Pszenica ozima Hondia - 11.05.2017

Ale rozbieżność w tym Kraju wschód zaczyna T1 zachód robi T2  Rękaw by pasował to tego zestawu  B)

sorry taki mamy klimat

Jak się bury sprawuje ?

d*py nie urywa ma swoje za uszami ale generalnie jest ok

jakie robaki znalazłeś, że insektycyd dajesz? 

zadaj pytanie inaczej - jakich nie było na polu aż się ruszało

do T1 i T2 dokładam zawsze najtańszy pyretroid i nie mam problemu z robactwem nawet po pół dawki jest ok

u nas na wschodzie jak bedzie pogoda pewnie T2 przyszły tydzień, jak wystarczy pieniędzy to Adexar a jak nie to tylko Tocata Duo

A ile owadów "nieszkodliwych" przy okazji się wytruje... same zalety.

no właśnie do każdego zabiegu gratulacje i właśnie przez takie podejście mamy całą integrowaną ochronę roślin i pewne utrudnienia ale co tam 10 zł  na ha to nie pieniądze ale po co zwalczać coś co nie szkodzi, trzeba wiedzieć co się zwalcza tommy66692 a nie lać bo mnie stać. 

rafał dobrze gada polać mu.

a co takiego wytruje w tej pszenicy? pszczoły? w maju i tak zabiegi na wieczór się robi już chyba lepiej dolozyc do grzybowki delikatny kontakt niz pozniej pod koniec maja latają z jakze ekologicznym bi58 i pryskaja od mszyc

Wiesz co to jest oksymoron? W twojej wypowiedzi jest nim "delikatny kontakt". To po pierwsze..... Po drugie co ma jak to nazwałeś późnomajowy (uzasadniony) zabieg bi58 do teraźniejszego "delikatnego kontaktu"? Po tych słusznych uwagach kolegów mocno się pogubiłeś. Czytałeś to co napisałeś?

mszyca w ostatnich latach jest jak i skrzypionki a nawet czasem pryszczarek się zdarza i to jest uzasadnione żeby pryskać. Delikatny kontakt czyli środek nie selektywny i owszem pszczół nie zniszczysz bo czego mają szukać w pszenicy chyba, że na polu jest cherbapol, ale niestety biedne a bardzo pożyteczne biedronki już tak delikatnego to można dostać kopa w d... a nie nazywać nieselektywny środek delikatnym kontaktem. Ciekaw jestem jak kolega to rozpisuje?

Wiesz co to jest oksymoron? W twojej wypowiedzi jest nim "delikatny kontakt". To po pierwsze..... Po drugie co ma jak to nazwałeś późnomajowy (uzasadniony) zabieg bi58 do teraźniejszego "delikatnego kontaktu"? Po tych słusznych uwagach kolegów mocno się pogubiłeś. Czytałeś to co napisałeś?

czytałem.

w ostatnich latach mam juz dosyc problemu ze skrzypionkami i mszycami, trzeba jakos sobie radzic, stosował ktoś z was bi? skoro tak to powinien wiedziec co ta trucizna dopiero robi z jakimkolwiek zyciem robaczkow

ale to jak ktoś nie daje do każdego zabiegu "delikatnego kontaktu" musi stosować bi58  :wacko: skrzypionki czy mszyca tak która występuje w pszenicy jest dość słabym organizmem i większość zarejestrowanych środków bardzo dobrze sobie radzi. Po za tym jak nie ma tego na polu to po co to zwalczać taki efekt placebo czy jak. Wystarczy wejść w pole i poobserwować, tak chociaż raz w tygodniu zrobić sobie spacer po polu przy posiadaniu minimalnej wiedzy o owadach i ich szkodliwości można zaoszczędzić fakt nie duże pieniądze bo "delikatny kontakt" nie jest drogi ale też i zrobić coś dla środowiska i gleby, które jest twoim chlebodawcą. pozdrawiam