agregat talerzowy AG-3

Strasznie delikatnie wygląda. Ciekawe co po uderzeniu talerzem w kamień

delikatnie? 120 koni ma co robić a kontakt z kamieniem to agregat podskoczy do góry i tyle

No delikatnie. Popatrz jak wygląda Staltech czy Mandam. Ile on waży?

1100 kg

Ja widziałem ten agregat w akcji i szczerze mówiąc to te staltechy i inne granosystem wymiekaja, może i on nie jest ciężki i toporny ale w ziemię wchodzi super i robi tak samo dobrze, sam się zdziwiłem jak to zobaczyłem

Jaki koszt? Słupice są na sztywno przykręcone do ramy?

tak na sztywno za 3 metrowa 15 tys

Nie ma zabezpieczeń na talerz? Ciekawe jak będą wchodzić talerze pod takim kątem jak będzie twardo i sucho

właśnie wchodzą super bo widziałem to w akcji, i lubi to w miarę prędkość, ale do 3m przy ciezejszej ziemi to 120km i w górę, pod tym kątem to się tak talerze wcinaja że się w głowie nie mieści, znajomy miał też talerzowy właśnie taki a drugi polski i talerze pod odwrotnym kątem

Jak cały agregat na kamieniu podskoczy, to to nie robota jak dla mnie ^^ Nie wiem jak z trwałością, ale podejrzewam że przy kontakcie z przeszkodą ta "słupica" po prostu puści na górnym spawie i wywinie się do tyłu 

dokładnie jak przeniesie się te 1100kg na jeden talerz i do tego dojdzie jakaś prędkość to może być nie ciekawe.

jakoś już nie jeden kamień spotkałem i wszystko całe kolega ma już 9 rok i wszystko całe tylko w tym roku talerze zmieniał

Też cienko to widzę ,moja waży 500 kg to kilka talerzy wyszczerbione jak trafi na kamień a tutaj ponad tonę ,ale co tutaj gdybać może producent wszystko przeliczył przetestował i stal mocna

w midex brzezno brałeś?

tak w brzeznie

zabezpieczenie jakby było to byłoby fajnie, ale normalne talerzowki nie mają i też chodzą i jest dobrze...

no nie wiem czy tak dobrze jest. u nas bomet o małej masie się rozlatywał i to z ciągnikiem typu c-360. potrafiło wyrwać mocowania wału z talerzami od ramy.

No zabezpieczenie mogłoby być, ale jak patrzę na agregaty podorywkowe to też zabezpieczeń zazwyczaj nie ma i nie raz zdarzy się ze talerzem się trafi w kamień, za taką kasę to już powinien ten agragat jakiekolwiek zabezpieczenie mieć, te nasze polskie co mają zabezpieczenie na tych drutach gumowych między profilami ramy to też nie jest rewelacyjne zabezpieczenie

zabezpieczenia gumowe działają bardzo dobrze jedyne co budzi wątpliwość to ich trwałość, ale to się okaże za parę lat bo dopiero od kilku mieś mam tolmeta z takimi zabezpieczeniami.

taki agregat w okolicy sporo osób ma i każdy chwali. ja jestem zadowolony i oto chodzi

W agregatach podorywkowych śruba albo sworzeń się zrywa i jedziesz dalej  

w moim podorywkowym niestety śruba została a ramę skrecilo i specjalnie luźna była, złośliwość rzeczy martwych

W szkolnym Ibisie też jak złapało kamień to nie śruba tylko lemiesz wywinęło że trzeba było grzać