Gospodarstwo

Żuraw robi wrażenie :rolleyes:

piekna fotka

Oj głęboka studzienka :blink: i pomyślcie ile trzeba było wiader naciągać żeby takie stado napoić !

Super foto !!!

Ogromne, tzn ile? U mnie od 20 lat nadal studnia w użyciu z żurawiem. Tylko wody mało(2 kręgi) i wystarcza dla max 10 szt a 20 trzeba poić z węża.

Oj głęboka studzienka :blink: i pomyślcie ile trzeba było wiader naciągać żeby takie stado napoić !

Super foto !!!

 

 

Ale jaka niezależność, w razie usterki wszystkie części dostępne w gospodarstwie nie to co w przypadku wodociągów.

Dokładnie. Dziś zdecydowana większość gospodarstw jest zależna od różnych dostawców. Woda i prąd na pierwszym miejscu tych uzależnień nie wspominając o paliwach. Wystarczy jakieś zachwianie dostaw, któregoś z tych "produktów" i gospodarstwo leży.

Rozwój jest dobry gdy wszystko działa. Wtedy cieszymy się wygodą i nie myślimy o tym,że czegoś może nie być. Jednak w razie problemów to tylko ci co są "zacofani" mogą spać spokojnie.

Wojna jest straszna zawsze ale w tamtych czasach przynajmniej rolnictwo mogło funkcjonować i ludzie mieli co jeść. W dzisiejszych czasach aż strach pomyśleć bo bez prądu i paliwa większość z nas nawet wody mieć nie będzie a co dopiero utrzymać w miarę normalne funkcjonowanie gospodarstwa. Dobrze,że chociaż mam swój strumień to przynajmniej woda zawsze jest.

W razie wojny ciężko będzie utrzymać gospodarstwo w obecnej postaci. Ci głód nie grozi bo umiesz sobie "zrobić" jedzenie. Ale ci przyzwyczajeni do wzięcia z półki albo weganie od cieciorki mają przerąbane

My cały czas do pojenia owiec wykorzystujemy wodę ze studni, już od wielu lat. Tyle, że zamiast żurawia czy kołowrota jest pompa zanurzeniowa.

Perełka :wub: Mam takie głupie marzenie aby zobaczyć na żywo jak to było przed wojną na Polskiej wsi, nie realne ale dzięki takim właśnie zdjęciom w jakimś ułamku można poczuć tamten klimat.

... Mam takie głupie marzenie aby zobaczyć na żywo jak to było przed wojną na Polskiej wsi, nie realne...

czemu nie realne ,jak dożyjemy i przeżyjemy to po 3 wojnie światowej będzie tak jak na fotce albo i tak jak w średniowieczu

Będzie lepiej jeśli jednak tego nie dożyjemy.

źle wam w pokoju, że wojny chcecie? 

Nikt normalny wojny nie chce ale byli, są i będą ludzie, którzy zawsze chcą wojny. Oni na wojnach zarabiają.

Z tego powodu trzeba chociaż w małym stopniu być zawsze przygotowanym na to co niesie wojna zwłaszcza w czasach gdy tak rozwinięta jest cywilizacja i tak jesteśmy uzależnieni od jej złych i dobrych stron.

Już chciałem napisać że wojna w dzisiejszym świecie nie grozi ludzkości, ale sobie przypomniałen o Syrii, Afganistanie czy Libii, każdego dnia ludzi dotykają tragedie, większe lub mniejsze tylko my tego nie zauważamy i do tego nie potrzeba żadnej wojny A jeśli kiedyś miałoby to nastąpić to bardziej oparta na broni chemicznej czy jądrowej, i to byłby mały koniec świata

No właśnie...wojna jest gdzieś na świecie każdego dnia a te sk***ysyny zamiast ciągniki i maszyny produkować to czołgi robią bo na tym jest większa kasa.

Do puki na świecie są fabryki zbrojeniowe to będą wojny. Gdyby nie było armii to by były co najwyżej bójki no ale te wszystkie generały i kapitaliści od fabryk zbrojeniowych na to nie pozwolą.

Nie trzeba tak daleko szukać. Na Ukrainie wciąż trwają ostrzały a jeszcze parę lat temu mieliśmy okrutną i dość długą wojnę w Jugosławii...co robiła Chujnia Europejska i reszta świata ? Nic nie licząc tego,że sprzedawali tam broń i amunicję i wysyłali "obserwatorów", którzy jedyne co robili to nakręcali sex biznes...taka to humanitarna cywilizacja

Największą bronią Chujni jest wyrażenie zaniepokojenia

źle wam w pokoju, że wojny chcecie? 

pewnie że chcę ,być może zmieni się układ sił i struktura własności ziemi i w końcu będą posiadać ją ci którzy będą chcieli się gospodarzyć i pracować a nie trzepać kasę z samego faktu posiadania ziemi 

tylko gorzej jak trafisz do wojska i tylko szkielet z ciebie zostanie po wojnie gdzieś na dnie odry czy wisły. Szczerze gratulacje myślenia sorry ale przez takie podejście ludzie giną na świecie. Hmm to nie miejsce żeby wyzywać ludzi ale brak słów i nie używając wulgaryzmów nie da się określić określić takiego myślenia. Z takim podejściem strzel sobie lepiej od razu w łeb i twoi koledzy którzy tak myślą też będzie lepiej dla całego narodu i świata. Pozdrawiam 

Taaa , oddajta bo Mie potrzebne . Tylko chyba to już było . Litości !

Szanuję  poglądy innych ale jak ktoś pisze że chce wojny to chyba nie wie co mówi..Mam to szczęście że realia z tamtych czasów opowiadali mi Dziadkowie ...nie wyczytałem tego z książki(chociaż też się tym interesuje)  tylko od zwykłych Ludzi(jakich jest większość)  którzy żyli na tym terenie co ja żyje  i przeżyli piekło wojny na własnej skórze...Jak opowiadają to czasem aż ciarki przechodzą.. Jak ktoś pisze że coś by się zmieniło...może by się i zmieniło ale dla elit na górze..dla zwykłych "szaraków" nic by się nie zmieniło..źle napisałem...bo zmieniło by się i to na pewno na gorsze bo albo by trzeba było dosłownie "wegetować" i walczyć o przeżycie(bo i tak by Ci wszystko zabrali)  albo spoczywał by człowiek w zbiorowej mogile..Ktoś by się przejmował setkami czy setkami tysięcy zwykłych żołnierzy? jak historia pokazuje raczej nie...Kilku gości z chorymi ambicjami decydowało o życiu setek tysięcy ludzi..i wychodzi na to że dalej nikt się nie uczył na błędach tylko chore ambicje dalej biorą górę..i trzeba pamiętać jedno...nikt się tym zwykłym człowiekiem nie interesuje..i nie trzeba wojny żeby to zobaczyć..

Kolega Prorok bardzo dobrze i do tego kulturalnie opisał co myśli na temat wojny i tego co może "zyskać" czy stracić zwykły obywatel.

Wygląda na to,że są tacy,którzy nie rozumieją,że to w jakim szambie polityczno gospodarczym jest nadal Polska tyle lat po wojnie jest właśnie z powodu tej wojny.

Świat bez przemocy to utopia i wiadomo,że czasem trzeba komuś dać w mordę ale jak do gardeł rzucają się sobie całe kraje pchnięte w to przez jednego czy kilku psychopatów to już jest tragedia.

Obyśmy koledzy nigdy tego nie dożyli i nadal znali wojnę z opowieści tych, którzy jakimś cudem ją przeżyli.

@Kontento częściej piszesz do rzeczy niż jakieś głupoty ale tym razem to się nie popisałeś  :wacko: no ale masz szansę to przemyśleć i napisać coś w rodzaju "koledzy trochę mnie poniosło i przesadziłem" a my zapomnimy o tej Twojej wpadce   

@Extrabyk

 

Szczerze to dla mnie to jest nowe że ktoś pisze  że chce wojny?Z kim bym nie rozmawiał i zejdzie człowiek na taki temat i to nie ważne czy ze starszym czy z z młodszym pokoleniem jak żyje to jeszcze nikt mi prosto w oczy nie powiedział że chce wojny...kogo jak kogo ale nasz naród wojna mocno dotknęła i swoje nasi przodkowie wycierpieli. Ja się strasznie cieszę że mogę żyć w czasach "pokoju" jak jest tak jest...na świecie są konflikty ale nas na szczęście póki co to omija i oby dalej tak pozostało..Nie wyobrażam sobie dzisiaj najazdu drugiego państwa ,totalnej biedy, walk  i chowania się przed nalotami do piwnicy)bo tak to wyglądało z opowieści mojej Babci   Ktoś chce życia w ciągłym strachu? Chyba nie...   

 

Druga sprawa że wojna dzisiaj wyglądała by pewnie zupełnie inaczej niż to co opowiadają Nasi Dziadkowie ale nie zmienia to faktu że i tak najbardziej ucierpiał by na tym zwykły szary obywatel...i zwykły szeregowy żołnierz ta zasada moim zdaniem się nie zmieniła od kilku stuleci..Jak wcześniej ginęli od kul tak teraz  jedna bomba atomowa czy jeszcze jakaś inna zrobi to samo tylko o wiele szybciej i pewnie o wiele skuteczniej.. .przykre to ale prawdziwe..