Skocz do zawartości

Umyty silnik w Ursusie C-360



I teraz wreszcie można będzie rozbierać :)Jest kilka niedociągnięć bo nie miałem dużo płynu do mycia ale myślę że i tak efekt jest całkiem fajny bo tej ilości kurzu i oleju jaka była na silniku samą zimną wodą bym nie zmył :) Zastosowałem taki preparat popryskałem po silniku odczekałem 15 minut i cały brud pięknie spłynął ;)


Rekomendowane komentarze

@Farmero015

 

Dobry środek w parze z mocną myjką może zmyć więcej niż chcemy :D

 

@Maniek101

 

Dokładnie....dlatego też czekałem żeby przymrozki puściły żeby go można było dokładnie umyć. Teraz można brać się za rozbieranie.

 

@Damianos95

 

Skrzynka już wyczyszczona.

 

@14TheKamil14

 

Mam taką fotkę przed myciem [galleryimg=678911] może trochę  z dalszej odległości ale widać jaki był brudny ;) 

 

 

@Lukasz1995

 

Muszę oddać głowice do splanowania i regeneracji i  pompę wtryskową i wtryski. Mam nadzieję że na tym się ten remont zakończy ;) 

 

@SolarFactor

 

Też używam albo benzyny albo ropy ale jest to trochę bardziej pracochłonne jak mycie takim środkiem :)

 

@Nikolas29

 

Jak się o nią trochę zadba to potem powinna odwdzięczyć się w miarę bezawaryjną pracą ;) 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v