Zbiornik na ON

Przy zakupie hurtowym zbiornik zwróci mi się w ciągu trzech lat a później będę tylko oszczędności.

Zakupy w stacji paliw to detal więc nic nie zrobią, ograniczenia są tylko w hurcie.

ja bym z tym się nie zgodził. Jeżeli chodzi o zakup paliwa to możesz wybrać nawet cały zbiornik na stacji, ale tu już trzeba zagłębić się w ustawie o transporcie towarów niebezpiecznych, bo właśnie przewóz paliwa reguluje ustawa. Nie chce mi się jej czytać więc jeżeli to kogoś interesuje to niech poszuka sobie w internecie, ale do póki policja nie będzie czepiać się transportu paliwa to raczej wszystko jest w porządku. Chyba że policja przyczepi się, że paliwo nie jest odpowiednio transportowane(czyt. zbiornik nie jest dwupłaszczowy) lub wieziecie za dużą ilość. Tak czy inaczej zmuszeni jesteśmy na zakup certyfikowanego zbiornika chociażby takiego 400L https://www.olx.pl/oferta/zbiornik-przewozny-na-olej-napedowy-swimer-dt-mobile-easy-430-litrow-CID757-IDcU7aD.html#73bd8b91b1

Na transport paliwa powyżej 1000L jest potrzebne szkolenie ADR, jakieś odstępstwa były dla rolników ale nie pamiętam do ilu litrów to było.

A jakby tak zbiornik po mleku :blink: ,dwa płaszcze,dojście do czujnika zakleić,klapę tak samo,i miarka jest :rolleyes: ,jakby co obok trzeci zawiesić :blink:

a czy przy zakupie hurtowym paliwa jest możliwość by zatankowali zbiorniki w maszynach rolniczych . np do pełna w sieczkarni czy innym sprzęcie gdzie zbiornik ma np kilkaset litrów wzwyż , a później sobie pompą ściągnąć itp

U nas muszę się dopytać czy woza bez zbiorników. Bo widziałem że jeździli a taki zbiornik może posiada jeden na wsi albo i nie

Coś więcej wiadomo o nowych przepisach?:-)

ja wczoraj dzwoniłem do firmy która od paru lat dowozi mi paliwo i powiedzieli ze cały czas bez zmian dowoza bez względu jakie mam zbiorniki

Ciągle ktoś ma pomysły na debilne wymysły...

Wszystko to wymyślono by napędzać zbyt na te dość tandetne jednak zbiorniki. Jedyne co mi się w nim podoba to zwijak węża ale za to już niestety trzeba dopłacić do i tak sporej ceny.

Tyle jest różnych zbiorników z kwasówki, aluminium, stali itp. trwalszych materiałów, które można kupić taniej i doposażyć tak by mieć porządny mini "cpn" a to tego w przeciwieństwie do tych plastikowych w razie uszkodzenia każdy we własnym zakresie może takie metalowe zbiorniki naprawić.

Jest jeszcze jedna sprawa związana z tymi i podobnymi zbiornikami...otóż nie można ich trzymać w budynkach...tak przynajmniej jest napisane w katalogu tej firmy. Sprzedawca uprzedził mnie również,że dostawca w imię przepisów ma obowiązek odmówić napełnienia zbiornika gdy nie stoi na dworze. Dopuszczalny jest podobno tylko daszek nad zbiornikiem.

Teraz dwa pytania nie do Was koledzy tylko do debila, który to wymyślił...

Po pierwsze jak mam zabezpieczyć ten zbiornik stojący na dworze przed na przykład przebiciem widłami ładowacza co może się zdarzyć każdemu...chwila nieuwagi, pośpiech, itp. i dziura jest...

Po drugie jak mam zabezpieczyć zawartość zbiornika stojącego na dworze przed amatorami nocnych "promocji na paliwo" ?

Sprzedawca powiedział: przecież zamyka się na kłódkę...myślałem,że padnę gość myśli,że jak plastikowy zbiornik zamknę na kłódkę to nikt paliwa nie weźmie...

@up Na kłódkę to on powinien gębę zamknąć bo pociska farmazony. Zresztą powinni wrzucić test, jak trudno zrobić dziurę w metalowej beczce a w tym plastikowym głównie za ciężkie pieniądze

jedyne co mi przychodzi do głowy to wstawić zbiornik w betonowe kręgi takie jak do studni/szamba tak do wysokości drzwiczek a pod spód pokrywa betonowa bo drewienko prędzej czy później zacznie gnić od spodu i mchem zarastać 

co do kradzieży paliwa to racja ,złodziej byle gdzie się przewierci przez plastik i spuści ile chce , 

 

byk- to chyba nie do końca tak jest. ponoć wszystko ma być objasnione w majowym top agrar. Przypominamy, że ON i benzyna mogą być przechowywane w garażach w następujących warunkach:W garażach o pow. >100 m2– tylko w ilościach niezbędnych do eksploatacji pojazdów, w opakowaniach stosowanych w handlu detalicznym. W praktyce nie ma w Polsce opakowań detalicznych dla ON i benzyny – kupuje się je luzem i wlewa np. do różnych pojemników. Detalicznymi opakowaniami są np. butelki z rozpuszczalnikami.W garażach wolnostojących z materiałów niepalnych o pow. do 100 m2 wolno przechowywać do 200 l benzyny. Przepis nie określa ilości dopuszczalnej przechowywania w takich garażach ON.W garażach wykonanych z innych materiałów, wolno przechowywać do 20 l  benzyny i do 60 l ON (np. w kanistrach metalowych lub plastykowych atestowanych

Na pewno ktoś w rządzie ma firmę która produkuje te zbiorniki i chce mieć lepszy zbyt

nie w rządzie a w Brukseli bo to ich pomysły są

Bo trzeba gnoic tych co coś chca robić a dać nierobą takie świat i całe społeczeństwo socjalu!!

czyli kórwa jak ktoś ma w kombajnie zbiornik 1000 l to już musi mieć atest pozolenia itd. pojebany ten kraj coraz bardziej

Pojebane to wszystko się robi. Co to Kurde kogoś obchodzi co ja mam w budynku który należy do mnie ??? Wg. mnie to mógłbym sobie w kuchni ropę trzymać i nic nikomu z rządzących do tego bo to za moje ciężkie pieniądze, gdzie przy zakupie paliwa państwo i tak nas nieźle okrada....... żałosne to wszystko .....

a to obchodzi że np taki zbiornik bez atestu może mieć wyciek i paliwo wsiąknie do gleby i żartuje wodę co jest naszym wspólnym dobrem a przecież na Ziemi my nie jesteśmy pierwsi ani ostatni... przy zbiorniku z atestem jest mniejsze prawdopodobienstwo wycieku

pierdolenie o szopenie

Zgadzam się jeśli chodzi o wspólne dobra to musimy o nie dbać bo niektóre procesy są nieodwracalne, ale trzymając paliwo w beczkach metalowych i mauserach nigdy nie miałem żadnego wycieku zagrażającemu naturze. Poza tym jak ktoś ma łeb na karku i jest świadomy cen paliw to obchodzi się z nimi jak z "jajkiem". Z resztą to niepotrzebne drążenie tematu bo zs tym przepisem jak i innymi wieloma idiotycznym stoi potężne lobby w tym przypadku produkujące zbiorniki na paliwo.

@szeik pociskasz farmazony, u w beczkach się paliwa się trzyma po kilkadziesiąt lat i nie ma problemu z wycieczki ekami , moim zdaniem prędzej wycieknie z tego badziewia z atestem gdyż pewnie są zrobione z plastiku podłej jakości, i przypadkowe zachaczenie zebem od tura czy czymś podobnym jest sporo większe jak ma stać na dworze

No i koniec mauzerów Od 17.04 firmy hurtowo sprzedajace nie beda przywozic jesli nie bedzie zbiornika 2 płaszczowego. W dodatku po dostawie bedziemy musielu na stronie internetowej potwierdzac kazda dostawe przy pomocy specjalnego nr referencyjnego. Tankowac do pojazdów tez nie moga według przepisów od 2013 ale do tej pory nikt tego nie kontrolował, a ze PIS wział sie za szara strefe i przekrety to i przy okazji nam sie dostanie  

Niestety jestem zmuszony i nie tylko ja do zakupu  2500l  przydałby sie wiekszy, ale do 2500 nie trzeba odbioru UDT, powyzej 2500l  trzeba odbiór UDT, a warunki do odbioru sa chore - 5m od budynku, granicy dziłki, 10m od budynku mieszkalnego, uziemienie, ustawienie na utwardzonym terenie kostka, beton.

 

Chory kraj

 

 

 

nikt nie zabrania narazie nalewac do ciągników i kombajnów byle faktury mieć na tyle litrów co zbiorniki i wszystko ok

ja p.....e ale mnie uj obchodzi ze ktoś robi wałki, kupuje paliwo biorę fakturę i tyle mnie powinno obchodzić .