koła albo żeliwne i łatwo połamać albo blaszane i nie ma za bardzo za co chwycić ściągaczem.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • sebe1033
  • 397 7148

Czarek 525 zwiększ szczelinę na sicie żaluzjowym w volvo tak by same niedomłoty się trafiały i wracały na beben a pokombinuj z ustawieniem kierownicy wiatru , u siebie obroty wentylatora to miałem na max , może 100% czyste nie będzie ale zawsze te 90 % będzie i szybciej . Sam kiedyś przekombinowałem i zamiast otworzyć zamknąłem jeszcze to wszystko wracało na bęben potrze w zbiornik mało coś leci a za jakiś czas tru... , podajnik się zapchał zbożem

 

A pilnuj skrzyni , tzn śrub bo jak popuszczą to skrzynia lata a na niej jest mocowane lewa zębatka zwolnicy i się zrobi szczerbate -_-

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Czarek525
  • 91 1566

@extrabyk   Właśnie przy tym targańcu, spędziliśmy najwięcej czasu <_< Samo wyciągnięcie sit nie zabiera dużo czasu, ale 3 godziny zajęło nam uwolnienie całego kosza z sitami (odkręcenie najlepszego targańca na świecie, wszystkich mocować i tylnej osi) ;) My trochę czasu poświeciliśmy na doprowadzenie go do stanu użytkowania i mamy nadzieję, że posłuży nam chociaż połowę tego czasu co u nas jest Bautz :D

 

@sebe1033   Dzięki z radę :) Nam zablokowało podajnik 2 razy, ale na szczęście nic się nie urwało bo pasek zaczął się ślizgać :) A ja ci radzę dopilnować, aby gumy nad koszem sitowym były w dobrym stanie bo inaczej będziesz zmuszony rozebrać połowę kombajnu ;)

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • SZYMANOX
  • 480 2019

Jak tak czytam to chyba we wszystkich Volvach się psuje to samo

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • extrabyk
  • 5592 8394

Zablokowane podajniki to nie problem bo na każdym jest sprzęgło przeciążeniowe, które żeby było śmieszniej słychać tylko jak się pracuje w zatyczkach w uszach :D

Mnie ten targaniec raz pękł. Wyciągnąłem i trochę go zmodernizowałem. Teraz można go kupić jako nową część a wtedy nie było. Problem jest z tuleją gumową, która się wybija. Teraz można by spróbować zrobić to z jakiegoś polimeru ale musi być miękkością zbliżony do gumy bo jak się da coś twardego to za bardzo będzie tłuc sitami. Ja co sezon dawałem nową tuleję z jakiegoś gumowego zbrojonego węża i to wystarczało na 100-120 godzin bo tyle kosiłem w sezonie (bez przejazdów). Ogólnie kombajn nie stwarzał mi problemów i sporo zarobił przez 7 lat bo chodził głównie na usługach.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Czarek525
  • 91 1566

@SZYMANOX   To są ich słabe ogniwa :D

 

@extrabyk   Podejrzewam, że sprzęgło było zapieczone i dlatego nie zadziałało :rolleyes: Kojarzę, że coś z tym targańcem było robione tylko nie wiem co dokładniej :) To nasz nawet 50 godzin nie przepracuje w sezonie :lol: Poprzedni sezon był bezawaryjny i miejmy nadzieję, że kolejne też takie będą :D

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • extrabyk
  • 5592 8394

Przejrzeć, podokręcać, naciągnąć paski i łańcuchy oraz oczywiście dużo i często smar gdzie trzeba to Volvo musi chodzić  B) 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Gość

ja bizona co roku smaruje a zawsze jakieś łożysko musi paść albo pasek :P

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • extrabyk
  • 5592 8394

@Songo nic dziwnego,że Ci paski padają jak je smarujesz :D a co do Volvo to sam jestem w szoku bo ten kombajn ma już tyle lat i w swoim życiu kosił nie mało, następnie stał chyba już 4 lata nie używany i to pod chmurką a łożyska jak nowe bez względu na to czy są samo smarne czyli maja prawie 40 letni smar w sobie czy smarowane czyli te ze smarem 4 letnim.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Gość

pasków nie smaruję a i tak walną :P mam taki pasek przy herderze ale on nie pękł jeszcze ale kapie mi na niego olej, i trzyma się dzielnie :P muszę obczaić skąd leci, bo w tamtym roku robiłem to i dalej cieknie.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • extrabyk
  • 5592 8394

Hehehe widzę,że z Ciebie też "nocny marek"

W swoim Volvo przez 7 lat zmieniłem może ze dwa drobne paski i pas napędu młocarni a reszta była od nowości i nadal w super stanie. Praktycznie wszystkie już sprzedałem i został mi chyba tylko taki krótki szeroki od napędu motowidła...też oryginał jeszcze z fabryki. To samo wszystkie przewody hydrauliczne a lekki przeciek tylko na jednym z siłowników od unoszenia motowidła. Reszta hydrauliki całkowicie sucha i nie dotykana nawet kluczem. No może orbitrol lekko spocony ale bez kapania czy coś w tym rodzaju. Kiedyś to jednak potrafili robić solidne maszyny.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj