rolnik19214 26 Napisano Luty 11, 2017 Zaawansowany 26 411 jakas chora ze nie uciekla Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
patrykrolnik11 10 Napisano Luty 11, 2017 Zaawansowany 10 196 dziwne sarny z reguły uciekają :huh: Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
pawelek11 28 Napisano Luty 11, 2017 Zaawansowany 28 662 Napewno była chora. Ja w takim przypadku dzwonie do myśliwego. W czwartek zabierał myśliwy bo u sąsiada pod schodami się położyła. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
kitowiak 515 Napisano Luty 11, 2017 Zaawansowany 515 4879 Ja bym bardziej stwierdzał że kolegę takie sarenki interesują hehe Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
bialyYouTube001 44 Napisano Luty 11, 2017 Zaawansowany 44 599 Panowie możliwe że chora, zobaczyłem zdjęcie zrobiłem i zostawiłem Damianku sarenki tak, ale może trochę inne B) Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Gość Napisano Luty 11, 2017 małe nie uciekają,jak się trafi w trawie a trzeba kosić to się ukreca z trawy pas,zawija sarniaka za leb i sie przenosi w bezpieczne miejsce Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
lukaszwlkp 57 Napisano Luty 11, 2017 Zaawansowany 57 520 kolega ma rację. To małe koźle, matka go nie porzuciła dla jasności. Zostawiła po to by był bezpieczniejszy ponieważ on nie posiada zapachu i jak jest sam gorzej go namierzyć drapieżnikom. Niewolno dotykać rękoma, ponieważ matka może już nie przyjąć, no i łatwiej zlokalizować go "rudym". Społeczeństwo jest za mało edukowane pod względem myślistwa. Nie mam na celu nikogo obrażać, itd. Poza tym piękny Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
robal54 1 Napisano Luty 11, 2017 Użytkownik 1 50 Bajdy na kołach wymyślone przez myśliwych że młodych sarenek nie można tykać bo niby matka ich nie przyjmie.Pozdrawiam. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
prorok 2045 Napisano Luty 11, 2017 Zaawansowany 2045 11790 Panowie bez osobistych wycieczek proszę Co do zapachów to chyba nie taka bujda jak się Niektórym Osobom wydaje...ostatnio słyszałem podobną historię o tym jak ktoś znalazł gniazdo młodych zajęcy i przyniósł je do swojej hodowli królików...nie minęła chwila i te młode zostały zeżarte/zdeptane przez te starsze króliki..bo czuły inny zapach...ktoś poradził żeby wziąć i te stare króliki i te młode wysmarować jakąś perfumą żeby czuły ten sam zapach..i podobno przeszło jak ręką odjął..gość wychował te młode zające razem z królikami...tylko trzeba było uważać jak się otworzyło klatkę bo od razu próbowały te dzikie uciekać.... Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
lukaszwlkp 57 Napisano Luty 13, 2017 Zaawansowany 57 520 Małe zające to taki sam przykład jak sarenki. Matka raz na dobe tylko karmi i to tylko w nocy a reszte doby zajaczki sa same Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Rekomendowane komentarze
Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto, to proste!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Posiadasz własne konto? Użyj go!
Zaloguj się