Rzepak

Mi kiedyś tak spalił sąsiad to nawet nic nie mówiąc przekosilem od między w jego polu jeden przejazd zboża.

sąsiad mzuri siał. ? powiedz ze zgłosisz do Piorin i jeszcze dostanie mandat.

Z OC jego gospodarstwa. On zaplaci skladke tylko o 10zl wieksza a ty kase dostaniesz z jego ubezpieczenia.

Najuczciwiej z OC poproś o nr polisy i z głowy

sąsiad mzuri siał. ? powiedz ze zgłosisz do Piorin i jeszcze dostanie mandat.

Bardziej obstawiam siewnik do konia lub 40 letniego poznaniaka.

Mi też sąsiad spalił pas rzepaku 7m x 160 m. Podał mi nr swojej polisy, zgłosiłem szkodę do ubezpieczyciela. Po tygodniu przyjechał rzeczoznawca, oszacował szkodę i po 5 dniach kasa na koncie. Jak będzie sprawiał problemy postrasz piorin jak koledzy mówią.

@iron o co chodzi z tym mzuri?

wygląda jakby co 30 cm rządek był w tej pszenicy

u mnie trochę mniej przypalili...

 

jak mozna byc takim kalectwem by nie widzieć gdzie lanca sięga...

najprawdopodobniej wiatr, ale jak można być tak głupim, że widząc jak wieje dalej pryskać. Pewnie nawet 1m się nie odsunął

@up o tym nie pomyslalem, ale nadal to kalectwo jak się pryska w taki wiatr jak ciecz znosi kawal w pole sasiada..Zabraklo wyobrazni