Osprzęt i przeciwwaga do tura.

A chwytak nie bedzie potrzebny?

a co ty byś chciał tym chwytakiem robić?? bo chyba nie nosić bali po porządnej prasie kiedy we dwóch trzeba by skręcać

Sadzisz, że  kolega który dysponuje poczciwą 'sześćdziesiątką' i 'trzydziestką' robi bele sianokiszonki o wadze 800kg? Przez 5 lat robiliśmy sianokiszonkę dla bydła mlecznego prasą Metal Fach i trzydziestka jako tako ale dawała radę z belami. Więc nie rozumiem trochę Twojej wypowiedzi. Równie dobrze ten krokodyl z obornikiem jak szufla z ziemią będzie niewiele lżejsza a nawet i cięższa od beli sianokiszonki  

Dla ścisłości bele sianokiszonki mam po prasie Krone VarioPack 1500 więc aż tak źle chyba nie ma

Co do chwytaka to przydał by się, ale raz że jest dość drogi (prawie 2 tyś), a dwa jest ciężki.

Mam koncepcję, jak rozwiązać u siebie problem układania owiniętych bel. Jak wypali będzie ok, jak nie,  wtedy będę się martwił

My u siebie mieliśmy takie widły z rur które wsuwało się pod balota. Na końcu były wygięte tak żeby podczas brania belki się nie  rwała folia