Zbiornik na ON

Biały kup 2 x2500l tylko z jednym dystrybutorem i postaw obok siebie. Niech firma tak ci zrobi abyś wąż ssący mógł przełożyć z jednego do drugiego. Powinno przejść bo w końcu chodzi tylko o to aby zbiornik był dwupłaszczowy do 2500L a nie o łączną pojemność zbiorników

Ostatnio Pan Zdzisiu przywiózł paliwo. ostatni raz. Mówi trzeba mieć zbiornik inaczej nie przywioza a jak przyjechała by kontrol sprawdzić gdzie paliwo to od 500 do 7 tyś kary dla firmy... Dużo prywatnych będą likwidować bo Państwo ma mniejszy podatek od prywatnego a od np Orlen czy Shell maja większy podatek i maja na 500+ z czego odłożyć... No i chodzi tez o to żeby nie kantowali państwa na paliwie... Bo wiadomo jak to jest... i już nie daleko mnie stacje jedna zamkneli bo kontrol przyjechała coś nie spodobalo się i musiał zamknąć. A zawsze było ok... Dobry zarobek będą mieli Ci co produkuja zbiorniki ON...

Z Mlekovity w Baranowie wożą dalej bez problemu. Sprzedają rolnikom paliwo, które mają niby na własny użytek i do 500 L przywożą.

Tylko dzięki ustawie na zbiornik jak na foto trzeba czekać 1,5 miesiąca a przed ustawą 7 dni. 

Panowie,jeśli to jest dyrektywa unijna to Polski rząd nie przeskoczy przepisów ale może przymknąć oko na kontrole, wiadomo jak jest , najpierw coś wprowadzają a potem jak się zrobi szum to redukują wymagania albo łagodzą, żeby elektorat się nie odwrócił, tak było z ceną wody (stawy rybne),wycinka drzew,wczoraj widziałem wystąpienie chyba wiceministra rolnictwa, który powiedział że mimo iż umowy rolnik - odbiorca przewiduje karę do 10% to nikt nie zostanie ukarany jeśli nie oszuka, tak powiedział, czyli papierki papierkami, minie trochę czasu i jeśli firmy paliwowe wyczują że nie słychać nic o karach to zaczną handlować po staremu

Pewnie tak bedzie ale pierwsze kilka miesiecy bedzie probem zeby kupic bez zbiornika do puki sie to nie unormuje. Mam info ze inpektorzy odpowedzilni za kontrole mówia ze u nich nic sie nie zminia nie maja zamiaru latac i sprawdzac, nie beda mieli wgladu do bazy   jedynie skarbówka bedzie miała podglad transakcji. 

 

Jest jescze sporo niewyjasnionych sytuacji które nie wiadomo jak beda interpretowane np. przyjedza cysterka nalewa mi 2500  ja odrazu tankuje sobie 3 ciezarówki i cysterka znowu leje mi 2500l nikt nie wie co w takiej sytuacji  

No i koniec mauzerów Od 17.04 firmy hurtowo sprzedajace nie beda przywozic jesli nie bedzie zbiornika 2 płaszczowego. W dodatku po dostawie bedziemy musielu na stronie internetowej potwierdzac kazda dostawe przy pomocy specjalnego nr referencyjnego. Tankowac do pojazdów tez nie moga według przepisów od 2013 ale do tej pory nikt tego nie kontrolował, a ze PIS wział sie za szara strefe i przekrety to i przy okazji nam sie dostanie

Niestety jestem zmuszony i nie tylko ja do zakupu  2500l  przydałby sie wiekszy, ale do 2500 nie trzeba odbioru UDT, powyzej 2500l  trzeba odbiór UDT, a warunki do odbioru sa chore - 5m od budynku, granicy dziłki, 10m od budynku mieszkalnego, uziemienie, ustawienie na utwardzonym terenie kostka, beton.

 

Chory kraj

Owszem do zbiorników powyżej 2500 potrzebny jest odbiór UDT ale mniejsze zbiorniki też trzeba zgłosić a zasady i odległości umiejscowienia na działce są takie same jak w tych większych.

Żeby nie było,że tylko mniejsi rolnicy na tym cierpią to duże gospodarstwa też dostaną po d*pie i to bardzo mocno. Mam znajomych, którzy mają zbiorniki stalowe jedno płaszczowe 10-20 tyś litrów zakopane w ziemi i do tego dystrybutory. Cała instalacja razem ze zbiornikami pochodzi z likwidowanych stacji paliwowych. Są to profesjonalne urządzenia i mimo wieku mogłyby jeszcze służyć latami ale ktoś musi te gówniane plastiki sprzedawać no i urzędowo w imię prawa i sprawiedliwości teraz trzeba będzie wszystko wymieniać.

Z tego co wiem do 2500l obowiazuja te same przepisy ale nie trzeba zgłaszac do UDT wiec nikt nie przyjezdza sprawdzac gdzie stoi  w razie kontroli moga sie czepic miejsca posadowienia ale tylko tego.

Prawdopodobnie kontrole z agencji też mogą się czepiać ustawienia zbiornika w miejscu nie zgodnym z tym co napisano w dokumentacji. Do tego dochodzi problem z tym,że wielu dostawców może odmówić (i ma prawo) zatankować zbiornik stojący w "złym" miejscu. Oczywiście nikt nie będzie latał z centymetrem ale i tak zwiększa to ilość problemów, których i tak mamy dość na co dzień.

W myśl tych nowych przepisów wiele gospodarstw z racji wielkości i położenia działki nie będzie mogła w ogóle mieć żadnych zbiorników na paliwo bo najzwyczajniej w świecie mają za ciasno by zachować przepisowe odległości.

Paranoja goni paranoję !!!

No dokłądnie jakbym chciał postawic zgodnie z przepisami to centralnie na srodku podwórka A czy nie bezpieczniej postawic w budynku  tak jak mauzery pod kluczem? Ale tego te barany w Warszawie czy Brukseli nie rozumia ze tak jest bez sensu i mniej bezpiecznie niz na srodku obejscia  

Co oni mogą wiedzieć o życiu jak sobie nawet krawatów sami nie wiążą tylko mają do tego ludzi  :lol: 

Szczerze to ja też nie umiem krawata wiązać

...a kto mówi,że ja umiem :lol:  ale chodzi o to by każdy zajmował się tym na czym się zna ale do polityki idą ci co nie znają się na niczym... ;[

Dostawca, oraz właściciel zawsze może powiedzieć, że w chwili zalania takiego zbiornika stał on w przepisowym miejscu, co do mauserów nie ma wytłumaczenia.

A tu mały test; https://www.youtube.com/watch?v=Neb96iyZ0ow 

No fajnie , ale ciekawe czy po kilku latach użytkowania , wystawiony na warunki atmosferyczne , taki test przejdzie pozytywnie B) ?

Chyba dotychczasowy zbiornik trzeba będzie wywalić na złom najlepiej do najbliższej siedziby komunisty z PiSdu zatankowany szambem po brzegi. ;[

Na / Cenyrolnicze.pl/ jest artykuł o tym.

jak traktor łomotnie w zbiornik który jest pełny to albo dziure zrobi albo wywali górą zatankowane paliwo więc to badziew względem mausera którego i tak nikt nie ciąga z paliwem i trzyma w miejsu gdzie nawet manewrując w pomieszczeniach to krzywdy mu nie zrobi

Już widzę jak @konteno rozjeżdża baniak za ciężkie pieniądze, który zalał paliwem za tak samo ciężki szmal. Argument co najmniej zabawny.

to nie muszę być ja , wystarczy muzułmański imigrant za kierownicą ciężarówki 

z reszta jak widać wymogi ustawienia zbiornika to taki spełniający wymogi miejsca zainstalowania zbiornik stojąc na środku podwórka byłby często utrapieniem dla pojazdów manewrujących na podwórzu

ja tam na razie nie muszę tego badziewia kupować 

Muzułmański i imigrant nie wjedzie ci chyba ciężarówka na podwórki bo niby po co. Ale przepis z ustaleniem jest śmieszny masz miejsce w garażu czy na skraju podwórka, to musisz wywalić taka kolumbryne na środku podwórka i manewruj koło tego gówna

Co ma PISdu do przepisu, który prowadzili POPSLańcy?

Hehehe trochę Cię poniosło z tymi terrorystami kolego :lol:

Są jednak sytuacje gdy to my sami jesteśmy równie groźni jak taki terrorysta...zmęczenie, pośpiech i niech jeszcze telefon zadzwoni albo sąsiad przylezie i o coś zagada...chwila nieuwagi i ciągnik, przyczepa czy maszyna siedzi w zbiorniku...a ten ich test to śmiechu warty.

Dodatkowym problemem przy ustawieniu według przepisów jest doprowadzenie prądu. Przecież nie po to kupuje się taki "bajer" żeby latać do każdego tankowania z przedłużaczem więc potrzebne jest przyłącze i to najlepiej pod ziemią. W budynku ten problem nie istnieje bo co najwyżej trzeba dołożyć trochę kabla i gniazdko.

no i w budynku nie kusi potencjalnego złodzieja

a wiadomo co i jak to kiedyś będzie skoro merkel zachęcała imigrantów do zamieszkiwania terenów wiejskich 

z resztą w toku dyskusji wychodzi jak widać kupa absurdów dotyczących "przechowywania" paliwa zgodnie z prawem